W Częstochowie pojawiła się długo oczekiwana przez zainteresowanych najnowszą historią regionu książka poświęcona Bohaterowi antykomunistycznego podziemia, porucznikowi Stanisławowi Lisieckiemu ps. „Jaguar”, pośmiertnie awansowanemu na stopień kapitana. Na naszych łamach niejednokrotnie pisaliśmy o tej postaci, niejako towarzyszyliśmy lokalnym historykom i pasjonatom przy odkrywaniu nieznanych lub słabo znanych losów postaci. Informowaliśmy o działaniach dotyczących upamiętnienia Bohatera i jego dzielnych towarzyszy broni, uroczystościach im poświęconych, nakręceniu filmu, jak również o perspektywie ukazania się niniejszej książki.
Autorem publikacji pod pełnym tytułem „Stanisław Lisiecki „Jaguar” żołnierz Konspiracyjnego Wojska Polskiego” jest dr Piotr Witkowski, zamieszkały w Częstochowie historyk specjalizujący się w wojskowości, nauczyciel historii w Zespole Szkół nr 3 w Kłobucku, opiekun młodzieżowej Jednostki Strzeleckiej „Warszyc” z tego miasta. Nie jest to pierwsza książka Autora, wydał wcześniej 3 dotyczące polskich spadochroniarzy z lat 1939-45.
Stanisław Lisiecki urodził się w 1908 we wsi Długi Kąt w wielodzietnej rodzinie chłopskiej, w obecnym powiecie kłobuckim. Z rodzinnego domu wyniósł wiarę katolicką, miłość do Ojczyzny i bliźniego, a także pracowitość. Do 18 roku życia był „przy rodzicach” na gospodarstwie. Następnie „w poszukiwaniu lepszego życia” wyjechał do Warszawy, gdzie dokończył szkołę powszechną i podjął pracę w Towarzystwie Robót Kolejowych i Budowlanych „Tor”. Powołany do służby wojskowej odbył ją w latach 1929-31 w 7. pułku artylerii polowej w częstochowskim Zaciszu. Tam uzyskał stopień kaprala ukończywszy pułkową szkołę podoficerską, powołany na ćwiczenia rezerwistów do 10. Dywizji Piechoty w Łodzi awansowany został na plutonowego. W mieście tym zdecydował się pozostać i znalazł intratną pracę w Łódzkiej Manufakturze Pluszu i Dywanów Teodora Finstera. Po wybuchu wojny wziął udział w kampanii wrześniowej, wzięty do niewoli trafił do obozu jenieckiego w Westfalii. Udało mu się stamtąd uciec, nie mógł jednak wrócić do rodzinnego domu, ponieważ Niemcy dość sprawnie ścigali takich uciekinierów, jednocześnie poczucie patriotycznego obowiązku sprawiło, że zaangażował się w konspirację Związku Walki Zbrojnej, potem Armii Krajowej. Po „zmianie okupanta” nie ujawnił swojej akowskiej przeszłości, podając się za partyzanta formacji chłopskiej wstąpił do tworzonych struktur milicji obywatelskiej. Nie było to podyktowane poparciem dla nowego systemu politycznego, lecz by mieć wgląd w działania wymierzone przeciwko podziemiu antykomunistycznemu, jako że jednocześnie przystąpił do organizowanego przez por. S. Sojczyńskiego „Warszyca”, Konspiracyjnego Wojska Polskiego. Po kilku skutecznych akcjach resortu wymierzonych w podziemie, zagrożony dekonspiracją zrezygnował z tej służby i wrócił „do lasu”, gdzie walczył przeciwko nowemu okupantowi aż do śmierci poniesionej 26 sierpnia 1946 podczas obławy w Borze Zapilskim, niedaleko miejsca urodzenia…
Ważnym aspektem jest przedstawienie przez Autora kontekstu czasów, w jakich żył „Jaguar”, np. jakie możliwości zawodowe otwierało ukończenie szkoły powszechnej (jeszcze w latach zaboru rosyjskiego) w społeczeństwie, w którym analfabetów nie brakowało. Niektórym Czytelnikom może brakować wątków dotyczących życia prywatnego (choć Autor zamieścił zdjęcie z żoną, wspomniał o synu), ponieważ Stanisław Lisiecki prywatnie i w czasie pokoju był podobny do wielu z nas, miał ambicję podniesienia standardu życia, założył rodzinę, chciał dla niej jak najlepiej, jednak wojna, której żaden z Polaków się nie dopominał, zmusiła go do zmiany planów. Złożywszy wojskową przysięgę, był jej konsekwentnie wierny aż do samego końca.
Piotr Witkowski dołożył starań, aby napisać swoją monografię językiem atrakcyjnym dla każdego pokolenia, starał się uniknąć naukowego patosu, pozostawiając jednak cechy istotne dla pracy naukowej jak przypisy źródłowe i wzmianki o niejednoznacznych wersjach niektórych epizodów przytaczanych przez rozmaite źródła. Biografia nie jest szczegółowa, zapewne niemało faktów czeka nadal na odkrycie, choć te najbardziej istotne są już znane i pozwalają na godne upamiętnienie Niezłomnego Żołnierza. W dalszym ciągu nie znamy miejsca spoczynku doczesnych szczątków żołnierzy KWP z oddziału Stanisława Lisieckiego, jak też jego samego, choć istnieją uzasadnione przypuszczenia mówiące o lesie w pobliżu Jaskrowa.
Publikacja wydana nakładem Instytutu Pamięci Narodowej ma format B5, liczy 96 stron, wydana została starannie na kredowym papierze wysokiej jakości, druk też jest bardzo wyraźny i szczegółowy, zawiera liczne ilustracje: archiwalne zdjęcia Stanisława Lisieckiego z rodzinnego archiwum (dzięki uprzejmości bratanka „Jaguara”, Wojciecha Lisieckiego, niezłomnego popularyzatora upamiętnienia walecznego krewnego) przedstawiające Bohatera z lat przedwojennych oraz z czasów walki z okupantami: najpierw niemieckim, potem komunistycznym. Można zapoznać się z istotnymi mapami obszaru prowadzenia walk i istotnych dla całej historii budynków, jak koszary 7. p. a. p. na częstochowskim Zaciszu w stanie przedwojennym jak i obecnym, zwłaszcza w przypadku braku zdjęć archiwalnych.
Ostatni rozdział poświęcony jest działaniom upamiętniającym bohaterską walkę „Jaguara” i jego podkomendnych takim jak postawienie pomnika w miejscu ich śmierci oraz corocznym uroczystościom z udziałem lokalnych władz, parlamentarzystów, licznej młodzieży i plutonu komandosów z Lublińca.
Bardzo duży wkład w popularyzację wiedzy o „Jaguarze” w powszechnej świadomości lokalnej oprócz częstochowskiego Przystanku Historia Instytutu Pamięci Narodowej ma częstochowskie Stowarzyszenie „Solidarność i Niezawisłość”. Z tego zatem tytułu otrzymało pewną ilość egzemplarzy do kolportażu. Władze Stowarzyszenia zdecydowały się większość z nich przeznaczyć dla szkolnych bibliotek. Stąd zainteresowanym, którzy napotkają trudności w dotarciu do publikacji poleca się porozumienie ze swoimi dziećmi lub innymi młodymi krewnymi.
fot. Publikacja zawiera cenne fotografie z rodzinnych zasobów