22 lutego br. na sesji Rady Miasta Częstochowy po raz drugi pod głosowanie stanął projekt uchwały obywatelskiej w sprawie zasad sprzedaży lokali mieszkalnych stanowiących własność Gminy Miasto Częstochowa ich najemcom oraz warunków udzielania bonifikat i ich wysokości. I po raz drugi rządząca w Częstochowie Lewica – Sojusz lewicy Demokratycznej, Platforma Obywatelska i Wspólnie dla Częstochowy – zagłosowała przeciw mieszkańcom. A chodzi o uchwałę obywatelską, przygotowaną przez Obywatelski Komitet Mieszkańców, pod którą podpisało się przeszło 1300 częstochowian.
Warto wrócić do historii problemu. W 2019 roku radni SLD, PO i WdC poprzez swoje głosowanie zmienili obowiązującą w Częstochowie od 2013 roku uchwałę o wykupie lokali komunalnych po preferencyjnych cenach, przeznaczonych dla lokatorów, którzy wnieśli swój wkład pieniężny w remont mieszkań, często odbieranych w opłakanym stanie, spłacili kredyty. Uchwała z 2019 roku pozbawiła ich prawa skorzystania z należnej ulgi. Co więcej, wielu lokatorów po złożeniu wniosków o wykup na decyzje magistratu czekało nawet dwa lata i nie doczekało się. Dlaczego? Bo 2019 roku Rada Miasta głosami SLD, PO i WdC wprowadziła nowe zasady wykupu i znacząco zmniejszyła wysokość bonifikat. Tym samym skrzywdziła wielu mieszkańców, wykluczając ich i pozbawiając prawa do skorzystania z należnej im ulgi, bo odłożone przez lata pieniądze nagle stały się niewystarczające.
W odpowiedzi mieszkańcy założyli Obywatelski Komitet Mieszkańców i napisali uchwałę obywatelską, która skrzywdzonym ludziom miała przywrócić utracone prawo do skorzystania z należnej (czyli większej) ulgi. Podpisało się pod nią 1300 osób. Jednak służby prezydenta dopatrzyły się kilku sfałszowanych podpisów (były to podpisy żony za męża czy dzieci) i uchwałę odrzucono. Co więcej, sprawę fałszywych podpisów prezydent zgłosił do Prokuratury, a Sąd osoby, które złamały prawo ukarał grzywną.
Obecnie uchwała stanęła po raz drugi pod głosowanie. I mimo apelowania radnych Prawa i Sprawiedliwości do radnych Lewicy o rozsądek i sprawiedliwość dla pokrzywdzonych mieszkańców, Rada głosami Lewicy uchwałę odrzuciła.
Zadziwiający był głos byłego radnego PiS Artura Gawrońskiego, aktualnie związanego z ugrupowaniem prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka – Wspólnie dla Częstochowy. Gawroński stwierdził, że uchwała jest zła, bo segreguje ludzi. – Tu jest zapis o tym, że mieszkania po preferencyjnych ulgach będą mogli wykupić tylko nieliczni mieszkańcy – stwierdził Garoński. Zachęcał przy tym, aby odłożyć projekt na później, aby zajęła się nim nowa Rada.
Ta ocena spotkała się pochwałą wiceprezydenta Piotra Grzybowskiego i sprzeciwem radnych PiS. Beata Struzik dobitnie podkreśliła, że to błędna interpretacja. – Procedowana uchwała ma na celu przywrócenie sprawiedliwości osobom, których skrzywdzono. Przywrócenie prawa osobom, które złożyły dokumenty w odpowiednim czasie i których przez lata zwodzono, a w końcu zabrano należne im prawo wykupu lokalu ze stosowaną do ich wkładu zniżką – stwierdziła radna.
– Oczernianie członków komitetu, że są niemoralni, że chcą ukraść mieszkania – jest naganne. To przecież są mieszkańcy, którzy w od podstaw budowali swoje mieszkania, przez lata odkładali pieniądze na wykup. Mogliście pomóc i uznać uchwałę z wyłączeniem podpisów, które budziły wątpliwości, ale nie chcieliście i to dyskredytuje prezydenta Matyjaszczyka do pełnienia funkcji prezydenta miasta – podsumowali rdni PiS.
A jak głosowali – 11 było za przyjęciem uchwały (głosy radnych PiS i trzy głosy PO, 15 zagłosowało przeciw (SLD, WdC Krzysztofa Matyjaszczyka). Wstrzymała się jedna radna WdC. (poniżej wykaz)
URSZULA GIŻYŃSKA
11 komentarzy
Niemoralni mówią, że inni są niemoralni, bo dochodzą swoich praw. Śmiać się? Płakać?
Już kiedyś śledzilam ten temat. Jako mieszkaniec Częstochowy to mi się chce płakać jak obecne władze dewastują wszystko co wokół nich się znajduje
Mi też się płakać chce jak widzę na własne oczy co się dzieje, młodzi ludzie wyjezdzają i nie chcą powrotu.
Tak czuję się pokrzywdzona ,okradziona z możliwości wykupienia mieszkania z bonifikatą .Jestem sumienną lokatorką która wierzyła że po 50 latach będzie dane mi wyłupić zajmowany lokal.
Bardzo ważny temat, dobrze że pani go porusza. To skandal, żebyśmy my mieszkańcy Częstochowy byli tak pokrzywdzeni.
Oto jest pytanie
Rządy Matyjaszczyka doprowadziły do tego, że wieloletni mieszkańcy nie mogą wykupić mieszkan, w których od lat mieszkają i placą szybsze.
Oglądałam na FB informacje o tym co się dzieje w Częstochowie i jestem tym zbulwersowana. ludzie po tyle lat mieszkają w mieszkaniu i nadal nie mogą wykupić, to przecież złodziejstwo w biały dzień.
Moja mama jest w takiej sytuacji, wiele nocy nie przesłanych i orzepłakanych, mam już dosyć obecnej władzy która tylko niższy prawdziwego i rodowitego Częstochowianina
Panie Matyjaszczyka wstyd! wstyd! wstyd!!!
Ciekawe jaki plan ma nasz prezydent na te mieszkania, co chce z nimi zrobić skoro nam zabiera.