Piłkarze Zagłębia Sosnowiec przegrali we wtorek, 23.kwietnia br. przed własną publicznością ze Stalą Rzeszów, 0:1 w spotkaniu 29.Kolejki Fortuna 1.Ligi.
Gola na wagę trzech punktów dla rzeszowian zdobył już w 4.minucie, wychowanek FSK Kowal Kowaliwka, Ukraiński pomocnik – Arsen Hrosu.
Taki wynik sprawił, że na sześć kolejek przed zakończeniem sezonu w Fortuna 1.Lidze – drużyna prowadzona przez Marka Saganowskiego, czyli sosnowieckie Zagłębie nie ma już żadnych szans na pozostanie na zapleczu PKO Bank Polski Ekstraklasy na przyszły sezon.
Zagłębie, które jeszcze w 2019 roku grało w PKO BP Ekstraklasie, spada na trzeci szczebel rozgrywkowy po 16 latach przerwy. Otwarty w lutym 2023 roku nowy, piękny obiekt ArcelorMittal Park, który gościł już zmagania Ligi Europy, będzie areną zmagań 2. ligi.
W zespole gospodarzy całe spotkanie rozegrał były bramkarz Rakowa Częstochowa – Mateusz Kos. Z kolei w drużynie ze Stolicy Województwa Podkarpackiego pełne dziewięćdziesiąt minut rozegrał inny były zawodnik częstochowskiego Rakowa, obrońca Kamil Kościelny.
W 30.Kolejce o mistrzostwo Fortuna 1.Ligi, Zagłębie Sosnowiec w sobotę, 27.kwietnia br. o godzinie 20:00 zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Tychy. Natomiast Stal Rzeszów w tym samym dniu tyle, że o godzinie 17:30 będzie podejmowała przed własną publicznością kroczącą do PKO Bank Polski Ekstraklasy – Lechię Gdańsk.
Autor: Przemysław Pindor
Foto: Grzegorz Przygodziński