W TYM SĘK. Wyrozumiały prezydent


PR (piaru) nigdy dość. I z tej zasady – jak zawsze – skorzystał prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. W odpowiedzi na ogólnopolski apel strajku kobiet w obronie aborcji, określonego mianem „czarny poniedziałek”, rozesłał maile do wszystkich pracownic magistratu i podległych mu jednostek z przyzwoleniem na strajk, a nawet zachętą dla pań, by wzięły dzień urlopu, by mogły sobie postrajkować. Zastrzegł jednak przy tym, że muszą wcześniej zgłosić swój akces, bo przecież urząd powinien jakoś funkcjonować.

Matyjaszczyk uderzył w stół i usłużne medialne nożyce poszły w ruch. O wyrozumiałym i dobrym prezydencie powiadomiły prawie wszystkie lokalne nośniki przekazu. Ale osobę Prezydenta połechtała jeszcze główna organizatorka strajku. Na lewicowym portalu natemat.pl z piała peany na cześć wyrozumiałego częstochowskiego włodarza.
Matyjaszczyk odniósł jeszcze jeden „prestiżowy” sukces. Został wpisany na listę czterech najskuteczniejszych w walce z PiSem samorządowców. Faktyczny „lider z powołania”.
Jak to niewiele trzeba, by zaistnieć. Czasem wystarczy liścik i jedno kliknięcie entera na klawiaturze komputera. .

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *