Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju to priorytetowe zadanie


Rozmowa z Konradem Jarzyńskim, Dyrektorem Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Częstochowie.

 

„Gazeta Częstochowska” – Witam serdecznie Panie Dyrektorze, na początek pytanie o strukturę KOWR Oddział Terenowy w Częstochowie. Jak ta jednostka jest umiejscowiona w całym systemie instytucji?

Konrad Jarzyński – Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa tworzą: Centrala KOWR z siedzibą w Warszawie oraz Oddziały Terenowe obejmujące swym zakresem działania w poszczególnych województwach. Oddziały Terenowe posiadają zależne od nich Filie lub Sekcje Zamiejscowe. Reasumując Oddział Terenowy w Częstochowie jest jednostką o charakterze wojewódzkim, a w naszej strukturze działa jeszcze Sekcja Zamiejscowa w Mikołowie. Taki stan został ustalony przez Pana Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sierpniu 2018 r. Dodam tylko, że jest to naturalną konsekwencją pewnego podziału województwa śląskiego w myśl, którego region północny – częstochowski z racji wielkości i różnorodności prowadzonej działalności rolniczej (w porównaniu z pozostałymi, a więc centralnym katowickim oraz południowym bielskim) jest naturalnym ośrodkiem o charakterze rolniczym. Przypomnę również, że w Częstochowie znajdują się centrale wojewódzkie wszystkich największych instytucji działających na rzecz rolnictwa, mam tu na myśli: Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Taka lokalizacja wspomnianych instytucji wymagała jedynie powołania KOWR w naszym mieście. Skoncentrowanie instytucji rolniczych w jednym mieście pozwala na pełną, szybką i kompletną obsługę wszystkich potencjalnych klientów. Takie założenia i koncepcje były też reprezentowane przez ówczesnego Wiceministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Pana Szymona Giżyńskiego, który był jednym z najważniejszych architektów procesu lokowania tych instytucji w Częstochowie. Przypomnę, że oprócz KOWR, ustanowienie wojewódzkiej jednostki ARiMR w Częstochowie jest również zasługą Pana Posła, Ministra Szymona Giżyńskiego.

„GCz – Przygotowując się do naszej rozmowy pozwoliłem sobie na odwiedzenie strony internetowej KOWRu i ku swemu zdziwieniu stwierdzam, że instytucja, którą Pan kieruje w województwie śląskim ma bardzo szeroki zakres swego działania. Wynotowałem kilka takich haseł i co my tu mamy? Teledetekcja satelitarna, Platforma Żywnościowa, Paszportyzacja Polskiej Żywności, Program racjonalizacji i ograniczania marnotrawstwa żywności – PROM, Handel Zagraniczny, Rynki Rolne, Promocja zagraniczna, Promocja krajowa, Fundusze Promocji produktów rolno-spożywczych, UKUR, Gospodarowanie zasobem i wiele, wiele innych zagadnień, którymi zajmuje się Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Również zagadkowo brzmi napis na Państwa pylonie reklamowym, który jest umieszczony przed siedzibą KOWRu na ulicy Jana III Sobieskiego 7 w Częstochowie tam znów poza informacjami o KOWR widnieje zapis „zasób, wiedza, promocja, analiza”. Czy wszystkie wymienione tu kwestie wypełniają katalog kierunków i pracy KOWRu?

K.J. – Tak, rzeczywiście wymienił Pan GCz kilkanaście dziedzin, które są przez KOWR prowadzone, czy może inaczej, które są w zakresie kompetencji Krajowego Ośrodka. Jednak z całą odpowiedzialności informuję, że to tylko cześć naszych działań.

„GCz” – Panie Dyrektorze, czyli chcąc rozmawiać o wszystkim…

K.J. – To przyjęłoby formę wywiadu rzeki. Proszę pamiętać, że jestem gotów na wszystko i takiemu wyzwaniu zapewne podołam. A tak poważnie faktycznie wachlarz działalności, kompetencji KOWR jest bardzo szeroki i bardzo różnorodny.

GCz” – Panie Dyrektorze proszę przybliżyć czytelnikom zagadnienia gospodarowania zasobem oraz tajemniczo brzmiącego „UKUR”.

K.J. – Kwestie gospodarowania zasobem oraz wykonywania kompetencji w zakresie Ustawy o Kształtowaniu Ustroju Rolnego, bo to właśnie UKUR – jedne z najbardziej charakterystycznych działań KOWR. Zasób – cóż w wielkim skrócie – to budynki mieszkalne, mieszkania, pałace, dworki, zespoły pałacowo-parkowe, budowle gospodarcze, akweny wodne, konstrukcje trwale związane z gruntem, lecz pod jednym warunkiem – jeśli są położone na gruntach, które stanowią i wchodzą do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Jednym słowem są to grunty, dla których prawa właścicielskie sprawuje Skarb Państwa. Od początku działalności  Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa i jego poprzedniczek prawnych, czyli Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa i Agencji Nieruchomości Rolnych  do dnia 31 stycznia 2023 r. (bo tę datę chcę używać, jako odnośnik do danych statystycznych) przejęto do Zasobu WRSP 4 758 097 ha gruntów, z czego trwale rozdysponowano 3 414 448 ha. Stan gruntów pozostających w Zasobie WRSP na dzień 31 stycznia 2023 r. wynosił ogółem 1 343 649 ha. Tak więc na dzień dzisiejszy Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa zajmuje się rozdysponowaniem 1 343 649 ha. Formy rozdysponowania, jakie można zastosować celem zagospodarowania tego areału są różne, można tu wymienić np.; użytkowanie wieczyste, dożywotnie użytkowanie, zarząd jednak dominującą formą zagospodarowania jest dzierżawa. To dane ogólne odnoszące się do całego kraju, a w województwie śląskim, czyli obszarze, za który odpowiada częstochowski Oddział Terenowy KOWR, ogółem mamy do zagospodarowania 32 011 ha. Rozdysponowano już 20 425 ha w formie zawartych umów dzierżawy. Pomijając zagospodarowanie w innych formach, o których wspomniałem wcześniej, pozostało nam jeszcze ponad 9 000 ha.

„GCz” – A jak to przekłada się na liczbę umów, które KOWR obsługuje?

K.J. – W skali kraju KOWR prowadzi 68, 4 tys. umów dzierżawy. W województwie śląskim prowadzimy 2370 umów, które łącznie obejmują obszar 22 774 ha. Liczba umów dzierżaw jest zawsze związana z charakterystyczną dla danego regionu kraju czy województwa kwestią rozdrobnienia gruntów. Województwo Śląskie należy do tych, gdzie notuje się bardzo wysokie – duże rozdrobnienie gospodarstw i działek rolnych tak, więc pozostałe ok. 9 000 ha, które musimy rozdysponować, będzie stanowiło kolejne w moim przekonaniu powiększenie puli umów o liczbę oscylującą w granicach 1000. To tylko część działania w obszarze gospodarowania zasobem. Mamy także wiele zamieszkałych budynków, jesteśmy członkami wspólnot mieszkaniowych, prowadzimy działania naprawcze w budynkach objętych nadzorem konserwatorskim, prowadzimy remonty budynków gospodarczych, walczymy i staramy się ukarać osoby, które z premedytacją niszczą, zaśmiecają grunty, które nie zostały jeszcze objęte umowami dzierżawy. Wykonujemy bardzo dużo różnych czynności, by grunty Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa służyły temu jednemu najważniejszemu celowi, by była na nich prowadzona produkcja rolna i by – mówiąc wprost – ziemia ta dawała plony, bo to dla nas wszystkich najważniejsze. Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju jest moim zdaniem bezwzględnie priorytetowym zadaniem.

„GCz” – Tak, oczywiście ta sprawa nie podlega dyskusji. Panie Dyrektorze, wiem, że KOWR dopuszcza również możliwość nabycia gruntu, który jest w jego zasobie.

K.J. – Obecne przepisy dotyczące możliwość sprzedaży gruntów będących w Zasobie Własności Rolnej Skarbu Państwa są bardzo rygorystyczne. Można powiedzieć, że sprzedaż gruntów jest ustawowo wstrzymana. Jednak zapisy ustawy wskazują okoliczności, których zaistnienie może spowodować, iż do transakcji takimi gruntami może dojść. Musi wystąpić wiele czynników, aby taka okoliczność mogła zaistnieć. Zasadą naczelną jest możliwość zakupu gruntów przez rolnika, lecz na powiększenie prowadzonego gospodarstwa rodzinnego. Bardzo ważnym elementem jest też areał, jaki może być przedstawiony do sprzedaży, często w takich sytuacjach wymagana jest zgoda Dyrektora Generalnego KOWR lub Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Należy pamiętać, że podstawowym kierunkiem rozdysponowania ziemi rolnej przez KOWR jest dzierżawa.

„GCz” – A czy KOWR może powiększać ten zasób, pytam tu o grunty rolne?

K.J. – Tak, istnieją takie instrumenty, które użyte przez KOWR powodują powiększenie zasobu. Te kwestie reguluje Ustawa o kształtowaniu Ustroju Rolnego.

„GCz” – Czyli tajemniczy UKUR!

K.J. – Tajemniczy? Zaraz postaram się tę aurę tajemniczości rozwiać. W każdym Oddziale Regionalnym KOWR istnieje Wydział Kształtowania Ustroju Rolnego i Gospodarowania Zasobem. O zasobie już mówiłem, teraz czas na UKUR. W tej części swych kompetencji KOWR ma wpływ na obrót nieruchomościami rolnymi w Polsce pomiędzy podmiotami na rynku prywatnym. Kwestie te reguluje przede wszystkim ustawa z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego. W ramach tej ustawy Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa zobowiązany został do realizacji przepisów w zakresie m.in.: rozpatrywania wniosków i wydawania decyzji administracyjnych na nabycie nieruchomości rolnych, wykonywania prawa pierwokupu oraz prawa nabycia nieruchomości rolnych, wykonywania prawa pierwokupu oraz prawa nabycia udziałów i akcji spółek kapitałowych będących właścicielami lub użytkownikami wieczystymi nieruchomości rolnej o powierzchni, co najmniej 5 ha albo nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni, co najmniej 5 ha, rozpatrywania wniosków i wydawania decyzji administracyjnych na zbycie lub oddanie w posiadanie innym podmiotom nabytych nieruchomości rolnych przed upływem okresu 5 lat, nabywania na własność Skarbu Państwa nieruchomości rolnych w celu poprawy struktury obszarowej Gospodarstw rolnych, sprawowania nadzoru nad spełnianiem zobowiązań ustawowych przez nabywców nieruchomości rolnych.

Pytał Pan Redaktorze o możliwości powiększenia zasobu. Najczęściej występującymi są chyba: pierwokup i nabycie nieruchomości rolnych. W dużym uproszczeniu i skrócie, bo to naprawdę skomplikowana materia o charakterze prawnym sprawa kształtuje się następująco. W wypadku sprzedaży nieruchomości rolnej Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa przysługuje prawo pierwokupu tej nieruchomości. Natomiast Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa przysługuje prawo nabycia nieruchomości rolnej w wypadku, jeżeli nabycie danej nieruchomości rolnej następuje w wyniku: zawarcia umowy innej niż umowa sprzedaży lub jednostronnej czynności prawnej lub orzeczenia sądu albo organu administracji publicznej albo orzeczenia sądu lub organu egzekucyjnego wydanego na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym, lub innej czynności prawnej lub innego zdarzenia prawnego (w tym zasiedzenia, dziedziczenia oraz zapisu windykacyjnego, podziału, przekształcenia bądź łączenia spółek handlowych). Powyższe uprawnienia, czyli prawo pierwokupu i prawo nabycia polegają na tym, iż w wypadkach określonych w ustawie, KOWR przysługuje prawo „wejścia” w miejsce nabywcy i nabycia nieruchomości na warunkach określonych (m.in. przez strony umowy) oraz za zapłatą ceny danej nieruchomości rolnej. 

„GCz” – Panie Dyrektorze, są już jakieś informacje jak w bieżącym roku częstochowski KOWR będzie prowadził słynną już w całym kraju „Bitwę Regionów”? 

 

K. J. – VIII edycja konkursu kulinarnego „Bitwa Regionów” zbliża się wielkimi krokami. Na chwilę obecną wiemy, że bitwa zawita do Kochanowic w powiecie lublinieckim; do miejscowości Kozy, gdzie zorganizujemy bitwę dla powiatów bielskiego i cieszyńskiego; powiaty raciborski, rybnicki i wodzisławski gościć będziemy w miejscowości Turze. Bitwa dla powiatu myszkowskiego odbędzie się w Koziegłowach, a w Ogrodzieńcu dla powiatu zawierciańskiego. W powiecie kłobuckim bitwa jest zaplanowana w Przystajni, w żywieckim zaś w Rajczy. Bitwę dla powiatu częstochowskiego będziemy organizować w Złotym Potoku, a powiaty gliwicki i tarnogórski swoją bitwę będą miały w miejscowości Rudno. Taki plan naszych spotkań z Kołami Gospodyń Wiejskich i mieszkańcami województwa śląskiego w ramach Bitwy Regionów. Zgłoszonych jest 132 KGW i to te zespoły będą walczyć o zwycięstwo. Przypomnę, że zwycięskie w eliminacjach powiatowych KGW przystąpią do bitwy wojewódzkiej, a najlepsze koło będzie reprezentowało Województwo Śląskie i KOWR Oddział Terenowy w Częstochowie na wielkim ogólnopolskim finale. To oczywiście wspaniała zabawa i wszyscy są zwycięzcami, a ten pierwiastek współzawodnictwa dodaje tylko jeszcze więcej uśmiechu i powoduje, że spotkania w ramach konkursu kulinarnego „Bitwa Regionów” są zawsze kolorowe, rozśpiewane i pełne wspólnej zabawy. „Bitwa Regionów” to też najlepsza forma promocji regionalnych potraw oraz bogactwa i różnorodności lokalnych tradycji kulinarnych. Bitwa będzie organizowana w czerwcu i lipcu, a finał wojewódzki w drugiej połowie sierpnia. Mam nadzieję, że będę miał jeszcze możliwość skomentowania „Bitwy Regionów 2023” na łamach Gazety Częstochowskie i pełniejszego przedstawienia tej wspaniałej inicjatywy.

Uprzejmie dziękuję za rozmowę

MACIEJ ŚWIERZY

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *