Siatkarska sobota nie tylko pod znakiem meczu Norwida


W sobotę (28 października) czekają nas pełne wrażeń emocje siatkarskie. Informowaliśmy już o meczu 3. kolejki Plus Ligi pomiędzy Exact Systems Hemarpol Częstochowa a Jastrzębskim Węglem. Jednak w tym dniu w naszym mieście będą mieć miejsce także dwa inne równie ciekawie zapowiadające się wydarzenia.

Derbowe starcie Częstochowianki z Silesią

Już w czwartej serii 3. grupy drugoligowych zmagań w kategorii kobiet dojdzie do historycznych derbów Częstochowy. Zmierzą się w nim drużyny Częstochowianki i Silesii. Obydwie ekipy miały już okazję ze sobą rywalizować, lecz wyłącznie przy okazji turniejów towarzyskich. W przypadku ligowych rozgrywek będzie to ich pierwsze starcie.

Patrząc na hart ducha, jakie te drużyny w tym sezonie po sobie pozostawiają na parkietach, można spodziewać się zaciętego spotkania. Silesia jak na razie na swoim koncie ma komplet zwycięstw i z 8 punktami przewodzi w tabeli.

Z kolei „Czanka” po falstarcie na inaugurację sezonu z Barycz Janków Przygodzki (0:3), odniosła dwa tryumfy kolejno nad AZS-AWF Wrocław (u siebie) i NTSK AZS Nysa (na wyjeździe). Obie potyczki zakończyły się wynikami 3:2 na rzecz zawodniczek pod wodzą trener Anity Krzyczmonik.

Bardziej doświadczony zespół wydaje się mieć Silesia, której póki co nikt nie zatrzymał. Jednak nieco młodsza Częstochowianka także potrafi nawiązać równorzędną walkę z innymi teamami, co pokazała choćby w dwóch poprzednich kolejkach. Szykuje się zatem bardzo ciekawe widowisko w hali sportowej przy ul. Rejtana 7c. Początek derbowego pojedynku wyznaczono na godzinie 15.30.

AZS podejmie Bielawiankę-Bester

W najbliższą sobotę – jeszcze wcześniej, bo o godzinie 15.00 – w Hali Polonia przy Dekabrystów 43 o swoje pierwsze ligowe punkty ponownie powalczy Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa. „Akademicy” zagrają przeciwko drużynie DOFU Bielawianka-Bester Bielawa.

Podopieczni Wojciecha Pudo obecnie mają za sobą rozegrane trzy mecze w trzeciej grupie 2. Ligi mężczyzn. Niestety ani jednego nie rozstrzygnęli na swoją korzyść. W efekcie plasują się dopiero na jedenastej lokacie w tabeli. Najpierw przegrali 1:3 z ZAKSA Strzelce Opolskie. Następnie ulegli KS Rudziniec, a jeszcze później – WKS Wieluń. W obu potyczkach padły rezultaty 3:0 dla rywali „Biało-Zielonych”.

Teraz zespół AZS-u stanie przed szansą rehabilitacji. Jednak i w tym przypadku o wygraną może być niezwykle ciężko. Tym bardziej, że siatkarze z województwa dolnośląskiego w zestawieniu trzeciej grupy drugoligowego szczebla znajdują się aż o siedem pozycji wyżej od częstochowian. Jednakże miejmy nadzieje, że w końcu „Akademicy” dokonają przełamania zlej passy.

Norbert Giżyński

 

Foto. Grzegorz Przygodziński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *