KD MARCIN NAJMAN


W kwietniu podczas drugiej Gali MMA Attak walką wieczoru będzie pojedynek celebrytów: Marcina Najmana i Roberta Burneiki, zwanego „Hadrkorowym Koksu”. O kilka słów dotyczących tego wydarzenia poprosiliśmy Marcina Najmana.

– Wcześniejsze moje walki mimo, że to ja zadawałem większość ciosów kończyły niekorzystnymi dla mnie werdyktami. Najwyższy czas z tym skończyć. I sięgnąć po zwycięstwo. Do pojedynku z Robertem Burneiką przygotowuję się sumiennie pod okiem byłego trenera Mariusza Pudzianowskiego – Mirosława Oknińskiego. Nie ukrywam, że cennych rad udziela mi mój drogi przyjaciel – wracający do zdrowia po zawale Jerzy Kulej. Oprócz tego wspomagać będzie mnie brat dwukrotnego mistrza olimpijskiego – Wojciech Kulej. Walka to duże wyzwanie. Mój przeciwnik waży 30 kg więcej niż ja. Zapewne za wszelką cenę będzie chciał wykorzystać atut większej masy jak najszybciej starając się sprowadzić walkę do parteru. Najgroźniejsza będzie dla mnie pierwsza minuta pojedynku. Jeżeli przetrwam ją to później powinno być już dobrze – powiedział dla naszej gazety Najman.
Rozmawiał

PAWEŁ MIELCZAREK

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *