Dłutem i piórem


Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Dąbrowa Zielona „Dąbrowiacy” jest jednym z wydawców wartościowej publikacji „Jan Lamęcki – Rzeźby i pamiętniki”. Jest to rzecz o lokalnym ludowym twórcy – rzeźbiarzu, który dzieło swe i talent poświęcił Bogu i ojczyźnie.

Jan Lamęcki urodził się w Radoszewnicy (1895-1971), większość życia mieszkał w Dąbrowie Zielonej. Tu tworzył zachwycając prostotą a zarazem głębią wyrazu artystycznego. Jego rzeźby zdobyły liczne nagrody na konkursach w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Radomsku, Piotrkowie Trybunalskim, Bratysławie, Stuttgart’ie, Neuchatelu, Spoleto, Nowym Yorku. Jan Lamęcki był samoukiem, tym bardziej trzeba podkreślić jego wyjątkowy zmysł artystyczny, dzięki któremu swą twórczość ludową doprowadził do perfekcji. Ukierunkował ją na problematykę społeczną i religijną, co było wyrazem jego wrażliwości i głębokiej religijności.
Album „Jan Lamęcki – Rzeźby i pamiętniki” zawiera pamiętniki Jana Lamękiego, zapisane gwarą i swoistym stylem, zgodnie z własnymi zasadami ortografii i pisowni. Obejmuje 28 zeszytów szkolnych liczących 1218 stronic, podzielonych na 61 rozdziałów. W kolejnych rozdziałach autor niemal kronikarskim stylem zapisuje osobiste spostrzeżenia historii regionu, w którym przyszło mu żyć. Obrazuje stosunki społeczne na wsi polskiej, obyczaje, zwyczaje rodzinne i prawne okresu II Rzeczypospolitej. Już tytuły poszczególnych opowieści, jak: „Janek kupuje haczyki na ryby w Koniecpolu”, „O tym jak mnie zawołano do pokoju przez lokaja”, „Jak ryby zostały złapane do worka”, „Ożyła moja kochana siostra za dwie godziny”, „Zastrajkowanie, bo nie było co jeść i obława na mnie”, „Sen własny prawdę mi oznajmił o wielkim nieszczęściu”, „O kociej matce jak bawiła ich, jak własne dzieci” czy „Powrót do Dąbrowy Zielonej i rozmaite mowy” obrazują narracyjno-literacki talent Jana Lamęckiego. Są preludium do arcyciekawych opowieści, pisanych od serca. W tej prostolinijnej, szczerej literaturze czuje się miłość do Ojczyzny. Na szczególną uwagę zasługują ostatnie rozdziały rejestrujące czas II wojny światowej, walkę wojska polskiego z najeźdźcą niemieckim i partyzantów okupantem oraz tragiczne mordy na ludności cywilnej w Przyrowie dokonane przez Ukraińców. Wspaniałym dopełnieniem przypowieści są ilustracje rzeźb Jana Lamęckiego oraz rodzinne fotografie twórcy.

Album z oddaniem upowszechnia mieszkaniec Przyrowa Józef Górecki, wielki patriota, walczący o pamięć poległych na ziemi przyrowskiej, często bezimiennych bohaterów II wojny światowej. Jak przytacza zapiski Jana Lamęckiego są wiernym przekazem mordu w Przyrowie, jaki na cywilach wykonali Niemcy w pierwszych dniach wojny. – Jestem bardzo wdzięczny wójt gminy Dąbrowa Zielona, pani Marii Włodarczyk, za wsparcie w działaniach na rzecz godnego umieszczenia tablic pamiątkowych ku czci zamordowanych przez Niemców na naszej ziemi Polaków – mówi Józef Górecki.
Więcej o działaniach pana Józefa napiszemy w następnym numerze.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *