Artur Warzocha to gwarancja dobrej i merytorycznej pracy na rzecz Częstochowy


Jarosław Kaczyński, prezes partii Prawo i Sprawiedliwość, po raz drugi przyjechał do Częstochowy, by wesprzeć w wyborach na Urząd Prezydenta Częstochowy – Artura Warzochę, kandydata zjednoczonej częstochowskiej prawicy i środowisk patriotycznych.

Podczas konferencji prasowej w Auli „Solidarności”, która miała miejsce 27 listopada 2014 roku, odnosząc się do drugiej tury wyborów podkreślił, że Częstochowa, nie jest zwykłym miastem. – To miasto wiążące się z polską tradycją katolicką, o którym mówi się, że jest duchową stolicą Polski. Częstochowa to miasto, z którego promieniują wartości – czy to się komuś podoba, czy nie podoba – które zawsze leżały u podstaw poczucia polskości, które integrowały nasz naród – mówił prezes Kaczyński.
Akcentował, że smutną i niedobrą rzeczą jest to, że dzisiaj z tymi wartościami się walczy, że walczy się w Częstochowie i podważa się je w skali kraju. – Stąd to, co stanie się w Częstochowie ma charakter ogólnopolski. Tu trzeba doprowadzić do zmiany, do dobrej zmiany, czyli powołania prezydenta, który jest związany z wartościami katolickimi, i który jednocześnie potrafi słuchać i służyć – dodawał prezes Kaczyński. Wskazał na potrzeby Częstochowy – gospodarcze i społeczne, te drugie – jak podkreślił – łączące się z poczuciem empatii i solidarności. Premier Jarosław Kaczyński dobitnie stwierdził, że Artur Warzocha ma dla Częstochowy dobry program gospodarczy, edukacyjny i społeczny, ze świeżymi aspektami, które wdrożone w życie w istotny sposób wpłyną na wyprowadzenie Częstochowy z zapaści cywilizacyjne. – To program, który doprowadzi do rozwoju miasta, podniesie jego rangę. Zawiera, między innymi, rozwój stref gospodarczych, zmniejszenie podatku dla przedsiębiorców, budowę Częstochowskiej Agencji Wysokich Technologii, powołanie Uniwersytetu Częstochowskiego. Ma też szeroki program społeczny, choćby rozbudowę budownictwa mieszkaniowego, w tym socjalnego, obniżenie cen biletów komunikacji miejskiej, opiekę nad kombatantami, którzy walczyli o wolność naszej ojczyzny, ale jest także budowę zwartego systemu ścieżek rowerowych dla całego miasta – wyliczał prezes Kaczyński. Przy okazji zwrócił uwagę na doświadczenie samorządowo-polityczne i naukowe Artura Warzochy, które daje gwarancję dobrej i merytorycznej pracy na rzecz miasta, w myśl hasła, które głosi PiS: „Słuchać i służyć” oraz zasady: „Otwartych drzwi” dla rozwoju.
Prezes Jarosław Kaczyński, podkreślił, że z nazwiskiem Artura Warzochy bezpośrednio wiąże się idea, niesłychanie ważna dla Częstochowy i regionu, czyli odbudowa województwa częstochowskiego. – Te przedsięwzięcia, które ma podjąć pan Artur Warzocha jako prezydent będą przygotowaniem do tego, by Częstochowa, pozbawiona w sposób zupełnie nieuzasadniony pozycji województwa, tę pozycję odzyskała. Uważamy, że przy reformie administracyjnej w trzech miejscach w Polsce: na Mazowszu, w Koszalinie i właśnie w Częstochowie popełniono wielki błąd i ta sprawa powinna zostać poddana odpowiednim procedurom celem przywrócenia stanu poprzedniego, oczywiście z uwzględnieniem pewnych nowych okoliczności. Chcę mocno podkreślić i zapowiedzieć, że to jest nasza idea, którą chcemy zrealizować, i że wysuwamy kandydaturę Artura Warzochy z myślą o tej idei – kontynuował prezes Kaczyński.
Kończąc wypowiedź Jarosław Kaczyński odniósł się do bałaganu przy liczeniu głosów w pierwszej turze wyborów, ale w kontekstach kulturowo-politycznych i porozumienia w Częstochowie PO z SLD. Wskazał na cyniczne postaci reżimu komunistycznego, które ciągle zabierają publicznie głos. – To wyjątkowo perfidny rzecznik dyktatury Jaruzelskiego, człowiek, który do doskonałości doprowadził system oszukiwania społeczeństwa, przy nieustającym kpieniu ze społeczeństwa, z ludzi, którzy walczyli o wolną Polskę. Pytam, czy osoby popierające PO chcą być razem z nim, czy chcą być razem z panem Rozenkiem, zastępcą Urbana? – konkludował prezes Kaczyński.
Artur Warzocha obiecał, że jeżeli wygra wybory, od pierwszego dnia wraz z grupą radnych PiS, która jest największa w Radzie miasta przystąpi do ciężkiej pracy. – Wyniki wyborów odzwierciedliły chęć i konieczność zmian w naszym mieście. Bardzo silny nacisk położyliśmy na tym, aby Częstochowa stała się liderem regionu. Bardzo dziękuje Jarosławowi Kaczyńskiemu za tę krzepiącą deklarację odbudowy województwa częstochowskiego. Mam nadzieję, że już za parę dni będziemy mogli święcić to zwycięstwo, a za rok jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory ogólnopolskie utworzymy województwo częstochowskie. Kto zna Jarosława Kaczyńskiego, ten wie, że on zawsze dotrzymuje słowa. Jestem pewien, że to województwo powstanie w jak najszybszej perspektywie – mówił Warzocha.
Artur Warzocha podziękował także twórcy zjednoczenia prawicy w Częstochowie – posłowi Szymonowi Giżyńskiemu. – Ojcem tego sukcesu na poziomie organizacyjnym jest poseł Szymon Giżyński, który już parę lat temu rozpoczął działania na rzecz budowania jednego bloku prawicy, a wówczas mało kto w to wierzył, bo zamysł wydawał się karkołomny i niemożliwy do zrealizowania. Ale udało się, dopiął swego, dzisiaj idziemy pod wspólnym sztandarem i wygramy te wybory. Mało tego, cały czas poseł Szymon Giżyński ciężko pracował w kampanii wyborczej i wielokrotnie potrafił powodować, że następowały gwałtowne zwroty akcji, korzystne dla nas. Bardzo dziękuję panie pośle – puentował Artur Warzocha. Podziękował też wszystkim kandydatom na radnych za ciężką pracę.
Jarosław Kaczyński na pytanie dziennikarza „Gazety Częstochowskiej” o to jak ważny jest fakt, że Artur Warzocha jest kandydatem całej zjednoczonej częstochowskiej prawicy i wszystkich środowisk patriotycznych, odpowiedział, że jest to zdarzenie o fundamentalnym znaczeniu. – Podziały na prawicy zawsze szkodzą. Gdyby ich nie było wybory w kilku ważnych miastach byłyby pozytywnie rozstrzygnięte na rzecz prawej strony. Dlatego wspólna droga jest potrzebna. W parlamentarnych i prezydenckich prawica i środowiska patriotyczne, które przecież też bardzo kochają Polskę, powinny iść razem, bo to jest jedyna droga by zwyciężyć i odeprzeć wiszące niebezpieczeństwo nad Polską – stwierdził prezes Jarosław Kaczyński.

GUR

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *