Dawid Dulski: „Wszyscy razem ciężko pracujemy, żeby walczyć o jak najwyższe cele”


Coraz głośniej odlicza się dni, a nawet godziny, do rozpoczęcia siatkarskiego sezonu 2023/2024 w Częstochowie. Nie bez powodu, bowiem po sześciu latach w naszym mieście ponownie będziemy mogli oglądać na żywo mecze w ramach Plus Ligi. W tych rozgrywkach debiutować będzie zespół częstochowskiego Exact Systems Hemarpol, znanego bardziej pod nazwą Norwid. Jednym z nowych zawodników „Błękitno-Granatowych” jest Dawid Dulski, który w bieżącym roku wraz z reprezentacją Polski brał udział w Lidze Narodów. Niedawno rozmawialiśmy z niespełna 21-letnim siatkarzem, grającym na pozycji atakującego.

Dawidzie, przede wszystkim, witamy serdecznie w Częstochowie. Jakie pierwsze wrażenia odniosłeś w momencie przybycia do ekipy Exact Systems Hemarpol?
– Wiadomo, że tutaj ciężko wszyscy razem pracujemy, żeby walczyć o jak najwyższe cele w sezonie 2023/2024. Żeby wygrać jak najwięcej meczów. Atmosfera w zespole jest fajna, mamy dobre zgranie ze sobą.
Czyli, jak można wywnioskować z Twoich słów, zgranie w Waszym teamie jest coraz większe, wyraźniejsze, z każdym treningiem czy sparingiem?
– Dokładnie. Wszyscy potrzebujemy tego jak najwięcej. Jesteśmy tak naprawdę po około miesiącu przygotowań. Mogą się zatem jeszcze skradać w naszych szeregach jakieś niedokładności, ale dążymy mocno, by to zmienić.
Za nami V edycja Memoriału im. Janusza Sikorskiego w Częstochowie. Zajęliście w nim drugą lokatę. Jak z Twojego punktu widzenia wyglądał ten turniej?
– Ten turniej dał nam dużo informacji, nad czym musimy jeszcze popracować przed startem ligi. To był dobry moment, żeby się sprawdzić, zobaczyć na czym stoimy i co ewentualnie jeszcze poprawić.
Twoim zdaniem nad czym jeszcze musicie popracować?
– To już trzeba obejrzeć dokładnie w materiałach video i na podstawie tego wyciągnąć wnioski.
To jest początek Twojej przygody z drużyną Exact Systems Hemarpol Częstochowa, historycznie nazywaną Norwidem. Przeszedłeś tutaj z Aluron CMC Warty Zawiercie. Z jakimi nadziejami wiązałeś się z częstochowskim klubem?
– Przede wszystkim z takimi, żeby pokazywać się z jak najlepszej strony i walczyć o każdą wygraną.
Do rozpoczęcia sezonu w Plus Lidze pozostało jeszcze parę tygodni. Pierwszy mecz rozegracie 23 października w Hali Sportowej Częstochowa. Waszym przeciwnikiem będzie Ślepsk Malow Suwałki. Na ten moment, z jakimi nadziejami podchodzicie do tego spotkania?
– Na pewno zamierzamy wejść w ligę w dobrym stylu, pokusić się o zwycięstwo już na rozpoczęcie sezonu. Zobaczymy, co czas pokaże. Zostało jeszcze parę tygodni do startu Plus Ligi.
A z Twojego punktu widzenia, to ekipa do ogrania?
– Z całą pewnością powalczymy. Zobaczymy, co wyjdzie.
Dziękuję Ci bardzo za rozmowę.
– Dziękuję.
Rozmawiał: Norbert Giżyński
Foto. Grzegorz Przygodziński

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *