XXV PLENER MIEJSKI
Pod tym przewrotnym, skłaniającym do refleksji o stanie kultury w Częstochowie odbył się jubileuszowy Plener Miejski. Uczestniczyło w nim dwudziestu trzech częstochowskich twórców.
Częstochowa w oczach artystów ma wiele oblicz. Jest barwna i radosna, tajemnicza i tętniąca życiem, ale również zapomniana, szara i ponura. Zachwyca nostalgiczne ujęcie naszego miasta w obrazie Agnieszki Żmudzińskiej. Archikatedra jej autorstwa jest niczym Katedra Notre Dame w Paryżu. Intryguje krytyczne, ale i celne spojrzenie komisarz pleneru Urszuli Łyko-Katus. Jej praca obrazująca toy-toye na pl. Biegańskiego ustawione na tle Ośrodka Promocji Kultury „Gaude Mater” odzwierciedla przecież fakt, jaki zafundowano nam w ubiegłoroczne wakacje. – W Częstochowie wiele się zmienia na dobre. My, artyści, zawsze będziemy widzieli ją poprzez pryzmat własnej wrażliwości. Nam się Częstochowa podoba, zwłaszcza., że ciągle mamy co tu malować. Przewodnim tytułem trochę się przekomarzamy. Chcemy poprzez swoją sztukę intrygować, skłaniać do refleksji o naszym mieście i jego mieszkańcach – mówi Urszula Łyko-Katus.
Na zdjęciu życzenia od prezydenta Częstochowy na ręce dyr. MGS Czesława Tarczyńskiego i komisarz pleneru Urszuli Łyko-Katus, przekazuje pracownik Wydziału Kultury Bartłomiej Osumek.
UG