W 2017 roku obchodzimy 300 rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej koronami papieskimi. Warto z tej uroczystej okazji przypomnieć Biskupa Koronatora Krzysztofa Andrzej Jana Szembeka herbu własnego, Biskupa Chełmińskiego, Przemyskiego i Warmińskiego.
Dekret Papieski zezwalający na koronację dotarł na Jasną Górę dnia 22 lipca 2017 roku. To właśnie dnia 7 września 1717 roku przy huku dział i przy akompaniamencie orkiestry odśpiewano hymn „Te Deum”, a potem cały pochód wiernych przeszedł pod przewodnictwem Ks. Biskupa Krzysztofa hrabiego Szembeka do kaplicy Św. Józefa. Tam umieszczono papieskie korony wśród jarzących się świec i odśpiewano Litanię Loretańską. Potem otaczający Biskupa Ojcowie Paulini, odprowadzili go do przeznaczonych apartamentów. W chwili umieszczenia koron w Kaplicy Św. Józefa rozpoczęła się trwająca całą noc, adoracja Najświętszego Sakramentu.
Wczesnym rankiem dnia 8 września 1717 roku nastąpił oczekiwany dzień Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej. Około godziny ósmej, zebrali się wszyscy dostojnicy w pięknie przybranej Sali Rycerskiej. Licznie zgromadził się wierny lud polski. Biskup Krzysztof Szembek jako Biskup Koronator, ubrawszy się w szaty pontyfikalne, zasiadł na tronie. Od zakrystii weszli, prowincjał Konstanty Moszczyński wraz z Ojcem Anastazym Kiedrzyńskim – ówczesnym Przeorem Jasnogórskim. Biskup Krzysztof Szembek, polecił najpierw swemu sekretarzowi księdzu Michałowi Piechowskiemu odczytać Dekret Kapituły Papieskiej, nakazujący koronację Cudownego Obrazu Matki Bożej oraz List Nuncjusza Papieskiego Gvinaldiego. To ówczesny Ojciec Święty Klemens XI, na prośbę Ojców Paulinów, przy poparciu ich prośby przez Króla Augusta II Sasa, wydał stosowny Dekret Papieski zezwalający na Koronację Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski na Jasnej Górze. Po odczytaniu obu dokumentów, przełożeni zakonni przenieśli z Kaplicy Św. Józefa poświęcone korony papieskie. Złożyli je na specjalne przygotowane miejsce, a następnie zajęli swoje miejsca i wysłuchali kazania, które wygłosił Biskup Koronator Krzysztof Szembek. Dostojny mówca zwracając się do Ojców Paulinów i wiernych, przypomniał im cześć i cuda zdziałane na Jasnej Górze przez Maryję. Kończąc odezwał się wypowiadając następujące słowa: „Oddaję Wam Przewielebni i Najczcigodniejsi Ojcowie, te drogocenne korony – tym drogocenniejsze, że daję je po raz pierwszy na świecie od Purpurowych Ojców Kapituły Watykańskiej, która zważywszy świętość tego miejsca i liczbę cudów, przesłała te korony, mając wzgląd na Waszą troskliwość, i czujność. Przewielebni i najczcigodniejsi Ojcowie, którzy czystością życia i wonią cnót zawsze w obliczu Boga i Jego Przenajchwalebniejszej Matki, jesteście Sami także najwdzięczniejszą Jej koroną. Niech te Korony na zawsze nietknięte pozostaną na głowie Najświętszej Matki i Jej Najdroższego Syna, jako zadatek trwałej czci. Przystąpmy więc do tak wielkiego aktu, tak uroczystego i pierwszego, chodźmy do Stolicy Łaski tejże Najświętszej Matki, dziękując Jej za tyle doznanych dobrodziejstw”. To mówiąc oddał korony Ojcu Prowincjałowi, otrzymując od niego potwierdzenie odbioru, które po uroczystościach koronacji przesłano Kapitule Watykańskiej. Wśród huku strzałów armatnich, uformowała się procesja z koronami i przeszła do Kościoła. Procesję rozpoczęto przy śpiewie antyfony „Beatem me dicent”, a podczas wejścia do Kościoła śpiewano „Magnificat”, przy wtórze orkiestry. Kiedy uroczysta procesja wchodziła do Kościoła, z dział fortecznych oddano salwę honorową. Rozpoczęto najważniejszy akt samej koronacji. Skoro tylko Biskup Koronator Krzysztof Szembek doszedł do prezbiterium, oddawszy ukłon przed Obrazem Najświętszej Matki z Dzieciątkiem, przystąpił do niego i otrzymane od Przełożonych Zakonnych korony, umieścił najpierw nad głową Matki Najświętszej, a potem Pana Jezusa. Następnie Ojcowie Paulini Konstanty Moszczyński i Anastazy Kiedrzyński, przymocowali korony do Obrazu. Korony zostały ufundowane przez Króla Augusta II Sasa, a przyozdobiono je klejnotami z klasztornego skarbca. Sam moment koronacji, obwieściły wszystkim zebranym wiernym strzały armatnie, wywołując wśród zgromadzonych wielkie objawy radości. Wspaniałe uroczystości koronacyjne Cudownego Obrazu na Jasnej Górze trwały osiem dni.
Obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej, koronowano jeszcze później dwa razy – to jest za pontyfikatu Ojca Świętego Piusa X, który ofiarował korony dla Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, a po raz drugi uczynił to Kardynał Stefan Wyszyński Prymas Polski, z okazji Uroczystości Milenijnych – dnia 3 maja 1966 roku. Wcześniej, w pamiętną rocznicę Konstytucji 3 Maja, w roku 1924 Ojciec Święty Pius XI ustanowił specjalne Święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Dnia 3 maja 1928 roku Królowa Polski Pani Jasnogórska, otrzymała tym razem od Kobiet Polskich, dalsze insygnia królewskie, to jest złote berło i jabłko. Wreszcie Ojciec Święty Jan XXIII ustanowił Królową Polski – Maryję, Patronką Naszego Narodu i Kraju. Kiedy dnia 4 czerwca 1979 roku stanął na Jasnej Górze, Pielgrzym z Watykanu Ojciec Święty Jan Paweł II, a zarazem Syn Narodu Polskiego, podsumował te wszystkie wydarzenia w następujących słowach: „Maryja została nazwana uroczyście przez monarchę, przez władcę tej Ziemi – Królową Korony Polskiej. Jesteśmy Dziedzicami tego Tytułu i Wielkich Ślubów”.
Warto na zakończenie przypomnieć jeszcze postać Koronatora Ks. Biskupa Krzysztofa hrabiego Szembeka, który pochodził ze sławnego Rodu Szembeków – tak mało znanego ogółowi Polaków. Ksiądz Biskup Krzysztof Jan Szembek (1669 – 1749) był Biskupem Warmińskim, Przemyskim, Chełmińskim. To on wraz z ojcami paulinami doprowadził do koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Przy okazji Koronacji Obrazu warto wspomnieć, że przedstawiciele zacnego Rodu Szembeków byli nie tylko znakomitymi kapłanami jak np. Stanisław hr. Szembek Prymas Polski, ale i walecznymi rycerzami jak Przecław hr. Szembek – brał udział w Odsieczy Wiedeńskiej razem z Królem Janem III Sobieskim (zdobył słynne Siodło Tureckie bogato zdobione – obecnie przechowywane na Wawelu w Krakowie), jak i powstańcami, takimi jak generał Piotr hr. Szembek, bohater Powstania Listopadowego, czy też Bogdan hr. Szembek z Wysocka Wielkiego k. Ostrowa Wielkopolskiego, który brał udział w Powstaniu Wielkopolskim oraz był fundatorem Kościoła, i Klasztoru Ojców Pasjonistów w Sadowiu Golgota k. Ostrowa Wielkopolskiego. Natomiast kobiety z tego zacnego Rodu – często poświęcały się literaturze, jak np. Maria z Fredrów hr. Szembekowa, autorka wierszy, satyr i wspomnień. Jej córka Maria została Niepokalanką, tj. Siostra Krysta – również zajmowała się pisaniem i poezją.
Ród Szembeków w momencie gdy doszedł do dużego znaczenia w Polsce, łączył się z pierwszymi Rodami w Kraju to jest z: Leszczyńskimi, Poniatowskimi, Fredrami, Pieniążkami, Czartoryskimi, Krasińskimi i Sapiehami. Ich epitafia są w Kościele Mariackim w Krakowie, gdzie Szembek jest fundatorem Kaplicy Loretańskiej, a także występują w kościołach i Katedrze Fromborskiej, Katedrze Warszawskiej w Klasztorze pod wezwaniem Stygmatów Św. Franciszka w Alwerni k. Krakowa w kościele w Porębie Żegoty oraz Św. Brygidy w Gdańsku. W Kaplicy Katedry Gnieźnieńskiej jest pochowany Prymas Stanisław Szembek. Dodać należy, że przedstawiciele Rodu spoczywają w kościele Ojców Reformatów w Krakowie oraz na cmentarzu w Porębie Żegoty, gdzie spoczywa Biskup Mohylewski Stanisław Szembek, a w kościele pod wezwaniem Św. Idziego w Siemianicach k. Kępna, gdzie także spoczywają doczesne szczątki bohatera Powstania Listopadowego i obrońcy spod Warszawy z Olszynki Grochowskiej, Generała Piotra hr. Szembeka.
Towarzystwo Historyczne im. Szembeków uważa, iż Ród który wydał Polsce dwóch Prymasów, sześciu biskupów, kilku generałów, czterech męczenników, wielu patriotów oraz zakonników i zakonnice, a także Koronatora Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski Biskupa Krzysztofa Szembeka, nie powinien być zapomniany – także poprzez dzisiejsze przypomnienie Koronacji sprzed 300 lat i faktów z nią związanych, szczególnie kierujących naszą uwagę na naszą Matkę Maryję i Jej Syna Jezusa jako doczesnych Władców Polski, godnych naszej największej czci i chwały. Cieszy fakt, że Maryja jako Królowa Narodu Polskiego doznaje od swego Narodu wielkiego szacunku, poprzez ślubowanie w 1656 roku w imieniu Narodu przez Króla Jana Kazimierza wierności Matce Przenajświętszej jako Królowej Polski, a także dopełniającą te śluby Pierwszą Koronację Jej Obrazu Świętego, przed 300 laty koronami papieskimi.
Na zakończenie pragnę przypomnieć słowa Prymasa Polski Augusta Kardynała Hlonda wypowiedziane przez Niego w 1948 roku na łożu śmierci w odniesieniu do Naszej Matki Przenajświętszej i Jej Syna Jezusa Króla Polski: „Przez trud, boleść, upokorzenie, krew, świętość Kościoła, idziemy ku jednemu z największych triumfów Chrystusa. W Polsce triumf Bożej sprawy opromieniony będzie takim blaskiem, że na nią zwrócą się z podziwem oczy bliskich i dalekich narodów… . Nie lękajcie się niczego, walczcie, módlcie się i wierzcie… . Zwycięstwo gdy przyjdzie, będzie to zwycięstwo Najświętszej Maryi Panny. Pod Jej opieką pracujcie”.
Członkowie Towarzystwa Historycznego im. Szembeków są bardzo radośni z faktu tegorocznych podniosłych uroczystości 300-lecia koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej koronami papieskimi, gdyż w swych działaniach kierują się zawołaniem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, tak miłego dla Królowej Polski Maryi.
Prezes Zarządu
Towarzystwa Historycznego im. Szembeków
Władysław Ryszard Szeląg
Warszawa, dnia 23 sierpnia 2017 roku