Zimne Fortum
Dwa sprzeczne wyroki wydane w oparciu o ten sam kodeks pracy zrujnowały życie Ryszardowi Klimkowi, wieloletniemu pracownikowi częstochowskiej energetyki, współtwórcy częstochowskiej „Solidarności”, jej przewodniczącego w latach 1995-96. Najpierw sąd nakazał spółce Fortum wypłacić, zwolnionemu z pracy, Klimkowi półroczną odprawę w wysokości 133 tys. złotych, po dwóch latach uznał, że ma on Fortum te pieniądze zwrócić wraz z odsetkami i kosztami procesowymi, łącznie 195 tysięcy złotych.
– Nigdy nikomu nie zrobiłem krzywdy, nigdy nic nie ukradłem. Dzisiaj w wolnej Polsce, o którą walczyłem, bez skrupułów zabiera mi się skromny dorobek życia, dom, który w latach 70. sam wybudowałem. Dzisiaj komornik niszczy moją rodzinę. Tego nie zrobili mi nawet komuniści – komentuje swoją sytuację Ryszard Klimek.