Brakuje azotu


INTERWENCJA

Pacjenci Specjalistycznego Centrum Medycznego „SPEC-MED”, przy ul. Wolności w Częstochowie skarżą się na brak ciągłości leczenia dermatologicznego z powodu częstych przerw w dostawie azotu potrzebnego zamrażania ran. Problem ten mocno doskwiera członkom Związku Kombatantów RP ii BWP w Częstochowie. Prezes Zarządu Okręgowego Związku mjr Jan Trzciński skierował na adres naszej redakcji prośbę o interwencję w tej sprawie. – Zgłasza się do nas wielu naszych członków. Są niezadowoleni ze sposobu leczenia w przychodni przy ul. Wolności. Sprawę przedstawiliśmy dyrektorowi placówki, ale tłumaczenie dyrekcji jest dla nas niezrozumiałe. Pan dyrektor twierdzi, że dostawa gazu jest ciągła, a przerwy bywają sporadyczne, ale gdy nasz kombatant zgłosił się 7 lutego, poinformowano go, że brakuje gazu i będzie dopiero po 21 lutego. Podobnie było w styczniu bieżącego roku. Dyrekcja tłumaczy, że takie przerwy nie szkodzą leczeniu, ale co ma zrobić pacjent, który zgłosił się po raz pierwszy na leczenie i na zabieg musi czekać dwa tygodnie, a potem znowu kilka? Czy jest to zwykła trudność w dostawie, czy niedbalstwo i niezdrowe oszczędności na zdrowiu pacjenta? – pyta w liście prezes mjr Jan Trzciński.
Prezes Zarządu, dyrektor przychodni lek. Med. Krzysztof Gonera zapewnia nas, że interwencję mjr. Jana Trzcińskiego potraktował bardzo poważnie. – Wnikliwie sprawdziłem jak faktycznie jest z dostawą azotu. Nigdy nie było dłuższej przerwy niż dwa, trzy dni. Tłumaczyłem również, że leczenie krioterapią musi odbywać się według odpowiednich zasad, czyli między kolejnymi zabiegami wymagana jest czterotygodniowa przerwa. Toteż, gdy nawet następny zabieg opóźni się, nie wpłynie to negatywnie na przebieg leczenia – wyjaśnia dyr. Gonera. Jednocześnie obiecuje, że poprosi pielęgniarki i lekarzy, by kombatantów przyjmować w możliwie częstym cyklu, ale jak zastrzega, zgodnie z wymogami zaleceń medycznych.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *