Mieszkaniec Częstochowy, który pomimo sądowego zakazu wsiadł za kierownicę bmw i spowodował poważny wypadek drogowy w centrum Częstochowy usłyszał już zarzuty. Za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i ucieczki z miejsca zdarzenia na 3 miesiące trafił do aresztu. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 15 listopada 2021 roku. Kierujący bmw poruszając się z nadmierną prędkością aleją Wolności, zlekceważył sygnalizację świetlną nakazującą zatrzymanie się i przejechał przez przejście, na którym znajdowali się piesi. Niestety w wyniku tego szaleńczego rajdu, bardzo ciężko ranny został 47-letni mężczyzna, który nie zdążył uciec przed rozpędzonym samochodem. W stanie krytycznym trafił do szpitala.
Mężczyzna siedzący za kierownicą bmw uciekł z miejsca wypadku. Jednak około 200 metrów dalej spowodował kolizję, w wyniku której musiał zatrzymać auto z powodu poważnych uszkodzeń.
Policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca Częstochowy, który miał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Śledczy z częstochowskiego Wydziału Kryminalnego przesłuchali świadków, skrupulatnie przejrzeli nagrania z monitoringu, wykonali szczegółowe ustalenia, by w środę, 17 listopada, całość zgromadzonych materiałów przekazać prokuratorowi.
Ten, na podstawie zebranych danych, postawił 47-latkowi zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i ucieczki z miejsca zdarzenia. Sąd na wniosek prokuratora zdecydował, że mężczyzna kolejne 3 miesiące spędzi teraz w areszcie. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie proszą osoby, które były świadkami zdarzenia, oraz względem których kierujący bmw spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym lub posiadają nagrania rejestrujące niebezpieczną jazdę sprawcy przestępstwa o kontakt pod numerem telefonu 47 85 812 80, lub z najbliższą jednostką Policji dzwoniąc pod numer alarmowy 997.
za KMP Częstochowa