Starcie tytanów w Krakowie


3 maja br. o godzinie 16:00 na stadionie Wandy przy ulicy Odmogile 1B odbędzie się drugi mecz Żużlowej Reprezentacji Polski w sezonie 2017. Tym razem, rywalem „biało – czerwonych” będzie reprezentacja Australii. Wspomniane spotkanie będzie kolejnym etapem przygotowań do finału Drużynowego Pucharu Świata, w którym Polacy, będą bronić tytułu sprzed roku.
2 kwietnia, Żużlowa Reprezentacja Polski pokonała drużynę Reszty Świata 46:44. Zielonogórskie spotkanie było pierwszym przetarciem przed leszczyńskim finałem Drużynowego Pucharu Świata.

Tym razem, naprzeciw obrońców tytułu staną zawodnicy z Antypodów.Reprezentacja Australii to dwukrotni zdobywcy trofeum im. Ove Fundina. Swój ostatni triumf święcili piętnaście lat temu, a ostatni medal (brązowy) zdobyli w 2014 roku, podczas bydgoskiego finału DPŚ. W Krakowie Australijczycy pojawią się w najmocniejszym zestawieniu, a liderami drużyny będą Jason Doyle, Max Fricke i Chris Holder.
– Liczymy na zdecydowanie lepszą pogodę, niż widzimy to za oknem. Cieszymy się, że po roku wracamy do Krakowa. Byliśmy bardzo zadowoleni ze współpracy, ubiegłoroczny mecz z Rosją stał na najwyższym poziomie, dlatego tym razem chcielibyśmy, żeby było podobnie. Zapraszamy wszystkich kibiców na stadion. Oprócz samego spotkania, wspólnie ze sponsorem generalnym, firmą GLS, przygotujemy dla kibiców miasteczko,w którym między innymi odbędzie się sesja autografowa –powiedział Karol Lejman, prezes firmy One Sport.
W porównaniu do meczu w Zielonej Górze, Żużlowa Reprezentacja Polski wystąpi w odmienionym składzie. 3 maja, w Krakowie, zobaczymy: Maksyma Drabika, Jarosława Hampela, MaciejaJanowskiego, Janusza Kołodzieja, Przemysława Pawlickiego oraz Bartosza Zmarzlika.
Obie reprezentacje miały okazje stanąć naprzeciw siebie trzy lata temu. 1 maja 2014, Żużlowa Reprezentacja Polski pokonała Australię 54:39. Co ciekawe, dwóch reprezentantów Polski, obecnie powołanych na krakowski mecz, wystąpiło w Ostrowie. Jarosław Hampel zdobył 12 punktów, a Janusz Kołodziej 10+1.

foto: kolodziej-kildemand-janowski-bpedersen

r

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *