W dniach 8 do 12 października 2012 r. w Częstochowie odbył się VII Polonijny Festiwal Multimedialny „Polskie Ojczyzny 2012″. Nadesłano 45 filmów, 12 programów radiowych i 13 programów multimedialnych z ośmiu krajów: Australii, Białorusi, Czeskiej Republiki, Rosji, Ukrainy, USA, Włoch i Polski. Drugą nagrodę w kategorii program telewizyjny otrzymał Krzysztof Kasprzak ze studia filmowego Kas Film za cykl „Pielgrzymki Jana Pawła II do Częstochowy”.
Niedawno ukazała się na rynku płyta DVD z filmem „Częstochowa 1962 rok”. Premierę obraz miał podczas XX Dni Częstochowy, 25 sierpnia 2012 r., w kinie „Iluzja” w Częstochowie.
Wprawdzie najstarsza osada zwana Częstochową powstała w XI wieku nad Wartą – ściślej, jej początek datuje się od roku 1040, a jej położenie wyznacza miejsce tuż przy rozwidleniu się traktu – to jednak, rzecz jasna, nie była to najstarsza osada na obszarze dzisiejszej Częstochowy.
Związki Częstochowy z powstańczą Warszawą na trwałe wpisują się nie tylko w kanon historii naszego miasta i regionu, ale coraz wyraźniej stają się obecne w makrohistorycznym spojrzeniu na najnowsze dzieje Polski.
Przybliżywszy nieco imiona kasztelanów naszego regionu, zbadajmy wobec tego znaczenia imion pozostałych bohaterów naszej opowieści. Skupimy się więc obecnie na przydomkach wojskowych, to jest imionach, jakie nosili pułkownicy grodów Staropolski, chodzi zwłaszcza o dwóch: Krzepa, czyli dowodzącego fortem w Krzepicach, oraz Msta – pułkownika fortu Mstów.
Piłka nożna zawsze pozostawała w centrum zainteresowań nie tylko piłkarzy i kibiców, ale także tych, którzy po pierwsze chcieli na piłce zarobić, a po wtóre „wpływać” zarówno na zawodników, jak i manipulować emocjami sympatyków tej dyscypliny.
W dalszym ciągu pozostając w kręgu imion protoplastów Staropolski, uzupełnimy najpierw rozpoczęty opis imienia Miromir, po czym przejdziemy do imion dwóch pozostałych kasztelanów naszego regionu, tj. Widorada i Siewierza.
Z końcem I wojny światowej nastała nowa rzeczywistość. Lokalny przemysł na czele z Browarem Kazimierza Szwede, aby dalej prosperować musiał odbudować przedwojenne kontakty i znaleźć rynki zbytu.