Ostre strzelanie na Limanowskiego


Po serii czterech meczów bez zwycięstwa tym razem piłkarze Rakowa urządzili sobie prawdziwą kanonadę strzelecką aplikując wyżej sklasyfikowanemu Lechowi Rypin 5 goli. Goście honorowej bramki nie potrafili strzelić nawet z rzutu karnego.

Przezywającego problemy finansowe przeciwnika „napoczął” już w 7. minucie Rafał Czerwiński, który 32 minuty później zapisał na swe konto kolejne trafienie. Tuż przed zejściem na przerwę trzecie trafienie dołożył Diego Bezerra i już po 45 minutach losy meczy były w zasadzie rozstrzygnięte. W drugiej części gry na listę strzelców dopisali się jeszcze Łukasz Kowalczyk i Krzysztof Napora. Piłkarze z Rypina mieli szanse na honorowe trafienie tuż przed końcem meczu, kiedy to sędzia podyktował dla nich rzut karny, ale nawet jej nie byli w stanie wykorzystać uderzając w słupek. W rezultacie Raków wygrał 5-0, triumfu w takich rozmiarach nie mogli sobie przypomnieć nawet najzagorzalsi fani. Po 15 kolejkach częstochowianie z 24 punktami zajmują piąte miejsce w tabeli. W najbliższą sobotę o kolejne zwycięstwo powalczą w Oławie z tamtejszym MKS-em.
W końcówce rundy jesiennej wysoką formę strzelecką prezentują również III-ligowi piłkarze Skry wygrywając pokonując w dwóch ostatnich meczach kolejno Victorię Chróścice 4-0 oraz Start Namysłów 4-1. Po 14 seriach gier Skra plasuje się na piątej pozycji z 24 punktami na koncie tracąc siedem oczek do prowadzącej Przyszłości Rogów. W rundzie jesiennej podopieczni Jana Wosia powinni jeszcze włączyć się do walki o awans.
Do formy męskich drużyn dostosować postanowiły się również piłkarki ISD AJD Gola Częstochowa, które pokonały na wyjeździe 4-0 Koronę Łaszczów. Jak przyznał po spotkaniu opiekun naszych zawodniczek Włodzimierz Seifryd dziewczyny były w stanie nastrzelać tego dnia rywalkom nawet… piętnaście goli, ale wykazały się niestety dużą nieskutecznością. W ostatnim spotkaniu przed zimową przerwą w najbliższy weekend w Częstochowie zmierzą się z Wandą Kraków. Po 8 kolejkach z 18 punktami zajmują drugie miejsce w tabeli pierwszej ligi południowej.

Mariusz Rajek

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *