W dniach od 2 do 11 maja 2024 roku odbyła się wyprawa „W Cieniu Wezuwiusza – Włochy 2024”. Była to kolejna, pełna przygód i doświadczeń odsłona wcześniejszych podróży, organizowanych przez Techniczne Zakłady Naukowe w Częstochowie.
Tym razem w wyprawie wzięli uczniowie i nauczyciele dwóch szkół: II Liceum Ogólnokształcącego im. R. Traugutta i Technicznych Zakładów Naukowych im. Gen. Wł. Sikorskiego w Częstochowie. Wzięło w niej udział 153 uczniów. – Było to ogromne wyzwanie logistycznie – jeśli chodzi o sferę planowania, przygotowania i realizacji, ale jednocześnie była to fantastyczna okazja do spotkania dwóch światów: przyszłych inżynierów i przyszłych lekarzy, prawników czy nauczycieli – mówi pomysłodawca i koordynator projektu Jarek Foltyński, nauczyciel II LO i TZN.
Realizacja zadania była możliwa właśnie dzięki głównemu sprawcy, nauczycielowi Jarkowi Foltyńskiemu, organizatorowi poprzednich wypraw, ale przede wszystkim dzięki i współpracy dwóch dyrektorów: Karola Kaczmarka – dyrektora TZN i Erniewa Tomżyńskiego – dyrektora II LO.
Udało się ich przekonać do idei integracji dwóch szkół i ruszyć z młodymi, fantastycznymi ludźmi w poznawczą podróż, w świat historii, kultury, geografii.
– Wyprawa była wyzwaniem nie tylko ze względu na liczbę uczestników, ale również, a może przede wszystkim, na zorganizowanie wszystkiego i zaplanowanie tak, aby młodzież współpracowała ze sobą jednocześnie się bawiąc i ucząc. Wszystko się udało. Odbywały się zajęcia z historii, kręcono filmiki w języku angielskim, uczono się matematyki na plaży, toczono zmagania sportowe, a wszystko to odbywało się w łączonych grupach, które tworzyli uczniowie obu szkół. Zwiedzaliśmy, uczyliśmy się i prowadziliśmy zajęcia dotykając śladów historii: Wenecji, San Marino, Gradary, Cesenatico, Starego Rimini i Pompei – dodaje Jarek Foltyński.
Ale nie byłoby to możliwe bez świetnych nauczycieli, którzy zaufali organizatorowi i młodym ludziom, i ruszyć z nimi na wyprawę. Byli to: Renata Puchała, Barbara Budzowska, Ewelina Kołodziejczyk-Łuniewska, Ewa Chmielecka, Łukasz Radosz, Henryk Zienkiewicz, Maciej Łuniewski, Krzysztof Parzonka i Monika Marynowska.
– Wyprawa udała się świetnie, młodzi ludzie okazali się warci zaufania. Tu trzeba jeszcze wspomnieć o rodzicach, którzy nam zaufali i dzięki temu mogliśmy zrealizować ten świetny edukacyjny i społeczny projekt, a ich dzieci przeżyć przygodę życia. Składamy na ich ręce ogromne podziękowania – mówi J. Foltyński.
Nauczyciel podsumowując wyjazd, podkreślił sens takich przedsięwzięć. – Zawsze uważałem, że żywa nauka, bycie z innym człowiekiem, poznawanie siebie nawzajem, trochę omijając relację nauczyciel–uczeń, uczeń–nauczyciel, może przynieść tylko dobre owoce. Przebywając ze sobą, dyskutując, planując zacieśniamy relacje i lepiej się poznajemy, a nauczyciel nagle staje się przewodnikiem i przyjacielem. Ci młodzi ludzie, ufają nam i otwierają się przed nami, dając lepiej się poznać, co jest niezwykle cenne w późniejszej pracy wychowawczej. Same plusy i dlatego warto się dla starać się dla wspaniałych, młodych ludzi, warto im zaufać i warto z nimi być – reasumuje Jarek Foltyński.
UG
fot. Archiwum Szkół