Dzień Otwartych Drzwi PCz i „Bieg w kasku”


19 kwietnia 2018 roku na Politechnice Częstochowskiej Dzień Otwartych Drzwi. Od samego rana odbywały się dla przyszłych studentów wykłady i pokazy oraz prezentacja oferty edukacyjnej. Przybyli uczniowie mogli zwiedzić uczelnię od środka. W godzinach południowych odbył się połączony z ogólnopolską akcją „Dziewczyny na politechniki” –„Biegu w kasku”. Wzięło w nim udział ponad 40 osób – studentów, wykładowców i uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

– To już siódmy bieg, organizowany głównie dla dziewcząt, ale mamy też klasę otwartą dla wszystkich. Czyli w tym roku był jeden bieg w czterech kategoriach. Oferta edukacyjna na naszej Uczelni jest interesująca, także dla dziewcząt. Nie ma tu takich kierunków, na których nie ma dziewcząt. Coraz więcej pań u nas studiuje. Jesteśmy otwarci i przyjaźni, ale żeby otrzymać dobre wykształcenie, to musimy także wymagać. Tyle ile trzeba, bo naszym najważniejszym celem jest kształcenie studentów tak, aby mogli znaleźć w przyszłości prace. A wielu z naszych studentów ma bardzo dobrą pracę i chcemy, aby tak zostało. Impreza integruje i daje trochę oddechu od zajęć – komentuje rektor Politechniki Częstochowskiej prof. Norbert Sczygiol.

Powiedzieli „Częstochowskiej”
Klaudia Mrozińska, pierwszy rok studiów II stopnia, zdrowie publiczne
– Po raz pierwszy wzięłam udział w biegu, razem z koleżankami. Czuję satysfakcję, ale i zmęczenie. Wczoraj uczestniczyłam w Dniu Sportu, gdzie grałam mecz tenisa stołowego. To miła impreza. Mamy trochę ruchu, w ramach odskoczni od całotygodniowej nauki, bo mamy dużo zajęć. Cieszę się, że wybrałam Politechnikę. Dobrze się tu studiuje.

Paulina Kowolik i Marcin Musiał, Wydział Inżynierii Mechanicznej, drugi rok na kierunku mechanika i budowa maszyn
– Studiuję się dobrze, ale trzeba przyłożyć się do nauki. Politechnika to był dobry wybór. Jest tu dobre podejście do studentów i wysoki poziom. Podoba mi się tu. Wzięłam udział w biegu i takie inicjatywy przyjmuję. Trochę się bałam, że nie dam rady, bo kondycja po zimie jeszcze nie wróciła. Bieg potraktowałam rekreacyjnie.
– Kibicowałem koleżance i trzymałem kciuki. Wczoraj mieliśmy mały trening przed dzisiejszym biegiem. Dziewczęta na uczelni to duży plus, można miło czas spędzić przy ciekawych rozmowach. Panie zawsze mają interesujące spostrzeżenia.

Kinga Kawecka, trzecia klasa LO im. J. Słowackiego, zwyciężczyni w kategorii
– Bardzo fajnie się biegło. Dystans był odpowiedni na nasze możliwości, a impreza przygotowana perfekcyjnie. Dobrze będę wspominać i w przyszłym roku też wezmę udział. Do biegu zachęciła mnie siostra, która studiuje na Politechnice. Ja też chce tu się uczyć, na kierunku budownictwo. Za dwa tygodnie matura i bieg potraktowałam jako miły przerywnik w toku przygotowań do egzaminów.

Adrian Wojtasiński, Zespół Szkół Technicznych im. B. Prusa, kierunek mechatronika
– Polecam naszą szkołę, jest bardzo dobre nastawienie do uczniów, otwarta na nasze potrzeby. O biegu dowiedziałem się od nauczyciela informatyki i wziąłem udział, bo chciałem spróbować sił. I udało się, bo stanąłem na najwyższym podium. Ćwiczę na rowerze enduro. Raz tygodniu wyjeżdżam i staram się przejechać sto kilometrów ciężkim terenie, głównie po górkach,.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *