**
Zaoczne studia okulistyki.
/Podjęte eksternistycznie w wieczorowym przedszkolu zawodowym dla pracujących./
**
A może bezzębni dadzą nam nowy kształt słowa.
/A może: jąkający się, albo sepleniący…/
**
Zdaniem „Z. zjada własne ekskrementa.” zainteresowała się ekonomia.
/I współcześni ekolodzy oraz partie zielonych./
**
„Jesteś dla mnie już jedynie powietrzem” – rzekł. I dodał: „Bez którego się uduszę.”
/Miłość… Jeszcze…?/
**
Są myśli, które noszą perukę nieuczesaną.
/Myślom nieuczesanym przytrafia się również towarzystwo myśli łysych, albo chorych na kołtun./
**
Myśl może zastąpić jedynie mądre serce.
/Nie zastąpić, lecz współistnieć. Mądra myśl pojawia się tam, gdzie jest mądre serce. I żyją długo i szczęśliwie./
——————————————————–
Stanisław Jerzy Lec „Myśli nieuczesane wszystkie”, Noir sur blanc, Warszawa, 2006
Inspiracje /kursywą/: SZYMON GIŻYŃSKI
10 komentarzy
Znowu moja ulubiona strona. Najciekawsze artykuły. Dziękuję.
Panie Janie, moja też. Lubię ten intelekt ubrany w słowa, to poezja dla moich zmysłów.
Partie zielonych, brawo Panie Szymonie za trafność.
Sepleniący jest najlepszy. Uwielbiam tu zaglądać.
Tak współistnieć, zgadzam się. Doskonałe uzupełnienie.
Wyrażenie w uzupełnieniu dające do myślenia ale jednocześnie wyrażające i opisujące……znawcy tematu wiedzą bo widzą…..Kłaniam się Panie Ministrze.
Myśli nieuczesane, tylko moje i tylko jedyne.
Bardzo sobie cenię ten rozdział w Państwa gazecie, gdyż dostarcza mi relaksu intelektualnego o którego ja często zabiegam. Jest to uczta dla moich skołatanych myśli, a po przeczytaniu wyzwala się we mnie spokój podszyty harmonią.
Myśli są potężne, a dobrane w odpowiednie zdania to sukces. Pozdrawiam Panie Ministrze i podziwiam za intelekt.
Panie Ministrze jak zawsze ma Pan wyczucie i wielki talent. Wyrażenia pięknie opisują rzeczywistość. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście z zaciekawieniem dalej będę czytać.