Piotr Hain: Wierzę, że nasza dalsza gra będzie przynosić kolejne satysfakcje zarówno nam, jak i kibicom


Sezon 2023/2024 w Plus Lidze zbliża się wielkimi krokami. Drużyny biorące udział w tych rozgrywkach prężnie przygotowują się do ich otwarcia. Nie inaczej jest w przypadku Exact Systems Hemarpol Częstochowa. „Błękitno-Granatowi” mają za sobą serie licznych treningów, a także sparingów. W V Memoriale im. Janusza Sikorskiego, który miał miejsce 20-21 września w Hali Sportowej Częstochowa, uplasowali się na drugiej pozycji. O tym turnieju, jak również samych przygotowaniach do startu sezonu rozmawialiśmy z jednym z nowych nabytków częstochowskiego klubu, Piotrem Hainem.

Za nami kolejna już edycja Memoriału im. Janusza Sikorskiego. Jaka ocena całego turnieju w Waszym wykonaniu? Zajęliście w nim drugie miejsce.
– Generalnie pozytywna. Jednakże kwestia zajęcia miejsca nie miała w zasadzie tutaj większego znaczenia. Najważniejsze było zaprezentowanie swojej gry. Myślę, że nie wyglądała ona najgorzej. Daje to na pewno powody do zadowolenia. Zagraliśmy łącznie kilka setów. Każdy z nas miał szansę do pokazania się. To jest kolejny krok do tego, by jak najlepiej przygotować się do sezonu. To jest najistotniejsze. Reasumując, turniej jak najbardziej na plus.
Czy już może być przedstawiona wstępna analiza gry Waszego zespołu przed sezonem 2023/2024?
– Nie. Jeszcze za wcześnie na analizy. Mamy w dalszym ciągu pole do poprawy. Na jakieś większe analizy, czy wyciąganie wniosków przyjdzie jeszcze czas, myślę, że w ciągu najbliższych tygodni.
Inauguracja ligowego sezonu z Waszym udziałem nastąpi już 23 października. Na pewno zatem czeka Was jeszcze intensywny okres przygotowań…
– Na pewno tak. Przed nami jeszcze parę meczów kontrolnych, dużo treningów. W związku z tym forma powinna rosnąć aniżeli spadać. Tak więc musimy się tego trzymać. Osobiście sam wierzę w to, że jeśli będziemy pracować tak jak do tej pory, to dalsza gra będzie przynosić satysfakcje zarówno nam, jak i kibicom.
A czy może rodzi się już jakaś wstępna koncepcja odnośnie recepty na pokonanie pierwszego rywala w najbliższym sezonie? Tym, jak dobrze wiemy, będzie Malow Ślepsk Suwałki, z którym zmierzycie się u siebie w Hali Sportowej Częstochowa.
– Szczerze mówiąc, jak na razie nie mamy jakichś większych koncepcji co do tego meczu. Będziemy grać z ekipą z Suwałk. Jest jeszcze za wcześnie, aby wyznaczać jakieś koncepcje czy nawet wizje odnośnie tego, jak zagramy z tą drużyną. Podejrzewam, że głębsze zastanowienia na ten temat będziemy mieli na niedługo przed rozpoczęciem ligi.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
– Dzięki.
Rozmawiał: Norbert Giżyński
Foto. Grzegorz Przygodziński
Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *