W Kniei i Kopaninach z funduszu sołeckiego wybudują plac rekreacyjno-integracyjny


GMINA PRZYRÓW

Podział funduszu sołeckiego stał się głównym punktem zebrania sołeckiego mieszkańców Kniei i Kopalin. Dyskusja była gorąca, a jej wynik dość nieoczekiwany.

 

Mieszkańcy miejscowości Knieja i Kopaniny 27 września 2022 roku spotkali się na zebraniu sołeckim, aby rozważyć, jakie ma być przeznaczenie przyznanego im na rok 2023 funduszu sołeckiego. W zebraniu, które prowadziła sołtys Jadwiga Turek, wzięli udział wójt Gminy Przyrów Robert Nowak i wicewójt Anna Kowalska-Fert oraz kilkunastu mieszkańców.

Na rok 2023 dla miejscowości Knieja i Kopaliny przyznano fundusz sołecki w wysokości 12 804 zł 80 gr. Wójt Robert Nowak poprosił o podział tych pieniędzy, aby część z nich, tak jak zrobiły to inne sołectwa w gminie, przeznaczyć na wsparcie ważnej dla mieszkańców inwestycji – budowy nowej oczyszczalni ścieków. – Będzie ona służyć wszystkim mieszkańcom gminy, ale koszt tego przedsięwzięcia jest bardzo duży, ponad 14 milionów złotych i trudno nam będzie wygospodarować kwotę na wkład własny gminy. Wprawdzie, dzięki panu posłowi Szymonowi Giżyńskiemu, otrzymaliśmy w ramach programu rządowego Polski Ład 10 mln 700 tys. zł, ale pozostałą kwotę musimy wygospodarować z naszego budżetu. W związku z tym zastanawialiśmy się, czy nie zaproponować Radzie Gminy uchwały o zawieszeniu funduszu sołeckiego na rok przyszły, który dla całej gminy wynosi ponad 260 tysięcy złotych, aby dołożyć te pieniądze do wkładu własnego do oczyszczalni. Jednak z uwagi, ze nie cała gmina jest skanalizowana, bo aktualnie do sieci jest podłączonych 73 procent mieszkańców, dlatego uznaliśmy, że zawieszanie funduszu byłoby krzywdzące dla tych miejscowości, które podłączeń do kanalizacji nie mają. Stąd ustaliśmy, że w tych miejscowościach, gdzie jest kanalizacja, 10 procent zostawić na działania mieszkańców, a w tych miejscowościach, gdzie nie ma kanalizacji, tak jak w Kniei i Kopaninach fundusz podzielić na połowę i jedną część przeznaczyć dla mieszkańców, drugą dla gminy na budowę oczyszczalni – tłumaczył wójt Robert Nowak.

Początkowo zebrani mieszkańcy dość sceptycznie podeszli do propozycji, uznając że gmina nie dba o ich miejscowości. W efekcie zgodzono się i podział funduszu przegłosowano.

Pozostała kwestia przeznaczenia pieniędzy na rzecz sołectwa. Mieszkańcy absolutnie nie przystali na propozycje sołtys Jadwigi Turek montażu lampy przy moście nad rzeką, uznając to za zbędne. – Nam bardziej potrzebne jest załatanie dziur, w których można stracić koło albo złamać nogę. A lampy i nowe oświetlenie można postawić ewentualnie tam, gdzie mieszkają ludzie, a nie daleko od zabudowań – kwitowali pomysł sołtys. W toku dyskusji padła propozycja budowy placu rekreacyjno-wypoczynkowego. Na tę inwestycję, choć także po burzliwej dyskusji, niemal zgodnie przystali prawie wszyscy przybyli na zebranie mieszkańcy. Dodatkowo zdecydowali, aby pieniądze z tegorocznego funduszu sołeckiego, w kwocie ponad 12 tysięcy złotych, w całości przeznaczyć także na budowę placu rekreacyjnego. – Takie skwery są w innych miejscowościach w naszej gminie. Mają one także integracyjne przeznaczenie, a to nam też jest potrzebne – konkludowali mieszkańcy.

Podczas spotkania poruszono także sprawę newralgicznego przystanku w Kniei, gdzie nie chcą wjeżdżać autobusy i busy. Taka sytuacja od lat jest dla mieszkańców bardzo poważnym problemem, gdyż zabieranie i wysadzanie pasażerów na ruchliwej drodze jest niebezpieczne. Wójt zobowiązał się do ponownej próby rozwiązania tej kwestii w Starostwie Powiatowym, które opłaca przewoźników. Do historii tego przystanku i wieloletniej walce mieszkańców oraz o argumentach obu stron – wójta i mieszkańców – napiszemy już niebawem.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *