Oto co po zakończeniu sobotniego (17.02.2024) spotkania 21.Kolejki o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy pomiędzy Rakowem Częstochowa a Piastem Gliwice (3:1) mieli do przekazania szkoleniowcy obydwu drużyn: Dawid Szwarga i Aleksandar Vuković.
Dawid Szwarga (trener Rakowa Częstochowa): Chciałbym skupić się na pozytywnych rzeczach z tego spotkania. Pierwszym z nich jest na pewno odwrócenie losów meczu bo jeżeli chodzi o taką drużynę jak Piast Gliwice to jest ona najbardziej skuteczna w PKO Bank Polski Ekstraklasie pod kątem pojedynków i jest zespołem, który w ostatnich dziewięciu spotkaniach przegrał tylko raz i jest też bardzo skuteczny w działaniach defensywnych i wtedy bardzo trudno te losy meczu odwrócić. My to zrobiliśmy.
Drugim takim pozytywem są zmiany i zawodnicy, którzy weszli na boisko – mieli bardzo duży wpływ na to, że te losy meczu odwróciliśmy i strzeliliśmy trzy bramki. Gratulacje dla całej drużyny za piłkarski charakter, bo oczywistym jest to, że ten mecz nie układał się po naszej myśli i nie mieliśmy nad tym meczem takiej kontroli, jakiej byśmy chcieli. Chcę się tylko skupić na pozytywach i uważam, że te kilka elementów było dzisiaj na duży “plus”.
Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): Dla nas to bardzo bolesna porażka tym bardziej, że mecz się dla nas “układał” i w tym wyrównanym spotkaniu mieliśmy go pod kontrolą. Nie wiele też było sytuacji pod naszą bramką. Jako pierwsi zdobywamy gola i mamy też kolejne sytuacje do podwyższenia wyniku.
Następnie Raków zdobywa bramkę po jakości z gry. A sama końcówka meczu to już pozostawiamy sobie do głębszej analizy, gdzie było bardzo dużo zamieszania, chaosu i przypadkowości. Czego efektem jest to, że przegrywamy spotkanie gdzie na to się nie zanosiło.
Notował: Przemysław Pindor