SIATKÓWKA
Fantastycznie fazę play-off Tauron 1. Ligi w sezonie 2022/2023 zainaugurował Exact Systems Norwid Częstochowa. Drużyna ta w pierwszym meczu ćwierćfinałowym pokonała u siebie w środę (19 kwietnia) PZL LEONARDO Avię Świdnik 3:0. Dodatkowo należy zaznaczyć, że końcowe przewagi w rozegranych setach – zwłaszcza w pierwszym i trzecim – na korzyść częstochowian były bardzo wysokie. Następne spotkanie pomiędzy obydwoma zespołami będzie mieć miejsce w niedzielę (23 kwietnia) w województwie lubelskim.
Początkowo w premierowej partii goście starali się nawiązać walkę z wyżej notowanymi „Błękitno-Granatowymi”. Ci jednak – po kilkuminutowej walce punkt za punkt – szybko sobie zbudowali przewagę, którą systematycznie powiększali. Zasługa tutaj była przede wszystkim w skuteczności gospodarzy w ataku, gry blokiem, a także ich kilku asów serwisowych. To wszystko złożyło się na końcowy rezultat tej części potyczki 25:13 na rzecz Norwida.
W drugiej odsłonie miejscowi także dominowali na parkiecie, lecz napotkali nieco większy opór ze strony przeciwników. Świdniczanie starali się gonić swoich oponentów, zwłaszcza we wstępnej fazie tego seta. Siatkarze pod wodzą Leszka Hudziaka – m.in. za sprawą Damiana Koguta – dość szybko wypracowali sobie kilkupunktowe prowadzenie, które utrzymali już do końca. Kolegów ze świdnickiej ekipy do walki próbował poderwać jeszcze Tomasz Błądziński. Na niewiele to się jednak zdało. Drużyna z „Dziewiątką” w herbie wygrała 25:19.
Kolejny set rozpoczął się od mocnego uderzenia graczy Exact Systems Norwida. Po paru chwilach na tablicy wyników widniało bowiem 5:0 dla częstochowian. Gospodarze praktycznie w każdym elemencie wykorzystali błędy Avii. Poskutkowało to ostatecznie ponownym zwycięstwem „Błękitno-Granatowych” 25:13; tym razem w trzeciej partii pojedynku.
Exact Systems Norwid Częstochowa – PZL Leonardo Avia Świdnik 3:0 (25:13, 25:19, 25:13)
Norwid: Kowalski, Sobański, Kogut, Gibek, Graham, Popiela, Takahashi (libero) oraz Borkowski, Sługocki, Biliński, Kryński, Szewiński i Olczyk (libero)
Avia: Walawender, Rećko, Kosiba, Łysikowski, Toma, Machowicz, Kuś (libero) oraz Matula, Walczak i Błądziński
Norbert Giżyński
Foto. Grzegorz Przygodziński