Tydzień pod żaglami


Udało się! Po kilkumiesięcznych staraniach, pozyskiwaniu sponsorów doszedł do skutku I Integracyjny Rejs Lubliniecki, którego organizatorem był Zespół Ośrodków Specjalnych dla Niesłyszących i Słabosłyszących w Lublińcu. Postanowiliśmy pokazać – powiedział „Częstochowskiej” Rafał Dziwis, Dyrektor Zespołu Ośrodków Specjalnych w Lublińcu, że głusi też mogą żeglować.

Udało się! Po kilkumiesięcznych staraniach, pozyskiwaniu sponsorów doszedł do skutku I Integracyjny Rejs Lubliniecki, którego organizatorem był Zespół Ośrodków Specjalnych dla Niesłyszących i Słabosłyszących w Lublińcu. Postanowiliśmy pokazać – powiedział „Częstochowskiej” Rafał Dziwis, Dyrektor Zespołu Ośrodków Specjalnych w Lublińcu, że głusi też mogą żeglować. Celem naszym była integracja młodzieży niesłyszącej z ludźmi słyszącymi, zaprezentowanie ich możliwości i umiejętności, a także przekazanie dużej porcji radości z możliwości odwiedzenie ciekawych miejsc w Europie i oczywiście spełnienie marzeń „bycia pod żaglami”. Wielka przygoda rozpoczęła się 6 grudnia 2002 roku. Po dwudziestu trzech godzinach podróży lublinieccy żeglarze dotarli do Genui., gdzie przy nabrzeżu czekała już na nich „POGORIA” – barkentyna z powierzchnią żagla ok.1000m kw., z kapitanem – Wiktorem Leszczyńskim. 9 grudnia zawinęliśmy do Bonifacio na Korsyce – wspomina Rafał Dziwis. Nastepnie popłynęłi na Elbę, kolejnej urokliwej wyspy na trasie naszej eskapady. Na ląd zeszliśmy w Livorno, skąd autokarem dotarliśmy do Pizy, stamtąd do Genui, po czym wróciliśmy do kraju. To była wspaniała przygoda.

(r)

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *