Prawie milion dla pięciu


Rosną gaże w Starostwie.

Zarząd Powiatu Częstochowskiego w 2012 roku pobrał blisko milion złotych wynagrodzenia łącznie, o prawie milion złotych wzrosły w ubiegłym roku pensje dla pracowników Starostwa, a jednak radni opozycji nie widzą, aby te aspekty przekładały się na wymierne efekty dla powiatu częstochowskiego. „Radni Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Wspólnoty Samorządowej popierają nieudolność i lenistwo” – stwierdza opozycja.

Na sesji absolutoryjnej za 2012 rok na Zarząd Powiatu Częstochowskiego ze strony, nie będących w koalicji rządzącej klubów: Prawa i Sprawiedliwości, Porozumienia dla Powiatu i Sojuszu Lewicy Demokratycznej posypały się ostre słowa krytyki. – Zarząd Powiatu zamiast wywiązywać się ze swoich obowiązków skupił się na pobieraniu rosnących pensji, nie przekuwając tego na efekty pracy w starostwie – mówiła radna PiS Grażyna Knapik. Radna konkretnie wyliczyła cenę pracy pięcioosobowego Zarządu Powiatu, zatrudnionego w pełnym wymiarze. – Miesięcznie jest to około 840 godzin pracy, w skali roku – ponad 10 tysięcy. Za to wypłaca się około jednego miliona złotych. Trudno jednak dostrzec wymierne wyniki tej pracy. Członkowie Zarządu zabiegają bowiem o inwestycje tylko dla nich korzystne, za nic mając argumenty radnych, choćby najsłuszniejsze, dotyczące bezpieczeństwa, interesu społecznego czy ochrony środowiska – mówiła radna PiS Grażyna Knapik.
W swym przemówieniu oceniającym pracę Zarządu, radna przypomniała też jego niekompetencję podczas nowelizacji statutu Powiatu. – Wówczas pracę za Zarząd wykonali radni Powiatu. W ciągu zaledwie kilku dni wprowadzili najistotniejsze poprawki, przekonując o ich słuszności zapisów pracowników odpowiedzialnych za zmiany. Poprawili też liczne błędy stylistyczne i ortograficzne. I, co ciekawsze, to tym nieudolnym pracownikom, na sesji 14 marca 2013 r., za owocną pracę dziękował starosta – stwierdziła. Kolejny zarzut w stosunku do Zarządu to fatalny nadzór nad oświatą. – Przykładem tego jest usilne utrzymywanie liceum ogólnokształcącego w Kamienicy Polskiej, gdzie zainteresowanie takim typem wykształcenia jest znikome. Również wydatki ponoszone na szkołę w Złotym Potoku noszą wszelkie znamiona marnotrawienia funduszy publicznych – uzasadniała swoją opinię. Wytknęła także brak planu inwestycji na drogach powiatowych, który sporządzono dopiero po kontroli i zaleceniach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Inni radni – Piotr Kurkowski SLD i Mieczysław Chudzik z Porozumienia dla Powiatu – wskazali na kolejne niedopełnienia Zarządu. Brak jakichkolwiek prac nad planem transportu zbiorowego (ustawa o publicznym transporcie zbiorowym nakłada na powiat obowiązek opracowania planu transportowego do 1 marca 2014 roku); wydzierżawianie myśliwym terenów do polowań, mimo informacji mieszkańców i radnych o nieprawidłowościach w prowadzeniu gospodarki łowieckiej; nie dbanie o zbiornik wodny w Blachowni; zła współpraca Zarządu Powiatu z gminami, co obrazuje nie zabezpieczanie środków na współfinansowanie budowy inwestycji drogowych, jak chodnika przy drodze powiatowej w Gminie Konopiska. – W ten sposób dokumentacja projektowa sfinansowana przez gminę po trzech latach oczekiwania na realizację idzie do kosza. Ale już wielokrotnie Zarząd marnotrawił fundusze Powiatu dopuszczając do przedawnienia się dokumentacji projektowej, której wykonanie sam zlecił w poprzedniej kadencji – mówił Piotr Kurkowski.
Skrytykowano też inercyjną politykę Zarządu w sprawie walki z rosnącym w Powiecie Częstochowskim bezrobociu, które przekroczyło już 21 procent i jest jednym z największych w kraju. Radny Chudzik podkreślił też nieudolność Zarządu w zapewnieniu mieszkańcom opieki medycznej. Jaskrawym tego przykładem jest skandal ze szpitalem w Blachowni. Od wielu lat koalicja rządząca Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Wspólnoty Samorządowej nie rozwiązuje problemu szpitala, wydzierżawionemu niewywiązującemu się z umowy doktorowi Cezarowi Skrzypczyńskiemu z Opola. – Z sukcesem jedynie udało się Zarządowi pozbyć za bezcen wyposażenia tego szpitala. Odtworzenie majątku szpitala będzie kosztowało wiele milionów złotych – stwierdził Chudzik.
Krytyczne uwagi opozycji nie przekonały rządzącej koalicji. Piętnastu Radnych Powiatowych z PO, PSL i Wspólnoty posłusznie i zgodnie głosowało za absolutorium. Przeciw absolutorium opowiedziało się 10 radnych z PiS, PdP i SLD.

GAW

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *