I zabiły dzwony, i potężnie grzmiały „wystrzały”. W parafii Świętego Macieja Apostoła w Kruszynie Zmartwychwstanie Pańskie uczczono w odwiecznym zwyczaju.
Wszystko przebiegło wedle staropolskiego rytuału. Poranną Mszę Świętą ksiądz proboszcz Dariusz Con rozpoczął adoracją i okadzeniem grobu zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa, po czym zgromadzeni w kościele wierni ruszyli w procesji rezurekcyjnej, trzykrotnie okrążając świątynię. Procesję prowadziły poczty sztandarowe ochotniczych straży pożarnych i panie z grup kościelnych. Radośnie bił dzwon i hucznie grzmiały „wystrzały”, o co zadbali strażacy, a co pozostaje, już na dzisiaj, rzadkością – w rezurekcyjnej praktyce polskich parafii.
W uroczystej Mszy Świętej modlił się wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Szymon Giżyński z żoną Urszulą.
Tuż po rezurekcyjnych uroczystościach w Kruszynie wiceminister Szymon Giżyński spotkał się z uczestniczącymi w nich strażakami z OSP w Bogusławicach, którym przekazał świąteczne życzenia i profesjonalną torbę ratowniczą.
