Raków Częstochowa rozgromił kazachską FK Astanę aż 5:0 w pierwszym spotkaniu 2.Rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy UEFA! Było to spotkanie historyczne, bowiem Europejskie Puchary po raz pierwszy w historii zostały rozegrane na stadionie przy Limanowskiego 83!
Goście z olbrzymimi problemami dotarli do Częstochowy i od samego początku spotkania widać było, że są zmęczeni i nie najlepiej przygotowani do starcia z Rakowem Częstochowa.
Czwartkowe spotkanie kapitalnie rozpoczęło się dla podopiecznych Marka Papszuna, którzy już w 4.minucie objęli prowadzenie! Na strzał z za pola karnego zdecydował się Ivi López. Hiszpan “kropnął” mocno na bramkę Marko Milosevicia. Olbrzymi błąd przy tej sytuacji popełnił Serbski golkiper wicemistrza Kazachstanu, który niefortunnie odbił piłkę i ta wpadła w dług róg bramki!
Po zdobyciu gola częstochowianie ruszyli jeszcze bardziej na rywala. Jednak najpierw w doskonałej sytuacji znalazł się Vladislavs Gutkovkis. Łotysz w 16.minucie mając przed sobą tylko bramkarza rywali zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału.
Następnie w 20.minucie na bramkę rywali uderzał Mateusz Wdowiak. Jednak po bardzo mocnym uderzeniu zawodnika gospodarzy, Marko Milošević sparował piłkę na “korner”.
Niestety, ale w 21.minucie wychodzącego na czystą pozycję, Pedro Eugénio – sfaulował Deian Sorescu. Rumun, który miał już na swoim żółtą kartkę, został po raz drugi w tym spotkaniu napomniany drugim żółtym kartonikiem co skutkowało czerwoną kartką. Od tego momentu gospodarze musieli sobie radzić grając w osłabieniu, co momentami chciała wykorzystać drużyna FK Astany.
Jednak co ciekawe, to…podopieczni Marka Papszuna zdobyli drugiego gola w tym meczu! W 41.minucie Mateusz Wdowiak efektowną “podcinką” pokonał Marko Milosevicia i w tym momencie częstochowianie prowadzili już 2:0. Na przerwę Raków schodził z dwubramkową przewagą!
W drugiej części meczu siły na boisku się wyrównały. W 62.minucie drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną ujrzał Asłan Darabayev i od tego momentu obydwa zespoły grały po “dziesięciu”. Osłabienie liczebne przeciwnika skutecznie wykorzystał Raków.
Najpierw w 65.minucie defensywą wicemistrza Kazachstanu “zaczarował” Ivi López, który podał do Vladislavsa Gutkovskisa. Łotysz mający przed sobą tylko golkiera gości uderzył pewnie, pod poprzeczkę i było już 3:0 dla Rakowa!
Na kwadrans przed zakończeniem spotkania po raz kolejny swój kunszt pokazał Ivi López. Hiszpan doskonale w polu karnym zauważył Władysława Kochergina. Wychowanek DJuSSz-11 Odessy skutecznie sfinalizował zagranie Hiszpana i częstochowianie prowadzili już 4:0!
Dzieła zniszczenia kazachskiego zespołu dokonał Fran Tudor, który w piątej ostatniej minucie doliczonego czasu gry drugiej części spotkania pewnym strzałem z “jedenastki” pokonał Marko Milosevicia! W zespole gości całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził były zawodnik Rakowa Częstochowa, Artem Rachmanow.
Raków Częstochowa tym samym bardzo pewnie pokonał wicemistrza Kazachstanu, FK Astanę aż 5:0 w pierwszym spotkaniu drugiej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy UEFA. Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane w Nur-Sułtanie na Astana Ariena, w czwartek 28.lipca br. o godzinie 17:00 czasu polskiego. Mecz “na żywo” pokaże platforma streamingowa Viaplay.
Wydaje się, że wynik osiągnięty przez częstochowian (5:0) – to spotkanie rewanżowe może być tylko formalnością i to podopieczni Marka Papszuna zameldują się w trzeciej, przedostatniej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Europy UEFA.
Tam Raków zmierzy się z lepszym z pary : FC Spartak Trnava – Newtown AFC. W pierwszym spotkaniu lepsi byli zdobywcy Piłkarskiego Pucharu Słowacji i trzecia drużyna Fortuna Ligi, którzy pokonali Walijczyków, 4:1!
21.07.2022, g.21:00: Częstochowa (Miejski Stadion Piłkarski “Raków”) :
RKS Raków Częstochowa – FK Astana 5:0, (2:0),
Bramki:
1:0: Ivi López 4′
2:0: Wdowiak 41′
3:0: Gutkovskis 65′
4:0: Kochergin 76′
5:0: Tudor 90+5′ (k)
Sędziował: Goga Kikaczeiszwili (Gruzja). Żółte kartki: Sorescu 11′ (faul), Racovitan 32′ (faul) – Manzorro 11′ (niesportowe zachowanie), Darabayev 29′ (faul), Kussyapov 47′ (faul), Dosmagambietow 69′ (faul), Beskorowajnyj 90+4′ (faul). Czerwone kartki ( za dwie żółte kartki) : Sorescu 21′ (faul, za drugą żółtą kartkę) – Darabayev 62′ (faul). Widzów: 5324.
RKS Raków Częstochowa: 1.Vladan Kovačević – 3.Milan Rundić, 8.Ben Lederman (46′ 30.Władysław Kochergin), 11.Ivi López (83′ 55.Szymon Czyż), 17.Mateusz Wdowiak (70′ 71.Wiktor Długosz), 21.Vladislavs Gutkovskis (78′ 99.Fabian Piasecki), 22.Deian Sorescu, 23.Patryk Kun, 24.Zoran Arsenić (kpt), 25.Bogdan Racovitan (46′ 7.Fran Tudor), 66.Ioannis Papanikolau.
Rezerwowi: 12.Kacper Trelowski, 76.Jakub Rajczykowski – 4.Stratos Svarnas, 9.Sebastian Musiolik, 10.Igor Sapała, 16.Oskar Krzyżak, 70.Fábio Sturgeon.
Trener: Marek Papszun.
FK Astana: 34.Marko Milosević – 5.Michaił Gabyszew 6.Bryan Silva Garcia (68′ 17.Abat Aimbetov), 7.Max Ebong (kpt), 9.Rai Vloet, 11.Aslan Darabaev, 14.Jérémy Manzorro (70′ 28.Yuri Pertsukh), 23.Denis Polyakov, 27.Timur Tałgatowicz Dosmagambietow, 32.Talgat Kussypaov (81 33.Danylo Beskorovaynyi), 77.Pedro Miguel Pina Eugénio (82′ 72.Stanislav Basmanov).
Rezerwowi: 31.Danil Podymsykyi, Aleksandr Zarutskyi – 3.Artem Rakhmanov, 15.Abzal Beysebekov, 18.Sagi Sovet.
Trener: Srdjan Blagojević
Autor: Przemysław Pindor
Foto: Grzegorz Przygodziński