Szlakowi Rzeźb Balansujących i Częstochowie przybył nowy obiekt, kolejne balansujące dzieło Jerzego Jotki Kędziory. Jest nim Chochlik…drukarski.
W piątek, 16 czerwca zainstalowany został w półotwartej przestrzeni podwórka przed wejściem do biurowca Częstochowskich Zakładów Graficznych w Al. NMP 52. Miejsce to już za sprawą wcześniej tam umieszczonych dzieł rzeźbiarskich, a owianych piękną legendą; popiersia Gutenberga, płaskorzeźby apoteozującej sztukę drukarską czy piaskowcowego herbu Rzeczpospolitej znajdowało się na szlaku materialno-historycznego dziedzictwa miasta.
Chochlik to legendarna, symboliczna postać złośliwie przestawiająca drukarzom znaki graficzne w zecerskich składach. W interpretacji Kędziory to mężczyzna-skrzat, we właściwej takiemu osobnikowi czapce z pomponem i zgryźliwym zadowoleniem na twarzy. Na rozciągniętej w poprzek rewitalizowanego, wiekowego podwórka linie czyni akrobatyczne ewolucje żonglując jednocześnie czcionkami na liniałach zecerskiego instrumentarium. Aktualny włodarz Zakładów Jerzy Łodziński, rzeźbiarskim, współczesnym ujęciem penetrującym symbole i tajniki drukarskiej profesji kontynuuje poboczny , acz istotny przedział kulturowotwórczy rodziny zasłużonych częstochowskich drukarzy.
3 komentarzy
Piękne są te prace Kędziory.
Artysta znalazł niezłą niszę i wspaniałe wypełnia przestrzeń urbanistyczną.
Lubię jego rzeźby.