Wojna o niepodległość – 15 sierpnia dniem Wojska Polskiego


Powstała Polska od początku prowadziła wiele walk o swoje granice. Jeszcze wcześniej młodzież broniła Lwowa (Orlęta Lwowskie), później powstanie Wielkopolskie, trzy powstania śląskie, plebiscyty na Górnym Śląsku oraz Warmii, Mazurach i Powiślu, konflikt polsko-czechosłowacki, bunt Żeligowskiego oraz temat główny, czyli wojna polsko-bolszewicka (1919–1921) i związana z nią wyprawa kijowska. 15 sierpnia to dzień Wojska Polskiego, czczący pamięć o zwycięskiej Bitwie Warszawskiej, jest również świętem Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz kościelnym świętem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Starcie to zatrzymało dalszą ekspansję rewolucji bolszewickiej na zachód Europy.

 

 

Po zawieszeniu broni w Compiegne 11 listopada 1918 roku niemiecka armia Ober-Ost, która stacjonowała na terenach proklamowanych formalnie niepodległych Estonii, Łotwy, Litwy, Ukrainy i Białorusi, zaczęła akcję ewakuacyjną. Było to wynikiem podpisanego przez RSR (Rosyjską Republikę Sowiecką) traktatu brzeskiego (3 marca 1918 roku), który m.in. zakładał utratę przez Rosję terenów Królestwa Polskiego, Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Finlandii i Wysp Alandzkich, okręgów Karsu, Ardahanu i Batumi na Zakaukaziu oraz uznanie niepodległości Polski, Ukrainy, Finlandii i państw bałtyckich. Był to koniec udziału Rosji w I wojnie światowej oraz w koalicji. W okresie pokoju brzeskiego do klęski Niemiec, Rosja oficjalnie współpracowała, szczególnie wojskowo, z Niemcami.

W listopadzie 1918 roku podpisali tajne porozumienie z dowództwem niemieckim o przejmowaniu przez Rosję terenów Ober-Ost. 16 listopada utworzona została Armia Zachodnia. W grudniu 1918 roku przejęła Mińsk (Białoruś) i w styczniu 1919 roku Wilno (Litwa). Kierowała nimi chęć „wyzwolenia” Litwy, Białorusi i Ukrainy oraz ogłoszona przez Włodzimierza Lenina 18 grudnia 1918 roku operacja „Wisła”, która miała na celu doprowadzić granice. Polacy, którzy po 123 latach niewoli w końcu zaznali suwerenności, nie chcieli oddać swojej niepodległości, przez co wojna była nieunikniona.

Wojna polsko-bolszewicka zaczęła się 13 lutego 1919 roku starciem niedaleko miejscowości Mosty (tereny Białorusi). Tam wojska polskie zatrzymały dalszy marsz w ramach operacji „Cel Wisła”.

W marcu wojska polskie przeszły do akcji zaczepnej. Na wschodzie 2 marca zajęły Słomin i 5 marca Pińsk. Na północy dotarły do rzeki Lidy, gdzie na parę tygodni zatrzymały się. Na początku marca podjęto dalsze decyzje co do działań na wschodzie, gdzie inicjatywę przejął Józef Piłsudski razem z działaniami zbrojnymi na północy. 16 kwietnia ruszył atak. Na Lidę ruszyły oddziały Zygmunta Lasockiego, na Baranowicze i Nowogródek grupa generała Stefana Mokrzeckiego, na Łuniniec grupa generała Antoniego Listowskiego. Władysław Belina-Prażmowski i Edward Rydz-Śmigły otrzymali główne zadanie, którym było przejęcie Wilna.

Lidę zajęto 17 kwietnia, 18 kwietnia Nowogródek, 19 kwietnia Baranowicze i Wilno. 22 kwietnia 1919 roku Józef Piłsudski wydał odezwę do byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego, ogłaszając samodzielność wszystkich narodowości przedrozbiorowej Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Dzięki generałowi Stanisławowi Szeptyckiemu, oddziałom wojsk wielkopolskich oraz części „błękitnej armii” generała Józefa Hallera udało się zdobyć Mińsk, Bobrujsko oraz Borysowo.

We wrześniu 1919 roku polski radiowywiad pod kierownictwem porucznika Jana Kowalewskiego złamał kody szyfrowe Armii Czerwonej oraz Armii Ochotniczej generała Antona Denikina.

Jesienią 1919 roku bolszewicy byli bardzo blisko przegrania z białymi (ruch polityczny i siły zbrojne walczące z komunizmem w Rosji). Biali jednak nie chcieli zagwarantować nam niepodległości, gdyby wygrali, dlatego ofensywa została zatrzymana. Rokowania z komunistami również nie przyniosły żadnych efektów. Przeciągali je, co pomogło im ostatecznie pokonać wojska Antona Denikina.

Na północy wojska polskie nawiązały łączność z wojskami łotewskimi. W styczniu 1920 roku Wojsko Polskie przejęło Dyneburg i przekazało go Łotwie.

10 marca 1920 roku dowództwo Armii Czerwonej podjęło decyzję o przeniesieniu 1 Armii Konnej Siemiona Budionnego z Kaukazu na front polski. Armia ruszyła z Majkopu 3 kwietnia 1920 roku.

Koncepcje granic Polski były dwie: federacyjna (Józefa Piłsudskiego) i inkorporacyjna (Romana Dmowskiego). Aby osiągnąć swój plan, Naczelny Wódz musiał zawrzeć jeszcze porozumienie z URL (Ukraińską Republiką Ludową), plan zakładał stworzenie federacji z państw przy granicy z Rosją, ponieważ Polska była zbyt słaba, żeby mogła pokonać Rosję. Także mogłoby to zabezpieczyć przed sojuszami dwóch silnych państw sąsiedzkich, czyli Niemiec i Rosji. Przed wznowieniem ofensywy, wynikającej z zerwanych negocjacji przez komunistów, Józef Piłsudski postanowił wspomóc przegrywającą z Rosją URL. 21 kwietnia 1920 roku zawarł sojusz polityczny i wojskowy z atamanem (ukraiński dowódca wojskowy) Symonem Petlurą. Ofensywa na Ukrainie rozpoczęła się 25 kwietnia 1920 roku. Wojska polskie zajęły wtedy: Żytomierz (26 kwietnia), Berdyczów i węzeł kolejowy Koziatyn (27 kwietnia), Winnicę, Bar, Żmerykę, Czarnobyl, zbliżając się do Dniepru w rejonie ujścia w Prypeci. 28 kwietnia wojska polskie stanęły na linii Czarnobyl – Koziatyn – Winnica, czyli granicy rumuńskiej.

7 maja 1920 roku 3 oddziały generała Edwarda Rydza-Śmigłego, bez większych utrudnień, zajęły Kijów.

14 maja 1920 roku Rosjanie przeszli do ofensywy pełnią sił Armii Zachodniej na Białorusi, co miało zburzyć siły polskie rozmieszczone na Ukrainie. Polacy jednak odparli atak, czym zatrzymali front na kilka dni, natomiast na całej Białorusi na 2 miesiące. Nieprzemyślana agresja Rosjan wyprzedziła o 2 dni napaść Wojsk Polskich na Rosję, co zmusiło do zaangażowania odwodów, czyli grupy generała Kazimierza Sosnkowskiego w pierwszej linii.

27 maja 1920 roku 1 Armia Konna Siemionna Budionnego dotarła do linii frontu i rozpoczęła swoją ofensywę. Już 5 czerwca została przełamana polska obrona, co doprowadziło do dalszych niepowodzeń polskiej strony konfliktu. Armia ta była niezwykle brutalna. Opanowując Berdyczów, spalili doszczętnie m.in. szpital z 600 rannymi oraz siostrami Czerwonego Krzyża. 10 czerwca 1920 rok zajął Równe. Na początku lipca Wojsko Polskie zostało cofnięte o około 250–350 kilometrów, utrzymując się na linii Równe–Tarnopol. Front Południowo-Zachodni został zatrzymany przed Lwowem.

4 lipca 1920 roku rozpoczęła się ofensywa Frontu Zachodniego. Do końca lipca Wojsko Polskie cofnęło się o około 400 kilometrów, oddając twierdzę Brześć, ignorując rozkaz Piłsudskiego. Front ustawił się na linii rzeki Bug. Tuchaczewski chciał zaatakować Warszawę od północy i zachodu, powtarzając atak Iwana Paskiewicza w 1831 roku w trakcie powstania listopadowego. Ignacy Prądzyński planował wtedy atak przez Wisłę, w sam środek wojsk nieprzyjaciela. Piłsudski wykorzystał niezrealizowany plan Prądzyńskiego i natarł według niego.

Kraje Europy nie były przychylne Polsce. Sądziły, że w Rosji zapanuje teraz sprawiedliwy socjalizm. Polska delegacja na rozmowach o pokoju w Mińsku, 19 sierpnia 1920 roku, dostała warunki: ustalenie granicy polsko-sowieckiej na linii Curzona, 60 tysięcy żołnierzy, wydanie Armii Czerwonej wszystkich zapasów broni, wydzielenie części broni dla „milicji ludowej” w Polsce, swobodny transport wojsk Armii Czerwonej przez Polskę, linia kolejowa Białystok–Grajewo (wschód Prus) oraz kontrybucja na rzecz zniszczonych na wschodzie miast. Warunki te oczywiście były uważane za zabierające suwerenność. Wtedy było wiadome, że wojna jeszcze się nie skończyła.

13 sierpnia 1920 roku 2 dywizje Rosyjskie zaczęły szturm na Warszawę od północno-wschodniego kierunku. Po przejściu 600 kilometrów uderzyły na Radzymin, gdzie udało im się przebrnąć dalej. Rozdzieliły się na: Pragę oraz Nieporęt i Jabłonnę. Przez porażkę, dowódca polskiego Frontu Północnego postanowił rozpocząć wcześniej działania zaczepne. 14 sierpnia dalej i nieustannie trwały walki od Wiązowny do rejonu Radzymina. 15 sierpnia po całodniowej walce udaje się odzyskać Radzymin i ustabilizować ustawienie armii. 16 sierpnia dalej toczyły się walki, szczególnie w okolicach Modlina, gdzie sytuacja dalej nie była rozstrzygnięta. Wtedy natarła armia generała Sikorskiego, która, uderzając w te okolice, wyzwoliła Nasielsko. Ciężkie walki toczyły się w okolicach Włocławka, Płocka i Brodnicy. Mieszkańcy Płocka razem z wojskiem bronili się na barykadach. W 1921 roku miasto zostało odznaczone przez Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego Krzyżem Walecznych. Znad Wieprza, na pomoc dla Płocka, Włocławka i Brodnicy, Naczelny Wódz rozpoczął manewr zaczepny. 16 sierpnia Polacy rozpoczęli kontratak. Już następnego dnia udało im się dotrzeć do szosy Warszawa–Brześć. Tam siły polskie przedmościa zaatakowały idące na Warszawę rosyjskie oddziały. Po pierwszym dniu ataku udało się nam zdobyć: Włodawę, Wohyń, pas przygranicznej rzeki Wilgi, Garwolin, Wiązowną. 17 sierpnia Polacy osiągnęli linię Biała Podlaska–Międzyrzec–Siedlce–Kałuszyn–Mińsk Mazowiecki. Wojsko Polskie rozpoczęło ofensywę na całej długości frontu. Wykończeni Rosjanie, bez łączności z dowództwem, starali się uciekać, a niektórzy, nie mogąc przejść na wschód, uciekali do Prus Wschodnich, gdzie zostali internowani.

Front Zachodni pod dowództwem Michaiła Tuchaczewskiego rozpoczynał szturm na Warszawę. W tym czasie ruszył Front Południowo-Zachodni na Lwów pod dowództwem Aleksandra Jegorowa (z Józefem Stalinem jako komisarzem politycznym Frontu). Mieszkańcy stanęli do obrony miasta i 17 sierpnia 1920 roku odepchnęli atak. Głównodowodzący Armią Czerwoną nakazywał przeniesienie do wojsk Tuchaczewskiego Armii Konnej Budionnego i wzmocnienie szturmu. Jednak rozkaz został wykonany za późno, bo dopiero 20 sierpnia 1920 roku. Aby się tam dostać, rozpoczął przeprawę w kierunku, gdzie Front Tuchaczewskiego został rozbity do 18 sierpnia 1920 roku. Ostatnią oraz jedną z ważniejszych bitew wojny bolszewickiej była bitwa nad Niemnem stoczona 20–26 września 1920 roku. Oczywiście zakończyła się zwycięstwem Polaków. Jesienią walki wygasały.

Traktat ryski, kończący oficjalnie wojnę, został podpisany 18 marca 1921 roku. Oprócz oczywistego pokoju wytyczał granicę wschodnią Polski.

Powyższy opis całej wojny, łącznie z porażkami oraz innymi niedogodnościami, które musieli przejść polscy żołnierze, pokazuje niesamowitą waleczność, upór i miłość do ojczyzny. Nie zawsze wygrywali, jednak dzięki dobrym generałom i Naczelnemu Wodzowi udało się zatrzymać komunistyczną agresję na Zachód. Bitwa Warszawska zadecydowała o losach nie tylko Polski, ale reszty Zachodu. Ogromna odwaga i poświęcenie żołnierzy uratowały nasz kraj przed kolejną utratą niepodległości. Aby uczcić ten podniosły dzień, 15 sierpnia odbywają się obchody święta Wojska Polskiego, często pod postacią licznych defilad.

Oliwia Kurzacz

 

fot. Kadr z filmu dokumentalnego. Marszałek Józef Piłsudski obserwuje przemarsz
polskiego wojska

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *