W piątek (3 czerwca), po dwutygodniowej przerwie, wznawiana będzie PGE Ekstraliga. Żużlowcy zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa zmierzą się na wyjeździe z For Nature Solutions Apatorem Toruń. Przed tym pojedynkiem „Lwy” szlifowały formę w innych rozgrywkach.
Juniorzy trzymają formę w DMPJ
Swoją dobrą passę w rozgrywkach juniorskich kontynuują młodzi zawodnicy „Biało-zielonych”. W środowej (1 czerwca) rundzie DMPJ (9.) we Wrocławiu częstochowianie niemal przez całe zawody walczyli jak równy z równym z ekipą miejscowej WTS Sparty o pierwsze miejsce. Ostatecznie w piątej serii startów szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze, którzy na swoim koncie łącznie zgromadzili 42 punkty. Włókniarz Częstochowa z kolei miał ich zdobytych o dwa mniej i sklasyfikowani zostali na drugiej lokacie. Następnego dnia, również na Stadionie Olimpijskim, odbyła się kolejna odsłona Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Podobnie jak w środę, tak i w czwartek byliśmy świadkami rywalizacji właściwie jedynie pomiędzy dwiema drużynami, wrocławską a częstochowską. Tutaj również ostatnie biegi zdecydowały o końcowej klasyfikacji zawodów. Tym razem szczęście sprzyjało żużlowcom w „biało-zielonych” kevlarach, którzy wywalczyli w sumie 43 „oczka”. Zarówno w 9. jak i 10. rundzie Włókniarz musiał sobie radzić bez Jakuba Miśkowiaka. Najmocniejszymi ogniwami częstochowskiego zespołu byli zaś Mateusz Świdnicki i Franciszek Karczewski.
Wyniki 9. rundy DMPJ:
I WTS Sparta Wrocław 42:
1. Bartłomiej Kowalski 11 (2,-,3,3,3)
2. Michał Curzytek 11 (3,3,-,3,2)
3. Mateusz Panicz 10 (2,2,3,3,-)
4. Kacper Andrzejewski 7 (0,1,3,t,3)
5. Dawid Rybak 3 (d,2,1,0)
II Włókniarz Częstochowa 40:
1. Szymon Wolski 8 (1,1,3,1,2)
2. Mateusz Świdnicki 11 (3,3,2,w,3)
3. Franciszek Karczewski 12 (3,1,2,3,3)
4. Kacper Halkiewicz 9 (1,3,2,1,2)
III ROW Rybnik 20:
1. Kacper Tkocz 6 (d,2,1,2,1)
2. Seweryn Grabarczyk 2 (0,0,0,2,d)
3. Lech Chlebowski 4 (1,2,0,0,1)
4. Paweł Trześniewski 8 (3,2,0,2,1)
IV Bedmet OK Kolejarz Opole 17:
1. Jakub Martyniak 2 (0,0,1,1,0,0)
2. Kamil Król Zastępstwo Zawodnika
3. Petr Chlupac 12 (2,2,3,1,2,2)
4. Oskar Stępień 3 (1,0,1,1,0,0)
Wyniki 10. rundy DMPJ:
I Włókniarz Częstochowa 43:
9. Mateusz Świdnicki 14 (2,3,3,3,3)
10. Franciszek Karczewski 14 (3,3,3,2,3)
11. Kacper Halkiewicz 10 (0,2,3,3,2)
12. Szymon Wolski 5 (2,0,t,2,1)
II WTS Sparta Wrocław 40:
1. Bartłomiej Kowalski 9 (1,3,-,2,3)
2. Michał Curzytek 10 (3,3,-,3,1)
3. Mateusz Panicz 7 (2,2,0,3,-)
4. Kacper Andrzejewski 10 (3,0,2,2,3)
17. Dawid Rybak 4 (1,3,u)
III ROW Rybnik 22:
13. Paweł Trześniewski 7 (1,2,1,1,2)
14. Kacper Tkocz 5 (1,1,1,1,1)
15. Seweryn Grabarczyk 3 (0,1,d,0,2)
16. Lech Chlebowski 7 (0,2,2,1,2)
IV Bedmet OK Kolejarz Opole 14:
5. Jakub Martyniak – 3 (0,0,0,2,0,1)
6. Kamil Król – zwolnienie lekarskie
7. Petr Chlupac – 9 (3,2,1,2,1,0)
8. Oskar Stępień – 2 (1,1,d,0,0,d)
Niezawodni Smektała i Lindgren w Szwecji
Nie próżnowali także seniorzy „Lwów”. W czwartek miał miejsce następny pojedynek szwedzkiej Bauhaus Ligan. Vastervik Speedway pokonało u siebie jednego z faworytów najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju „Trzech Koron” Lejonen Gislaved 47:43. Losy potyczki rozstrzygnięte były po czternastym biegu, kiedy gospodarze prowadzili 45:39. Miejscowym w osiągnięciu końcowego rezultatu mógł ułatwić fakt, że po stronie przyjezdnych nie wystartował Bartosz Zmarzlik. Do tego jakże ważnego zwycięstwa ekipy z Vastervik przyczyniła się dwójka zawodników zielona-energia.com Włókniarza, a więc Bartosz Smektała i Fredrik Lindgren. Obydwaj byli najskuteczniejszymi jeźdźcami wśród miejscowych. „Smyk” wywalczył 11 punktów z bonusem, a „Freddie” 10.
Vastervik Speedway:
1. Bartosz Smektała 11+1 (1,2,3,3,2*)
2. Gleb Czugunow 9+2 (3,2,1*,1*,2)
3. Fredrik Lindgren 10 (3,2,3,2,0)
4. Peter Ljung 6+1 (0,1*,1,1,3)
5. Kenneth Bjerre 3+1 (2,1*,0,0)
6. Jaimon Lidsey 6+1 (3,1*,2)
7. Anton Karlsson 2+1 (2*,0,0)
Lejonen Gislaved:
1. Dominik Kubera 14 (2,3,0,3,3,3,w)
2. Mathias Thoernblom 6 (0,3,w,-,2,1)
3. Dimitri Berge 6+1 (2,0,2,-,1*,1)
4. Maksym Drabik 14+2 (1*,3,3,2,2*,0,3)
5. Bartosz Zmarzlik 0 ()
6. Hubert Łęgowik 2+1 (t,1,1*)
7. Casper Henriksson 1 (1,0,0)
Czas na kolejny mecz w Ekstralidze
Do jednego z najciekawszych spotkań 7. kolejki PGE Ekstraligi dojdzie już 3 czerwca o godzinie 20.30 na toruńskiej Moto Arenie. Wtedy tamtejszy For Nature Solutions Apator podejmie zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa. Same nazwy ekip mogą zwiastować, że mecz ten będzie niezwykle ciekawym widowiskiem. Wszak naprzeciw siebie staną zespoły, które w bieżącym sezonie walczą nie tylko o awans do rundy play-off, ale także o podium ligowej elity. Jeszcze 14 dni przed meczem w grodzie Kopernika, trener „Biało-zielonych” Lech Kędziora podkreślał, iż w czasie dłuższej przerwy poświęcą czas na to, aby jak najlepiej przygotować się do starcia z „Aniołami. – Drużyna ta (Apator Toruń – przyp. red.) jest stworzona z gwiazd w światku żużlowym. Zespół ten też ma określone priorytety. Chce najpierw wejść do play-offów, później walczyć o medale, a może i nawet o mistrzostwo Polski. Tak czy inaczej na pewno my się przygotujemy na to, aby stawić torunianom silny opór – mówił po wygranym meczu z ZOOleszcz GKM Grudziądz (65:25) szkoleniowiec częstochowian. Wyniki osiągane ostatnio przez zawodników drużyny z miasta spod Jasnogórskiego klasztoru dają powody do optymizmu. Można zatem przypuszczać, że – jak zapowiadał Lech Kędziora – mocno postawią się Apatorowi na jego własnym torze. Jednakże torunianie również mają motywację do tego, aby zdobyć komplet meczowych punktów. Tym bardziej, że po rozegraniu sześciu pojedynków zajmują dopiero szóstą pozycję w tabeli. A skoro to właśnie oni będą pełnić rolę gospodarza w najbliższym meczu, z pewnością zrobią wszystko, aby wykorzystać atut własnej nawierzchni. Goście natomiast niejednokrotnie udowodnili, że potrafią jeździć w Toruniu; choćby rok temu, kiedy pokonali ówczesnych miejscowych 49:41. Wprawdzie od tamtej pory zaszły spore zmiany kadrowe w Apatorze, ale statystyki obecnie również przemawiają za „Lwami”. Zarówno jeśli chodzi o sytuację w tabeli, jak i średnie biegopunktowe zawodników po obu stronach barykady. Kto zgarnie dwa meczowe „oczka” po piętnastym wyścigu? Dowiemy się tego już w piątkowy wieczór.
zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa:
1. Leon Madsen
2. Bartosz Smektała
3. Fredrik Lindgren
4. Jonas Jeppesen
5. Kacper Woryna
6. Jakub Miśkowiak
7. Mateusz Świdnicki
8.
For Nature Solutions Apator Toruń:
9. Paweł Przedpełski
10. Robert Lambert
11. Patryk Dudek
12. Zastępstwo Zawodnika
13. Jack Holder
14. Denis Zieliński
15. Krzysztof Lewandowski
16.
Norbert Giżyński
Foto. Grzegorz Przygodziński