PRZYDROŻNE I CMENTARNE ŚLADY II WOJNY ŚWIATOWEJ (XXVII)


W poprzednim odcinku przypomniałem obronę zakola Warty pod Działoszynem przez pułki Ułanów Poleskich z 30. Dywizji Piechoty. Otóż w chwili wybuchu wojny przed zakole to, czyli na lewy brzeg rzeki wysunięty został 83. Pułk Strzelców Poleskich z Kobrynia. Żołnierze tego pułku przyjęli na siebie morderczy atak Niemców w pierwszym dniu wojny w rejonie: Lipie – Zimnowoda – Parzymiechy, chroniąc w ten sposób główne siły swej Dywizji, skupione na prawym brzegu Warty. Dzisiaj na cmentarzach w Dankowie i Parzymiechach znajdują się majestatyczne mogiły naszych żołnierzy, w których spoczywa blisko 40 poległych. W mogile w Parzymiechach (zdj. 1) pochowano 29 ułanów w tym 5 oficerów, a na kamiennym obelisku można jeszcze z trudem odczytać sentencję: “Ginąc w obronie ojczystych grodów, legli za wolność wszystkich narodów”. Natomiast w Dankowie, gdzie pochowano 9 żołnierzy, w tym 5 nierozpoznanych, znajduje się na nagrobku bardzo wyraźny napis: “Ciała bohaterów spoczywają – dusze czuwają” (zdj. 2). Te dwie mogiły żołnierskie są ostatnimi, na jakie natrafiłem w obszarze zachodnio-północnym naszego regionu. W następnych odcinkach przedstawię “ślady”, jakie można odszukać na południowy zachód od Częstochowy, a także w samym mieście. Cdn.

ANDRZEJ SIWIŃSKI

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *