30 września 2019 roku w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie (ul. Jagiellońska 67/71) podczas konferencji naukowej rozmawiano o skali problemu uzależnień dzieci i młodzieży od Internetu oraz urządzeń elektronicznych. Konferencję przygotował wicewojewoda śląski Robert Magdziarz przy współpracy Wydziału Zdrowia Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.
Dobry zwyczaj nie pożyczaj, mówi stare przysłowie. Ale mądrością ludową włodarz Częstochowy zbytnio się nie przejmuje i przymierza się do kolejnych ruchów kredytowych. To, że problem spłaty w praktyce spadnie na mieszkańców, mało prezydenta Matyjaszczyka obchodzi. A i pewnie gros częstochowian nie zdaje sobie nawet sprawy, że przez dziesiątki lat będą tę niegospodarność władzy odczuwać w postaci coraz to wyższych podatków. Bo przecież ktoś te długi spłacać musi.
W piątek 29 listopada 2019 r. przy skrzyżowaniu ulic: Równoległej – Jagiellońskiej i Rydza-Śmigłego została uruchomiona instalacja sygnalizacji świetlnej. Niestety, mimo wcześniejszych prób, wprowadziła sporo zamieszania.
Nie, nie, po trzykroć nie akceptuję wulgaryzacji sceny teatralnej. Nie akceptuję naruszania uczuć i obśmiewania narodowych świętości. A tego doświadczyłam podczas ostatniej premiery spektaklu „Testosteron” w częstochowskim teatrze, dumnie noszącym imię wybitnego polskiego wieszcza. Wyszłam zdegustowana.
W Warszawie odbył się VII Ogólnopolski Festiwal Filmów Niezależnych „Okno”. Drogą nagrodę otrzymał film dok. pt.: „Jasnogórskie Te Deum Laudamus 966 – 2016” /pierwszej nagrody nie przyznano/ w reżyserii Zdzisława Sowińskiego (częstochowskiego artysty fotografa) oraz Tadeusz Szymę (poetę, dziennikarza).
Czyżby kupców z częstochowskiego Ryneczku na „Wałach Dwernickiego” czekało to, co zgotowała warszawskim kupcom z Dworca Centralnego prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz? 14 października 2019 roku dowiedzieli się, że prezydent Krzysztof Matyjaszczyk nie przedłuży im dzierżawy terenu, lecz ogłosi przetarg otwarty z ceną wyjściową, która będzie dla kupców barierą nie do pokonania.
Jakże trzeba współczuć prezydentowi Krzysztofowi Matyjaszczykowi. Tyle wysiłku włożył w walkę o swój fotel włodarza Częstochowy, a teraz zamiast smakować delicje, musi pić nawarzoną przez siebie gorzką śmietanę. A jest ona bardzo gorzka i bardzo droga.
Polscy i węgierscy artyści, związani z krakowskim oddziałem Związku Polskich Artystów Plastyków, spotkali się w Złotym Potoku, aby czerpać inspiracje z piękna tej ziemi.
Czym byłaby nasza tożsamość bez wytrwałej pracy dziejopisarzy – tych z dworów królewskich, ale także tych żyjących tuż obok nas faktografów. Gdyby nie ich skrzętne wypełnianie ksiąg, nasze dziedzictwo kulturowe przeszłoby w zapomnienie. O historii, kulturze oraz turystyce regionalnej opowiada ,,Gazecie Częstochowskiej” kłomniczanin Krzysztof Wójcik.
Kampania, jak to kampania, rządzi się swoimi prawami. Emocje rosną. Niepokój ogrania tych, którym słupki lecą w dół. I rozpaczliwie szukają ratunku, sposobów na wzmocnienie swoich słabych stron.
Pielgrzymi nieustająco spędzają sen z powiek częstochowskiej
lewicy. Pałeczkę w tej sprawie, po baronie SLD Marku Balcie (obecnie europoseł), który już kilka lat temu chciał przybywających na Jasną Górę pątników opodatkować 4-złotowym mytem, przejął nowy radny SLD – Sebastian Trzeszkowski. Pogłówkował i wymyślił opodatkowanie częstochowskiego Kościoła na rzecz miasta Częstochowy. Pieniądze miałyby rekompensować trud sprzątania po pielgrzymach.
Od trzech lat na terenie województwa śląskiego z sukcesem funkcjonuje Stowarzyszenie Gospodarstw Edukacyjnych. Ta koncepcja współpracy agroturystycznych gospodarstw jest pomysłem Mirosława Ślęzaka, prezesa Edukacyjnego Gospodarstwa Agroturystycznego „Niezapominajka” w Garnku w gminie Kłomnice. – Celem Stowarzyszenia jest łącznie agroturystyki z nauką, a zarazem przybliżenie piękna wsi polskiej w różnych aspektach: rolniczym, historycznym, kulturalnym – mówi Mirosław Ślęzak.
Na przysiółku Szańce w Koniakowie w Beskidzie Śląskim, na szlaku turystyki osadników wołoskich, położone jest Centrum Pasterskie, prowadzone przez Państwa Marię i Piotra Kohutów. Przedsięwzięcie zrodziło się w 2005 roku i dzięki zaradności, pomysłowości i ciężkiej pracy właścicieli rozwija się i kwitnie. Stało się jednocześnie wspaniałym przykładem umiłowania tradycji lokalnych i wszystkiego co wiąże się z górami.
Nieopodal rynku, w podczęstochowskim Olsztynie, u stóp wzgórza zamkowego, jest miejsce zaczarowane. To świat lokalnego artysty ludowego Jana Wiewióra, częstochowianina, który zauroczył się historią Olsztyna i tu, od ponad 20 lat, z pasją tworzy swoje dzieło – ruchomą szopkę. Inną od wszystkich: krakowskich, żywieckich i bieszczadzkich. Po prostu: olsztyńską.
Wakacje na wsi, czyli „wczasy pod gruszą” to doskonała alternatywa dla zmęczonych miejskim gwarem mieszczuchów. Azyl wśród zieleni, zdrowa żywność bez chemii, cisza i spokój, a jednoczenie turystyczne spacery po pięknej okolicy, to dobry sposób na odbudowanie sił witalnych i psychicznych. To także możliwość poznania kultury i historii polskich regionów, w tym szczególnie nam bliskich – czyli na Jurze Częstochowskiej.
O tej tragedii nigdy nie wolno zapomnieć. Jej bilans to blisko sto tysięcy zamordowanych bestialsko przez Ukraińców Polaków. I tylko dlatego, że byli Polakami. Ta rzeź jest efektem uwolnionej przez II wojnę światową nienawiści, wynikającej z zazdrości i zawiści. Wyimaginowanej, bo przecież dokonano jej na równych sobie. Bo sąsiad mordował sąsiada, kolega – kolegę.
Mury w swej symbolice mają różne konotacje. Chronią, a jednocześnie dzielą – narody, społeczeństwa, kraje, sąsiadów. Są mniej lub bardziej znane, ale wszystkie mają własną, częstokroć znamienitą historię.
Tę odwieczną prawdę doskonale rozumie rząd Prawa i Sprawiedliwości. Stąd program 500+, teraz, od 1 lipca, rozszerzony także na pierwsze dziecko. Totalny krzyk opozycji, że to rozpusta finansowa, która doprowadzi państwo do ruiny, okazał się krzykiem frustrata. A słynne słowa, wypowiedziane ustami chyba najbardziej nieskutecznego finansisty w dziejach Polski – Jacka Rostowskiego, ministra w rządzie PO-PSL, że „piniędzy nie ma i nie będzie”, stało się dla totalnej opozycji drogą donikąd i wielkim blamażem. Bo pieniądze się znalazły i są. A są, między innymi, z odzyskanego podatku VAT, który za rządów PO i PSL strumieniami zasilał kieszenie oszustów i mafii paliwowych.
Nasza malownicza Jura Krakowsko-Częstochowska obfituje w krajobrazy zapierające dech w piersiach. Znana jest przede wszystkim z majestatycznych, wznoszących się na szczytach skał średniowiecznych zamków, tworzących słynny Szlak Orlich Gniazd, ale także z barwnych leśnych ostępów, kolorowych pól, meandrów rzecznych. To kolebka naszej kultury, gdzie o zabytki łatwiej niż w każdej innej części kraju. Położona pośród przepięknych pagórków porośniętych lasami, wśród malowniczych wapiennych ostańców, stwarza wrażenie harmonii pomiędzy człowiekiem i środowiskiem. Na początku drugiego tysiąclecia wzniesiono tutaj pierwsze grody obronne, które chronić miały szlaki handlowe w tworzącym się państwie piastowskim.
Nieoczekiwanie dla totalnej opozycji Sąd Unii Europejskiej unieważnił decyzję Komisji Europejskiej, dotyczącą podatku od sprzedaży detalicznej w Polsce.
Ta strona korzysta z plików "cookies" aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. AKCEPTUJĘ
↑
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are as essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.