ŻUŻEL / We Wrocławiu emocje sięgały zenitu. Wygrana Włókniarza po walce do ostatniego biegu


Długo oczekiwane niedzielne (21 sierpnia) ćwierćfinałowe starcie pomiędzy Betard Spartą Wrocław a zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa zakończyło się szczęśliwym zwycięstwem gości. „Lwy” pokonały ekipę prowadzoną przez Dariusza Śledzia 46:44. Spotkanie cały czas trzymało w mocnym napięciu.

Początkowo wydawać się mogło, że częstochowianie będą dominować na Olimpijskim. Tym bardziej, że już po dwóch biegach prowadzili 9:3. Aktualni w dalszym ciągu Drużynowi Mistrzowie Polski nie zamierzali odpuszczać. W trzeciej gonitwie odpowiedzieli wygraną pary liderów WTS-u Maciej Janowski-Tai Woffinden 5:1. Nastąpiła seria remisów po 3:3, a jeszcze później gospodarze za sprawą tryumfu Daniela Bewleya i Gleba Czugunowa 4:2 w wyścigu siódmym doprowadzili do wyrównania w całej potyczce 21:21.

Bieg ósmy był przeprowadzany dwukrotnie. Po świetnym wyjściu spod taśmy na dwóch pierwszych pozycjach znajdowali się odpowiednio Kacper Woryna oraz Mateusz Świdnicki. Na starcie ruszał się jednak Janowski, co także zauważył sędzia zawodów, Krzysztof Meyze, który przerwał rywalizację. Postanowiono powtórzyć starcie w czteroosobowym składzie, ale nie obyło się bez ostrzeżenia dla „Magica”. W drugim podejściu padł następny remis 3:3.

W związku z nieustającym – lecz lekkim – deszczem i jednocześnie obawą przed poważniejszą ulewą kontynuowano spotkanie w przyśpieszonym tempie. Po biegu dziesiątym nie miała miejsca bowiem regulaminowa przerwa na kosmetykę nawierzchni. Zdecydowano jedynie o dodatkowym ubiciu toru po dziewiątym wyścigu. Pojedynek nadal był zacięty. Jednakże tuż przed gonitwami nominowanymi „Biało-Zieloni” ponownie zbudowali sobie sześciopunktową przewagę (42:36).

Miejscowi nie tracili nadziei. Udowodnili to w wyścigu czternastym, w którym bez większych problemów Daniel Bewley i Maciej Janowski podwójnie ograli Bartosza Smektałę, jak również Fredrika Lindgrena. Wrocławianie zniwelowali tym samym straty do dwóch „oczek” (43:41 dla Włókniarza). Oznaczało to, że losy pierwszej części dwumeczu rozstrzygnie ostatnia gonitwa dnia, a więc piętnasta.

W drugim z wyścigów nominowanych lepiej ze startu wyszły „Lwy”, tj. Kacper Woryna i Leon Madsen. Niestety Duńczyk popełnił błąd na wyjściu z pierwszego łuku, przez co stracił prędkość i spadł na ostatnie miejsce. Madsena minęli kolejno – jadący bieg po biegu –  Janowski, a także Woffinden. Na czele stawki podążał z kolei Woryna, który z każdym metrem powiększał przewagę na pozostałymi zawodnikami. Mijając metę jako pierwszy, niespełna 26-latek zapewnił zespołowi z miasta spod Jasnogórskiego klasztoru pierwszą wygraną w ¼ finału PGE Ekstraligi.

Rewanż rozegrany zostanie już 28 sierpnia (niedziela) na „Arenie zielona-energia.com” o godzinie 19.15. Napędzeni podopieczni Lecha Kędziory będą robić wszystko, aby wygrać też u siebie. Na to z pewnością liczą wszyscy sympatycy speedway’a z Częstochowy i okolic. Jednak podrażnieni żużlowcy Sparty również nie powiedzieli ostatniego słowa.

Betard Sparta Wrocław:
9. Gleb Czugunow 3 (0,2,1,0,0,-)
10. Mateusz Panicz NS
11. Tai Woffinden 9+5 (2,2*,1*,2*,1*,1*)
12. Z/Z
13. Maciej Janowski 15+1 (3,3,3,2,0,2*,2)
14. Michał Curzytek 1+1 (0,1*,0)
15. Bartłomiej Kowalski 3 (1,0,2)
16. Daniel Bewley 13 (2,3,1,3,1,3)

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa:
1. Leon Madsen 8+1 (1,1*,3,3,0)
2. Bartosz Smektała 8+1 (0,2,2*,3,1)
3. Kacper Woryna 12+2 (3,3,1*,2*,3)
4. Jonas Jeppesen 0 (0,-,-,-)
5. Fredrik Lindgren 7 (1,2,1,3,0)
6. Jakub Miśkowiak 7 (3,3,0,0,1)
7. Mateusz Świdnicki 4+1 (2*,0,2,0)
8. Kajetan Kupiec NS

Bieg po biegu:
1. (62,72) Woryna, Woffinden, Madsen, Czugunow 2:4
2. (63,14) Miśkowiak, Świdnicki, Kowalski, Curzytek 1:5 (3:9)
3. (61,91) Janowski, Woffinden, Lindgren, Smektała 5:1 (8:10)
4. (62,75) Miśkowiak, Bewley, Curzytek, Jeppesen 3:3 (11:13)
5. (61,49) Woryna, Czugunow, Woffinden, Miśkowiak 3:3 (14:16)
6. (61,92) Janowski, Smektała, Madsen, Kowalski 3:3 (17:19)
7. (61,22) Bewley, Lindgren, Czugunow, Świdnicki 4:2 (21:21)
8. (62,00) Janowski, Świdnicki, Woryna, Curzytek 3:3 (24:24)
9. (61,62) Madsen, Smektała, Bewley, Czugunow 1:5 (25:29)
10. (61,20) Bewley, Woffinden, Lindgren, Miśkowiak 5:1 (30:30)
11. (62,31) Madsen, Janowski, Miśkowiak, Czugunow 2:4 (32:34)
12. (62,51) Smektała, Kowalski, Woffinden, Świdnicki 3:3 (35:37)
13. (61,92) Lindgren, Woryna, Bewley, Janowski 1:5 (36:42)
14. (61,42) Bewley, Janowski, Smektała, Lindgren 5:1 (41:43)
15. (61,64) Woryna, Janowski, Woffinden, Madsen 3:3 (44:46)

 

NCD: uzyskał Daniel Bewley w wyścigu siódmym (61,22)
Sędziował: Krzysztof Meyze
Widzów: ok. 13 000

Norbert Giżyński

Foto. Grzegorz Przygodziński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *