3 maja na Jasnej Górze została odprawiona suma odpustowa w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej patronki Polski. Eucharystię celebrował abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w asyście abp. Wacława Depo. W kazaniu abp Gądecki odniósł się do historii Konstytucji 3 Maja. Mówił także o zamordowanej przez Niemców, za pomoc Żydom, rodzinie Ulmów, która 10 września zostanie włączona w poczet błogosławionych Kościoła Katolickiego. W nawiązaniu do 80. rocznicy rzezi na Wołyniu podkreślił potrzebę przebaczenia i pojednania z narodem ukraińskim.
Tegoroczne świętowanie to także przypomnienie o sile ducha o. Augustyna Kordeckiego, bohaterskiego przeora klasztoru z czasów potopu szwedzkiego w 350. rocznicę jego śmierci. Na Wałach, na bastionie o. Kordeckiego, gdzie od 1861 r. stoi, odsłonięty potajemnie przed władzą carską jego pomnik, otwarta została wystawa o obrońcy klasztoru, który wszystkie swoje działania zawierzał niezawodnej opiece Maryi. Nazywał Ją ,,Tarczą Królestwa Polskiego, daną narodowi polskiemu jako pomoc ku obronie”.
Generał Zakonu o. Arnold Chrapkowski w swym powitaniu stwierdził, że dzisiaj Jasna Góra także wymaga obrony, nie jak w czasie potopu szwedzkiego przy pomocy bagnetów i kul armatnich, ale zmianą postawy społecznej, zdominowanej duchem nienawiści i programową apostazją moralną.
W uroczystości uczestniczyli: wicewojewoda śląski Robert Magdziarz i redaktor naczelna Tygodnika Regionalnego ,,Gazeta Częstochowska” Urszula Giżyńska.
Podczas Mszy Świętej poświęcono obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, która będzie peregrynować wśród katolików na Białorusi.
Aktu oddania Polski pod opiekę Maryi dokonał w 1656 r. w katedrze lwowskiej król Jan Kazimierz, po zwycięstwie nad Szwedami i obronie Jasnej Góry.
fot. Krzysztof Kucharski