Dobra passa trwa


Złomrex Włokniarz – Unia Tarnów 57:33

Ostatnie sukcesy drużyny spod Jasnej Góry oraz wizyta lidera tabeli – tarnowskiej Unii ściągnęły na trybuny stadionu przy ul. Olsztyńskiej aż 15 tysięcy fanów czarnego sportu. Pierwsze wrażenia mieliśmy już podczas prezentacji zawodników. Kiedy spiker zawodów Tomasz Lorek wyczytał nazwisko Tomasza Golloba kibice zaczęli skandować: “Gołota, Gołota…”. Przydomek ten otrzymał młodszy z klanu Gollobów za incydent o którym piszemy w żużlowej pigułce. W składzie “Jaskółek” zabrakło multimedalisty IMŚ – Tonny Rickardssona. Lekarz Szweda zalecił przemęczonemu sezonem zawodnikowi odpoczynek w celu regeneracji organizmu.
Mecz rozpoczął się niezbyt szczęśliwie dla miejscowych. Rodzinny duet Szczepaniaków uległ w pierwszej gonitwie złotym medalistom Mistrzostw Polski Par Klubowych – Marcinowi Rempale i Januszowi Kołodziejowi. Później, było już znacznie lepiej. Częstochowianie w kolejnym starcie odrobili straty, a następnie systematycznie zyskiwali przewagę. Goście zdołali wygrać, prócz pierwszego, jeszcze tylko jeden bieg (VII), oraz dwukrotnie zremisować. W pozostałych triumfowali biało-zieloni, deklasując przeciwnika. Już po XII biegu wiadomo było, że częstochowianie wyjdą zwycięsko z pojedynku z Unią. Jedyną niewiadomą były rozmiary wygranej. Nasi żużlowcy triumfowali w trzech ostatnich odsłonach dnia ustalając wynik spotkania 57:33 na swoją korzyść. Posunięcie menedżera drużyny miejscowych – Jacka Gajewskiego, polegające na rozdzieleniu najlepszej dotychczas pary lwów: Sullivan-Walasek, dało doskonały efekt. Australijczyk zaprezentował się wyśmienicie, tylko raz meldując się za plecami rywala, zaś para Ułamek Walasek wraz z bonusami zgromadziła komplet 30 oczek. Świetną postawę zademonstrował aktualny wciąż Indywidualny Mistrz Polski – Rune Holta, który uzbierał cztery “trójki” oraz jedną “jedynkę”. W ostatnim starcie Rune nie szarżował, zdając sobie sprawę z tego, że wynik meczu dawno jest już ustalony, a ryzykowne akcje mogą zakończyć się kontuzją.
Kolejny mecz zakończył się sukcesem naszego zespołu. Dobra passa włókniarzy trwa. Oby taką formę prezentowali podczas rozpoczynającej się za tydzień finałowej rundy rozgrywek o DMP. Wówczas o medal będziemy spokojni. Pozostanie jedynie pytanie: z jakiego będzie on kruszcu?
Tabela ekstraligi po zasadniczej części sezonu
1. Tarnów 14 24 +182
2. Wrocław 14 20 +169
3. Częstochowa 14 18 +127
4. Toruń 14 15 +60
————————————————-
5. Leszno 14 13 -9
6. Bydgoszcz 14 10 -112
7. Rybnik 14 6 -207
8. Z Góra 14 6 -210

PAW

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *