W tym tygodniu na Jasną Górę dotrą piesze pielgrzymki diecezjalne: arch. gnieźnieńskiej i katowickiej (5 VIII). Przyjadą też rowerowe m.in. z Łańcuta (3 VIII), z Rzeszowa (6 VII). Zanoszona będzie modlitwa za Ojczyznę i jej obrońców w miesiącu pamięci o Powstaniu Warszawskim.
O heroicznym zrywie i wierze w Boga, którą żywili Powstańcy Warszawscy świadczą zgromadzone na Jasnej Górze pamiątki. Przez cały okres okupacji, nawet w czasie Powstania Warszawskiego, kontynuowana była Warszawska Pielgrzymka Piesza.
Zarówno Jasna Góra, ale i cała Częstochowa przyjęły wielu uchodźców z Warszawy. Profesorowie uniwersytetów i politechniki nawet mieszkali na Jasnej Górze, służąc swoją wiedzą i umiejętnościami np. pracowali w archiwum i w bibliotece. Wykładali również na tajnych kompletach. Jak wykazały badania, które prowadził o. Melchior Królik, jasnogórski archiwista, przez cały okres okupacji, nawet w czasie powstania, kontynuowana była Warszawska Pielgrzymka Piesza.
Mieszkańcy Częstochowy od początku wybuchu Powstania Warszawskiego interesowali się jego losami. Za wsparcie dla walczącej Warszawy 6 sierpnia 1944 r. Niemcy wydali rozkaz na mocy którego miano aresztować i wymordować niemal 10 tys. mieszkańców Częstochowy.
Pamięć o sierpniu 1944 r. wpisana jest też w jasnogórskie wota.
Tu znajduje się m.in. złota róża – dar powstańca, wykonana wiele lat po wyzwoleńczym zrywie. Do muzeum trafiła jako wotum dziękczynne za ocalenie powstańca i jego kolegów.
Na wprost wejścia do skarbca można zobaczyć wiszące godło. To wotum mieszkańców Warszawy powstałe z ich osobistych ocalałych pamiątek. Umieszczone w koronie orła kamienie, pochodzą ze zniszczonej monstrancji z bombardowanego kościoła sióstr sakramentek. Na rewersie napis: Starówka – serce Warszawy. Najświętszej Maryi Pannie Królowej Polski, Matce Narodu Polskiego 15 sierpnia 1946 r. Historię ryngrafu odkryto w 2020 r., kiedy pod kierownictwem konserwatora czyszczono dary wotywne.
Pieszo i rowerami na Jasną Górę
W drodze są już pątnicy, którzy mają do pokonania najdłuższe trasy jak z Helu, Łukęcina czy Giżycka, i te mniej typowe jak nauczycielskie „Warsztaty w Drodze”. Inni wciąż wyruszają, ale także będą i takie pielgrzymki, które w tym tygodniu osiągną swój cel.
5 sierpnia to tradycyjnie już dzień wejścia grup gnieźnieńskich: kolorowe o godz. 12.30, a promieniste o godz. 13.00. Jak co roku pielgrzymi złożą niesiony w częściach krzyż. 6 sierpnia, w święto Przemienienia Pańskiego, pątnicy najpierw będą uczestniczyć w Drodze Krzyżowej na Wałach, a później w Mszy św. celebrowanej w Bazylice (o godz. 11.00) pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka. 41. Pielgrzymka. Przebiega pod hasłem: „Kim jest Ta?” Pielgrzymi w czasie rekolekcji w drodze szukają odpowiedzi kim jest Maryja, Matka Kościoła, ale i wspólnota, którą tworzą.
Grupy piesze „regionalne-kolorowe” wędrują wspólnym szlakiem, spotykając się na postojach i modlitwie. Natomiast grupy „promieniste” idą własnymi szlakami, ale z tym samym pielgrzymkowym hasłem i programem. To historyczna spuścizna, sięgająca czasów PRL, kiedy pielgrzymowanie było utrudniane lub zakazane, dlatego poszczególne grupy szły osobno, różnymi trasami, spotykając się dopiero u celu. Przyjadą też grupy rowerowe, które na Jasnej Górze połaczą się z pieszymi.
Także w sobotę, 5 sierpnia, dotrze 78. Piesza Pielgrzymka Rybnicka i Arch. Katowickiej. Wejście zaplanowano na godz. 14.30, a Msza św. pielgrzymkowa sprawowana będzie o godz. 15.00 na Szczycie. Pielgrzymi realizują temat nawiązujący do Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie: „Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem” zaczerpnięte z Ewangelii wg. św. Łukasza. Pośród grup tworzących pielgrzymkę szczególną uwagę zwraca grupa „pokutna”. Ze względu na jej charakter, jak piszą organizatorzy: „wymaga szczególnego poświęcenia i szczególnej intencji”. Znakiem rozpoznawczym rybnickich „pokutników” są fioletowe chusty.
Tradycja tej pielgrzymki sięga 1946 r. Wówczas w wędrówkę z Rybnika na Jasną Górę wraz z trzema kolegami udali się Stanisław Pol i Emil Lesik, by wypełnić śluby, które złożyli w trakcie II wojny światowej, że jak przeżyją, pójdą pieszo do Częstochowy. – „Jak przeżyja, póda piechty do Czynstochowy” – ślubowali, a pielgrzymkę podjęły następne pokolenia. Od wielu lat Rybnicka Pielgrzymka na Jasną Górę jest równocześnie pielgrzymką archidiecezjalną.
- Powiatowa Pielgrzymka Rowerowa z Łańcuta dotrze na Jasną Górę 3 sierpnia. Uczestnicy pielgrzymki wyruszają zazwyczaj w ostatnią niedzielę lipca, by być tu w pierwszy piątek sierpnia. Za każdym razem trasa jest trochę inna. Pielgrzymka zrodziła się jako wyraz wdzięczności lokalnej społeczności za powstanie samorządu łańcuckiego. Z roku na rok coraz więcej osób z sąsiednich powiatów, np. Przeworska, Leżajska, Rzeszowa i Jarosławia.
Natomiast w niedzielę, 6 sierpnia, przyjedzie 44. Pielgrzymka Rowerowa im. Św. Krzysztofa z Rzeszowa. Uznawana jest za najstarszą pielgrzymkę rowerową na Jasną Górę. Zaczęło się od jednego pątnika, który przyjechał podziękować za wybór Jana Pawła II i jego pierwszą pielgrzymkę do Polski. Po raz pierwszy w 1979 r. przyjechał samotnie na Jasną Górę Marian Celek, pracownik WSK Rzeszów i działacz „Solidarności”. Dziś pielgrzymkę organizuje jego siostrzeniec Ryszard Szyszka. W tym roku wyruszyła grupa 175 pielgrzymów, w tym 47 kobiet. Najstarszym uczestnikiem jest Józef Drozd-82 lata, który był 33 razy na pielgrzymce, emeryt dawnej WSK -Rzeszów, Jan Stręczek – 76 lat (był 18 razy), Mieczysław Długosz – 81 lat ( pielgrzymował 15 razy). Najmłodsi to: Adam Szyszka-15 lat, który jedzie po raz trzeci, Ksawery Spaczyński – 13 lat ,jedzie po raz drugi, oraz Zofia Sitek- lat 13, jedzie po raz pierwszy. Pielgrzymi wywodzą się głównie z Podkarpacia. Ale są także osoby z Krakowa i Zamościa. Od początku rzeszowska Pielgrzymka Rowerowa im. św. Krzysztofa ma silny wydźwięk patriotyczny, kolarze modlą za Kościół i Ojczyznę. Hasłem tegorocznej pielgrzymki jest: ,,Nie lękajcie się” (Jan Paweł II). Zwieńczeniem pielgrzymki będzie Msza Święta w Kaplicy Matki Bożej o godz. 9 30 i Droga Krzyżowa na Wałach w niedzielę, 6 sierpnia.
Biuro Prasowe @JasnaGóraNews