Policjanci zatrzymali, a sąd tymczasowo aresztował 35-latka, który na placu Orląt Lwowskich w Częstochowie zaatakował 49-latka ciężkim narzędziem. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł w wyniku rozległych obrażeń. Sprawcy grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
W wyniku intensywnych czynności operacyjnych częstochowscy policjanci zatrzymali do sprawy 3 osoby – 35-letnią kobietę i dwóch mężczyzn w wieku 27 oraz 35 lat. Stróże prawa pracowali na miejscu zbrodni pod nadzorem prokuratora. 35-letnia kobieta została przesłuchana w charakterze świadka, natomiast 27-latek usłyszał zarzut udziału w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. 35-letni mężczyzna odpowie za zabójstwo, grozi mu dożywocie. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Do zabójstwa doszło 25 czerwca około godziny 18.00 w Częstochowie na placu Orląt Lwowskich. Do siedzącego na ławce 49-letniego mężczyzny podeszła grupa osób, która ciężkim narzędziem kilkukrotnie uderzyła go w okolicę głowy i szyi. Sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do częstochowskiego szpitala, gdzie zmarł po kilku godzinach.
za KMP Częstochowa