Rozmowa z Dyrektorem Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Częstochowie MARKIEM DZIUBKIEM
Krajowa Wystawa Rolnicza w Częstochowie od początku nawiązuje do historii polskiego rolnictwa, choćby odnosząc się do pierwszej wystawy, z 1909 roku, kiedy pod Jasną Górą polscy przedsiębiorcy pokazali skalę polskiej gospodarki. W tym roku zaplanowaliście Państwo szczególne wydarzenia, jednym z nich jest wystawa poświęcona Rodzinie Ulmów, która ma być błogosławiona we wrześniu br. Jest to nowy wymiar pokazujący, że nawiązujecie Państwo do martyrologii polskiego rolnika…
– Tradycje patriotyczne polskiej wsi były dla mnie zawsze bardzo ważne i od kilku lat przyświecają działalności Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolnictwa. W latach poprzednich wiodącymi tematami były: rocznica stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, 40. rocznica NSZZ RI „Solidarność”, 40. rocznica Duszpasterstwa Rolników, a także uczczenie rocznicy powstania niepodległościowego i antykomunistycznego Ogólnopolskiego Ruchu Oporu Rolników. Ponadto zorganizowaliśmy wystawy poświęcone:
- narodzinom Duszpasterstwa Rolników, 35-lecia Ogólnopolskich Dożynek na Jasną Górę (2017);
- kobietom, ich losom podczas powstań śląskich pt. „Śląskie Kobiety Polskie Twierdze”, którego pomysłodawcą i głównym organizatorem był poseł Czesław Sobierajski (2018 r.);
- „Tożsamość” fotografią pisana Marcina Szpądrowskiego, wystawie towarzyszył pokaz 12 grafik Grzegorza Szymy Polscy Święci i Błogosławieni (2020 r.);
- Rocznicy powołania NSZZ RI „Solidarność” (2021 r.);
- zmaganiom środowiska chłopskiego o rejestrację rolniczych związków zawodowych pn. „Tu rodziła się Solidarność Rolników”, oraz wystawie prac nagrodzonych i wyróżnionych w Międzynarodowym Konkursie na plakat „Rotmistrz Pilecki Bohater Niezwyciężony. Raport z Auschwitz” (2022 r.).
W tym roku wyjątkowymi wydarzeniami towarzyszącymi organizowanej przez nas Wystawie będzie przedstawienie losu rodziny Ulmów, zamordowanej przez Niemców za pomoc Żydom. Tytuł Wystawy to: „Samarytanie z Markowej”. (Ekspozycja składa się z plansz, prezentujących między innymi dokumenty i zdjęcia ilustrujące historię rodziny Ulmów oraz życie polskiej i żydowskiej społeczności Markowej). Będzie ona prezentowana na terenach Krajowej Wystawy Rolniczej w okolicach namiotu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na terenie Klasztoru Ojców Paulinów na Jasnej Górze.
Kolejnym ważnym wydarzeniem, które będzie podkreślone na tegorocznej Krajowej Wystawie Rolniczej jest koncert Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”, który w tym roku obchodzi 70-lecie istnienia, a który przecież od wielu lat towarzyszy Wystawie poprzez swoje wspaniałe koncerty.
– Przeglądając materiał zdjęciowy z poprzednich edycji Wystawy zauważyłem, że Zespół „Śląsk” od lat nam towarzyszy, ubogaca i podnosi prestiż Krajowej Wystawy Rolniczej, organizowanej przez Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Częstochowie. Jest to dla nas współpraca ważna, zwłaszcza, że dziedzictwo kulturowe jest wpisane w naszą działalność statutową. Chcemy podkreślić i pokazać kunszt śpiewaczy Zespołu szerszemu gronu odbiorców.
Jaki wymiar będzie miał w tym roku występ „Śląska”?
– W programie będą trzy podstawowe przesłania. Ze względu na miejsce wykonania koncertu, czyli Bazylikę Jasnogórską, będzie wątek religijny; ze względu na konteksty patriotyczne – usłyszymy pieśni patriotyczne; ze względu na charakter Wystawy – pojawi się też wątek ludowy. Koncert jest otwarty dla wszystkich, serdecznie zapraszamy, ale trzeba się liczyć z tym, że „Śląsk” zawsze przyciąga tłumy, na jego występy zjeżdżają się ludzie z całej Polski, zatem dwa tysiące miejsc w Bazylice może okazać się zbyt mało.
Niedawno podjęliście Państwo współpracę z artystami, którzy pokazują w swych pracach piękno Jury Częstochowskiej. Organizujecie dla nich plenery, a potem powstałe obrazy są prezentowane na okolicznościowej wystawie. Jakie w tym roku jest przesłanie przedsięwzięcia, związanego także w Krajową Wystawą Rolniczą?
– Dzięki wsparciu Pana Ministra Szymona Giżyńskiego udało się nam w tym roku przygotować plener, poświęcony najważniejszym elementom krajobrazu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Przedsięwzięcie organizujemy ze Związkiem Polskich Artystów Plastyków z Krakowa – plener zacznie się 18 września, a potem zorganizujemy wystawę poplenerową. Chcemy, aby w tym roku inspiracją dla artystów były kapliczki przydrożne, które są ważnym aspektem budującym naszą tożsamość. Niestety znikają one z naszego otoczenia, zatem dbałość o zachowanie pamięci o tych miejscach jest szczególnie ważna. Zależy nam także na upamiętnieniu miejsc pamięci narodowej, związanych z tradycją patriotyczną, takich jak obelisk poświęcony majorowi Janowi Wrzoskowi, który zginął podczas kampanii wrześniowej pod Złotym Potokiem w gminie Janów czy Śmiertny Dąb – miejsce, gdzie powieszono Powstańców Styczniowych. To także niezmiernie ważny aspekt kształtujący krajobraz Jury. Te wątki uzupełniają walory krajobrazowe Jury o wymiar duchowej identyfikacji z wydarzeniami, które działy się na Jurze. Zatem w tym roku plener będzie miał istotny wymiar narodowo-patriotyczny.
Ważnym zagadnieniem Wystawy jest gospodarka na wsi. Pokazujecie Państwo rozmach i rozwój polskiego rolnictwa. W tym roku jednym z punktów programu Wystawy będzie ekspozycja na temat gospodarki Trzeciej Rzeszy. Temat trochę zaskakujący, zatem jaka myśl towarzyszy tej prezentacji, jakie wątki wspólne ma ona z polskim rolnictwem?
– Czasami w mediach i wypowiedziach polityków spotykamy się z podkreślaniem roli gospodarczej państwa niemieckiego, zapominając o tym, że ta potęga gospodarcza w dużej mierze była tworzona poprzez eksploatację podbijanych narodów w trakcie II wojny światowej. Ważne jest zatem, aby to przypomnieć i pokazać, zwłaszcza młodemu pokoleniu. Wystawa pozostanie u nas i zwrócę się do dyrektorów szkół średnich, aby młodzież mogła zapoznać się z problemem eksploatacji okupowanych przez Niemców ziem i budowy siły tej gospodarki kosztem ujarzmionych państw. Wystawa będzie prezentowana w Sali konferencyjnej ŚODR w Częstochowie
Jak polskie rolnictwo według Pana Dyrektora przedstawia się w porównaniu do europejskiego i światowego? Nowoczesne, polskie rolnictwo jest dla Państwa ważnym aspektem?
– Na wystawie zawsze jest prezentowany dorobek polskiego rolnictwa. Pokazujemy urządzenia i sprzęt dawnej wsi tak, aby współcześni mogli lepiej zrozumieć jak ciężka była praca na roli, dla kontrastu prezentując współczesną propozycję przemysłu dla wsi, która jest jednocześnie bardzo innowacyjną i jedną z najlepszych w Europie. Rolnicy, którzy zwiedzają gospodarstwa w krajach Zachodniej Europy często stwierdzają, że nasze gospodarstwa są bardziej nowoczesne. Polscy rolnicy potrafią lepiej pracować i wykorzystywać to, co niesie współczesność niż inni.
A przy okazji produkować lepszą i zdrowszą żywność…
– Tak, przede wszystkim zdrowszą, bo polscy rolnicy używają zdecydowanie mniej nawozów sztucznych i mniej środków ochrony roślin, co w efekcie poprawia jakość żywności.
I taką żywność będzie można zobaczyć i nabyć podczas Wystawy…
– Oczywiście, pokażemy pełne spectrum produkcji polskiego rolnika, a także produkt przetworzony, czyli kulinaria. Warto też wspomnieć, że wracamy do tradycji poprzez zorganizowanie konkursu na najpiękniejszą koronę dożynkową. Rolnicy na Jasną Górę przynoszą w darze wieńce dożynkowe, zbudowane z darów ziemi. Są to niezwykłe dzieła artystyczne, pokazujące kunszt pań z Kół Gospodyń Wiejskich, które nad wieńcami pracują tygodniami, a nawet miesiącami. Nagrody dla nich będą fundowały wszystkie instytucje rolnicze, także nasz Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Nawiązując do krakowskiej tradycji gromadzenia szopek, będziemy tworzyć trwały zbiór najpiękniejszych koron dożynkowych.
Które znajdą swe poczesne miejsce w budowanym przez Państwo Centrum Dziedzictwa Kulturowe Polskiej Wsi?
– Do końca roku chcemy oddać do użytku budowane przez nas Centrum, gdzie szykujemy miejsce także dla wieńców dożynkowych. Celem Centrum jest gromadzenie dorobku materialnego wsi – urządzeń, maszyn i innych sprzętów używanych w przeszłości. Ale nie chodzi nam tylko o zbudowanie i otwarcie placówki muzealnej. Centrum ma być miejscem, gdzie nie tylko poznaje się tradycje polskiego rolnictwa, ale gdzie również kwestie nowoczesności i perspektyw dla rolnictwa będą aktualne. Będziemy prowadzić warsztaty w zakresie i produkcji rolniczej, jak i twórczości – malowania na szkle, haftu, koronkarstwa, ceramiki, rzeźby w drewnie. Spectrum działania Centrum będzie szerokie – od gromadzenia zbiorów o wartości muzealnej po działalność związaną z aktywnością współczesnego rolnika.
Na koniec bardzo proszę zdradzić naszym Czytelnikom, jak postępuje rozmach Krajowej Wystawy Rolniczej w Częstochowie? Czy ograniczenie miejsca dla Wystawy do parkingu jasnogórskiego, które narzuciły władze Częstochowy nie umniejszyło jej wielkości?
– Wypada wspomnieć, że kontynuowaliśmy organizację Wystaw w trudnym okresie trwania epidemii koronawirusa i wybuchu wojny na Ukrainie. Przetrwaliśmy ten ciężki czas, stale pogłębiając znaczenie Wystawy. W tym roku jest zauważalny trend zwiększenia liczby uczestników wystawy i zwiedzających. Jeśli dopisze pogoda i nie nastąpią jakieś inne przeszkody, to mogę śmiało powiedzieć, że liczymy na ok. 100 tysięcy zwiedzających i ponad 500 wystawców.
Cenną wartością, która nadaje powrót do korzeni, jest umiejscowienie wystawy na terenach jasnogórskich. Opór władz Częstochowy, na czele z prezydentem Krzysztofem Matyjaszczykiem, które w 2021 roku cofnęły pozwolenie na obecność Wystawy w Alei Najświętszej Maryi Panny, stał się przyczynkiem tworzenia wspaniałej, nowej tradycji…
– Przypomnę, że teren parkingu jasnogórskiego, gdzie obecnie mieści się Wystawa, jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku był zasiewany zbożem, co jeszcze pamiętam. Zatem wróciliśmy do korzeni. Bliskość Jasnej Góry ma też jeszcze jeden ważny aspekt. Przecież wiara, Matka Boska Częstochowska, to dla polskiego rolnika rudymenty.
Dziękuję za rozmowę
URSZULA GIŻYŃSKA