Złoty Most we Florencji, słynne witryny jubilerskie w Wenecji, o firmowych niegdyś sklepach “Polsrebra” w czasach swojej świetności nie wspomnę, to ubogi stragan jarmarczny w porównaniu z tym, co można obejrzeć w Muzeum Częstochowskim, na wystawie – “Pierścienie Czterech Tysiącleci”.
Jasnogórska wieża znowu jaśnieje w pełnej krasie. Wieża poddana została gruntownej konserwacji. Prace dotyczyły: usuwanie brudu, uzupełnienie zmurszałych części i dziur, spoin, impregnowanie całej ściany wieży. Na okładzinę wieży użyto szydłowieckiego piaskowca. Zakonserwowano również cztery tablice zegara, rzeźby i kamienne detale architektoniczne.
Rozmowa z wychowankiem Rakowa Częstochowa, obecnie, od rewanżowej rundy, piłkarzem Legii Warszawa Marcinem Bojarskim
– Jak pan trafił do Legii?
– Pod koniec jesiennej rundy Katowice grały trzy mecze z Legią, w lidze i pucharze. Wypadłem w nich dosyć dobrze, choć zdarzyło mi się też zmarnować wiele okazji, m.in. nie strzeliłem rzutu karnego. Działacze warszawscy na tyle jednak zainteresowali się moją osobą, że po zakończeniu rozgrywek złożyli już konkretną ofertę. I znalazłem się w Legii.
Pomysł spisania Alfabetu znanego sportowca, nie jest pomysłem nowym. Zresztą, w ostatnim czasie najprzeróżniejszych Alfabetów powstało bardzo wiele. Kolarski Alfabet Grzegorza Gronkiewicza, będzie jednak jedynym – mamy przynajmniej taką nadzieję – w swoim rodzaju, bo i Gronkiewicz jest postacią nietuzinkową, by nie rzec – wyjątkową. Już sam fakt, że popularny “Gronek” ściga się na rowerze prawie 20 lat ma swoją wymowę. Gdy do tego dodamy, że w największym polskim wyścigu wieloetapowym – Tour de Pologne startował dokładnie dwanaście razy, wyłoni się nam obraz kolarza, który polski peleton zna na wylot. Zresztą, nie tylko polski. Na początku 2000 roku, 35-letni Gronkiewicz został pierwszym częstochowskim kolarzem zawodowym, parafując umowę z grupą MAT Ceresit CCC. Niewątpliwie mógł więc zaznać smaku prawdziwego profesjonalnego kolarstwa, poznać największe sławy tego sportu.
Stefan Wyszyński (1901 – 1981) – Prymas Tysiąclecia. Miano to otrzymał od swego narodu za życia, jako uzna- nie nieugiętości w obronie wiary i patriotyzmu. W roku 2001 przypada setna rocznica urodzin i dwudziesta rocz- nica śmierci Prymasa. Decyzją Sejmu RP będzie to Rok Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Częstochowskie Amazonki, kobiety po operacji piersi, nie załamały się, żyją pracują i normalnie, a co najważniejsze pomagają innym. Zrzeszone w “Klub Amazonek”, któremu szefuje Anna Stefańczyk, przez kilka lat czyniły starania i dzięki przychylności władz miasta mają już swoje własne locum w “Domu Księcia” przy al. Wolności w Częstochowie, gdzie obecnie trwa remont. Jest on również wykonywany społecznie. Planuje się, że nowy klub otworzy swoje podwoje w styczniu 2001 roku.
– Była czarna droga i białe pasy, wszedłem na nie i potem już nic nie pamiętam. Aleja Jana Pawła II, przejście dla pieszych, pisk opon, uderzenie. Mężczyzna ubrany był w jaskrawą kurtkę, świadkowie myśleli, że to chłopak z Traugutta. Kierowca jednego z samochodów miał krótkofalówkę, zanim ocenił co się stało – zadzwonił po pogotowie. Reanimacja w karetce. Szpital Mickiewicza. Lekarze opatrzyli rany i zawieźli go na czteroosobową salę. Jeden z pacjentów miał włączone radio. I nagle wszyscy usłyszeli – Indonezja… Janusz Gniatkowski jednak się nie obudził, był nieprzytomny. To był luty 1991 roku.
Co odczuwali nasi przodkowie żegnając odchodzący wiek i witając nowy? Co znaczyły dla Częstochowy kolejne przełomowe daty?
Nie było jeszcze Częstochowy, były w naszych stronach zaledwie ślady osadnictwa, gdy świat chrześcijański z ogromną trwogą oczekiwał roku 1000. Według wszelkich przepowiedni, nastąpić miał wówczas koniec świata. Antychryst, fałszywy zbawiciel, “stwór z głową jak węgiel czarną, z płonącymi oczyma, mający ośle uszy, a szeroko otwarte szczęki, nabite żelaznymi hakami” miał ludność wciągnąć w ogień piekielny. Z przerażeniem oczekiwano końca 999 r. Wreszcie nastał rok 1000. Przywitano go biciem w dzwony we wszystkich kościołach Rzymu, papież Sylwester II z loggi pałacu laterańskiego udzielił światu błogosławieństwa.
Rozmowa z Prezesem Zarządu Huty “Częstochowa” Lechem Skrzypczykiem
– Jaki był rok 2000 dla hutnictwa w świecie i w Polsce?
– Był to dla polskiego hutnictwa rok wytężonej pracy, restrukturyzacji i zaciskania pasa. Panuje dobra koniunktura na wyroby hutnicze. Hutnictwo nasze boryka się jednak z trudnościami. Proces restrukturyacji był opóźniony, huty są zadłużone, borykają się z brakiem płynności finansowej. Brakuje im pieniędzy na bieżącą działalność. Polskie hutnictwo jest przestarzałe z wyjątkiem kilku hut – huty “Zawiercie”, huty “Florian”, huty “Częstochowa”.
Królowa polska. Ur. 2.02.1494 w Vigevano w księstwie mediolańskim, jako przedostatnia z dzieci Gian Galeazzo Sforzy księcia Mediolanu i Izabeli Aragońskiej (córki Hipolity Sforzy i Alonsa II króla neapolitańskiego). Na skutek różnych powikłań i tragedii rodzinnej, lata dziecięce w jej życiu nie układały się pomyślnie. Po roku 1501 matka z córką osiadły w Bari. Otrzymała bar- dzo staranne wychowanie.
8 grudnia w piątek w Muzeum Częstochowskim odbyło się uroczyste otwarcie wystawy nagrodzonych i wyróżnionych prac I Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego “Wariacje na temat twórczości Jacka Malczewskiego”, zorganizowanego przez Państwową Ogólnokształcącą Szkołę Sztuk Pięknych w Częstochowie. Patronat nad przedsięwzięciem objęło Centrum Edukacji Artystycznej przy Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
W odcinku 10-tym wspomniałem, że powrócę jeszcze do mo- giły lotników znajdującej się na cmentarzu w Gnaszynie. Otóż, dosłownie w trakcie krytycznego opisania dotych- czasowego wyglądu tej mogiły (w odcinku 7.) trwała już praca, by ten stan rzeczy zmienić. Powołany przez Radę Dzielnicy zespół w składzie: Bonifacy Zych, Zygmunt Ko- żuch, Donat Gliński i przewodnicząca Małgorzata Złot- kowska już od maja br. pokonali wiele trudności, by do- prowadzić do zmiany wystroju tego miejsca Pamięci Naro- dowej. Wreszcie przy pomocy Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego udało się uzyskać niezbędny fundusz, który pozwolił na bardzo szybkie wykonanie nowej płyty i czytelnej tablicy inskrypcyjnej.
Zakończyła się pierwsza runda w piłkarskich ligach. Występujący na trzecim froncie zespół częstochowskiego Rakowa zajmuje po pierwszej odsłonie ostatnie miejsce w tabeli.
W listopadzie, w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie na temat perspektyw onkologii w Regionie Częstochowskim. W spotkaniu tym uczestniczył między innymi marszałek Sejmiku Samorządowego Województwa Śląskiego Grzegorz Spyrka, prezydent miasta Częstochowy Wiesław Maras, z-ca przewodniczącego komisji zdrowia Sejmiku Samorządowego Kazimierz Pankiewicz, naczelnik Wydziału Zdrowia Urzędu Miasta Grażyna Stramska, dyr. Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Zbigniew Świderek, członkowie komisji zdrowia, lekarze i wszyscy, którym na sercu leży zdrowie naszych mieszkańców.
Przypomnę, że towarzyszymy załodze samolotu 7 RWD-14 w locie rozpoznawczym rejonu na Północ od Częstochowy, który miał miejsce 2 września \’39. Gdy \”Czapla\” z ppor. Marianem Kaczorowskim i kpr. Czesławem Menczykiem zna- lazła się nad Pajęcznem wystrzelono z niej rakietę, która oznaczała: \”pokażcie gdzie jesteście\”.
Przedsiębiorstwo PKP jest największym posiadaczem nieruchomości w naszym mieście. Nieruchomości położonych bardzo atrakcyjnie, w ścisłym centrum. Ich przejęcie i zagospodarowanie ma istotny wpływ na wygląd naszego miasta, na jego funkcjonalność, jakość życia mieszkańców. Co ma kolej – tego nie wie dokładnie nawet Zakład Nieruchomości PKP. Nie tylko dlatego, że dyrektor Henryk Bacior kieruje nim zaledwie od 1 XI i nie zdążył jeszcze poznać dokładniej problemów. Gorzej, że PKP przez pięćdziesiąt lat, podobnie jak większość przedsiębiorstw państwowych, nie zajmowała się prawno-formalnymi sprawami dotyczącymi terenów kolejowych. Brak aktualnych pomiarów geodezyjnych, brak wyjaśnienia spraw spornych, brak aktualnego oszacowania wartości. Są tu np. tereny – przy al. Wolności – przyznane ukazem carskim pod budowę kolei herbskiej. Dokument carski jest jedynym potwierdzeniem własności! Chcąc zatem je sprzedać trzeba przeprowadzić formalny wpis do księgi, wyjaśnić skomplikowane sprawy związane z istniejącą zabudową na tym obszarze.