Piłkarze Rakowa Częstochowa zdobyli Twierdzę Wrocław!


Raków Częstochowa pokonał na wyjeździe WKS Śląsk Wrocław, 2:1 w spotkaniu 11.Kolejki o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy. Dla podopiecznych Marka Papszuna gole w tym spotkaniu zdobyli: Vladislavs Gutkovskis i Ivi Lopez Natomiast honorowe trafienie dla wrocławian było autorstwa Mateusz Praszelika!

Początek spotkania rozgrywanego na jednej z byłych Aren UEFA Euro 2012 dużo lepiej rozpoczęli częstochowianie. Już w 8.minucie pod bramką strzeżoną przez Michała Szromnika “zapachniało” golem dla Rakowa.

Fran Tudor zagrał piłkę do Mateusza Wdowiaka a ten nieczysto trafił w futbolówkę, która minęła minimalnie bramkę gospodarzy. W pierwszej połowie warta odnotowania jest jeszcze jedna sytuacja, kiedy to tuż przed gwizdkiem kończącym premierową odsłonę, na bramkę Rakowa uderzał Robert Pich. Jednak Vladan Kovacević nie dal się zaskoczyć i pewnie złapał piłkę.

Druga część spotkania przyniosła sporo emocji i gole, które są esencją każdego spotkania piłkarskiego. Najpierw jeszcze w 60.minucie tuż nad wrocławską bramką minimalnie niecelnie uderzał Vladislavs Gutkovskis.  Jednak 4.minuty później był już bezbłędny. Łotysz wykorzystał idealne podanie Iviego Lopeza i od tego momentu częstochowianie prowadzili we Wrocławiu, 1:0.

W 69.minucie podopieczni Marka Papszuna podwyższyli wynik na 2:0, kiedy to Michała Szromnika ładnym strzałem pokonał Ivi Lopez.

Gospodarze kontaktowe trafienie uzyskali w 75.minucie, kiedy piłkę samo okienko bramki Vladana Kovacevicia posłał Mateusz Praszelik. Jak się później okazało gol wychowanka Odry Centrum Wodzisław Śląski był ostatnim trafieniem w tym spotkaniu i po końcowym gwizdku sędziegoPana Szymona Marciniaka z Płocka, i to Raków Częstochowa wraz ze swoimi kibicami mógł cieszyć się ze zwycięstwa. W drużynie Śląska Wrocław całe spotkanie rozegrał były zawodnik Rakowa Częstochowa, Petr Schwarz.

Po tym spotkaniu, częstochowianie mają na swoim koncie 21,punktów i do liderującej Lechii Gdańsk tracą zaledwie jedno “oczko”. Kolejne ligowe spotkanie Raków rozegra w sobotę, 23.października br. O godzinie 12:30 podopieczni Marka Papszuna zmierzą się przed własną publicznością z beniaminkiem PKO Bank Polski Ekstraklasy, KS Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

W drużynie “Słoni” w szerokiej kadrze znajduje się dwóch byłych zawodników Rakowa, bramkarz Tomasz Loska i pomocnik, Adam Radwański. Zespół pod wodzą byłego Reprezentanta Polski, Mariusza Lewandowskiego z zaledwie siedmioma punktami zajmuje w tabeli, szesnastą lokatę. Bilety na to spotkanie można zakupić poprzez stronę internetową bilety.rakow.com, w Oficjalnym Sklepie Rakowa Częstochowa w Galerii Jurajskiej oraz w kasach MSP “Raków”. 

16.10.2021, g.20:00: Wrocław (Stadion “Wrocław”) :

WKS Śląsk Wrocław – RKS Raków Częstochowa 1:2, (0:0),

Bramki:

0:1: Gutkovskis 64′

0:2: Ivi Lopez 69′

1:2: Praszelik 75′

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki; Sobota 89′ (faul) – Niewulis 31′ (faul), Tudor 79′ (niesportowe zachowanie), Ivi Lopez 82′ (faul), Arak 90+2′ (faul). Widzów: 13 198.

WKS Śląsk Wrocław: 22.Michał Szromnik – 39.Szymon Lewkot, 14.Wojciech Golla, 21.Łukasz Bejger, 19.Patryk Janasik, 29,Krzysztof Mączyński (kpt) (85′ 33’Adrian Łyszczarz), 17.Petr Schwarz, 23.Victor Garcia, 7.Robert Pich (76′ 5.Waldemar Sobota), 8.Mateusz Praszelik, 9.Erik Exposito.

Rezerwowi: 1.Matus Putnocky – 34.Konrad Poprawa, 3.Jakub Iskra, 4.Dino Stiglec, 6.Rafał Makowski, 10.Bartłomiej Pawłowski, 25.Marcel Zylla.

Trener: Jacek Magiera.

RKS Raków Częstochowa: 1.Vladan Kovacević – 2.Tomas Petrasek, 6,Andrzej Niewulis (kpt), 7.Fran Tudor, 66.Giannis Papanikolau, 20.Marko Poletanović, 8,Ben Lederman (76′ 88.Walerian Gvilia), 17.Mateusz Wdowiak (73′ 14.Daniel Szelągowski), 23.Patryk Kun, 11.Ivi Lopez (85′ 70.Fabio Sturgeon), 21.Vladislavs Gutkovskis (73′ 18.Jakub Arak).

Rezerwowi: 12.Kacper Trelowski – 71.Wiktor Długosz, 16.Miguel Luis, 15.Alexandre Guedes, 9.Sebastian Musiolik.

Trener: Marek Papszun

Autor: Przemysław Pindor (korespondencja własna z Wrocławia) 

Foto: Jarosław Brzęczek (klobucka.pl)

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *