Piłkarze Skry Częstochowa pokonali w niedzielę, 10.marca br. na wyjeździe lidera drugiej ligi – Kotwicę Kołobrzeg, 1:0 w spotkaniu 23.Kolejki o mistrzostwo drugiej ligi. Jedyny gol w tym meczu padł w 35.minucie, kiedy to piłkę do własnej bramki wślizgiem skierował Cezary Polak!
Podopieczni Konrada Geregi udawali się do “jaskini Lwa” aby powalczyć o ligowe punkty i…pierwsze tegoroczne zwycięstwo. Kołobrzeżanie byli samodzielnym liderem rozgrywek drugiej ligi. Z kolei częstochowianie po dwóch z rzędu, ligowych porażkach znaleźli się tuż nad strefą spadkową i liczyli na poprawienie swojej sytuacji w Kołobrzegu.
Początek niedzielnego spotkania co zrozumiałe należał do gospodarzy, którzy już w 5.minucie byli bliscy objęcia prowadzenia, jednak próbę strzału Jonathana Luiza Moreiry Rosy Júniora “Jonathana Júniora” zostało w ostatniej chwili zablokowane przez jednego z obrońców Skry.
W odpowiedzi w 7.minucie meczu strzał Tobiasza Kubika…został zablokowany przez jednego z defensorów gospodarzy. W 14.minucie spotkania uderzenie Michała Cywińskiego z najwyższym trudem obronił Jakub Rajczykowski a dziesięć minut później Jonathan Júnior nie trafił w światło bramki.
Jak się później okazało decydującą akcję dla losów całego spotkania częstochowianie przeprowadzili w 35.minucie. Piłkę w pole karne gospodarzy dośrodkował Jakub Niedbała. Futbolówka po ziemi trafiła pod nogi Cezarego Polaka i wychowanek Sępa Żelechów wślizgiem skierował piłkę do własnej bramki obok kompletnie zaskoczonego bramkarza, Marka Kozioła! Podrażnieni takim obrotem sprawy kołobrzeżanie dążyli do odrobienia jednobramkowej straty, jednak ta sztuka im się nie udała i na przerwę obydwa zespoły schodziły przy prowadzeniu Skry Częstochowa, 1:0.
Znacznie więcej działo się w drugiej odsłonie tego meczu. Najpierw 120.sekund po rozpoczęciu drugiej części gry fatalnie nad bramką przestrzelił Jonathan Júnior. Następnie próbę Jakuba Niedbały obronił wychowanek Sandecji Nowy Sącz. Natomiast próba Oliwiera Kucharczyka nie trafiła w światło bramki.
Najbliżej zdobycia wyrównującej bramki piłkarze lidera drugiej ligi stanęli w 61.minucie kiedy to po uderzeniu Tafara Alexandra Madembo piłka odbiła się od poprzeczki bramki Skry Częstochowa! Na dwadzieścia minut przed zakończeniem spotkania podopieczni Macieja Bartoszka w przeciągu czterech minut mieli dwie doskonałe okazje na zdobycie gola. Najpierw strzał Piotra Wojtasika fantastycznie obronił Jakub Rajczykowski a w kolejnej akcji uderzenie Michała Cywińskiego było niecelne.
Po stronie Skry Częstochowa w pierwszej minucie doliczonego czasu gry drugiej części spotkania “piłkę meczową” miał kapitan gości, Przemysław Sajdak. Zawodnik ten wpad w pole karne i uderzył z ostrego kątą. Przy tym strzale kąt idealnie skrócił golkiper Kotwicy i tym samym uchronił swój zespół przed stratą drugiego gola. Kilka chwil później – arbiter główny Pan Maciej Pelka z Poznania zakończył to spotkanie. W zespole gospodarzy od 89.minuty na boisku występował były zawodnik Skry Częstochowa, Filip Kozłowski.
Skra Częstochowa dość sensacyjnie pokonała na wyjeździe lidera drugiej ligi, Kotwicę Kołobrzeg, 1:0 w spotkaniu 23.Kolejki. Podopieczni Konrada Geregi do swojego dorobku dopisują więc bardzo ważne trzy punkty. Po tym meczu częstochowianie mają na swoim koncie 31 “oczek” i plasują się w tabeli na dziesiątej lokacie.
Kolejne ligowe spotkanie piłkarze Skry Częstochowa rozegrają w najbliższy piątek, 15.marca br. O godzinie 19:00 zmierzą się na Miejskim Stadionie Piłkarskim “Skra” z GKS Olimpią Grudziądz. Grudziądzanie z dorobkiem zaledwie 21.punktów plasują się w tabeli na przedostatniej, siedemnastej lokacie.
Zawodnikiem Olimpii jest były bramkarz Skry Częstochowa, 21-letni Nikodem Sujecki. Piłkarz ten jednak w tym sezonie nie wystąpił w ani jednym spotkaniu drużyny z Grudziądza. Spotkanie Skry Częstochowa z Olimpią Grudziądz pokaże Telewizja WP Pilot w systemie PPV.
10.03.2024, g.14:10 : Kołobrzeg (Stadion Miejski im.Sebastiana Karpiniuka):
MKP Kotwica Kołobrzeg – KS Skra Częstochowa 0:1, (0:1),
Bramka:
0:1: Polak 35′ (s)
Sędziował: Maciej Pelka (Poznań). Żółte kartki: Kreković 20′ (faul), Petrović 44′ (faul), Cywiński 81′ (faul), O.Nowak 89′ (faul) – O.Kucharczyk 57′ (faul).
MKP Kotwica Kołobrzeg: 88.Marek Kozioł – 21.Michał Kozajda, 66.Piotr Witasik (kpt), 27.Tomasz Wełna, 4.Cezary Polak (73′ 29.Marcel Bykowski), 77.Tafara Alexander Madembo, 22.Stanisław Wawrzynowicz (69′ 99.Olaf Nowak), 80.Zvonimir Petrović (90′ 14.Aron Stasiak), 10.Michał Cywiński, 70.Leon Kreković (89′ 11.Tomasz Kaczmarek), 39.Jonathan Luiz Moreira Rosa Júnior “Jonathan Júnior” (89′ 9.Filip Kozłowski).
Rezerwowi: 1.Oskar Pogorzelec – 5.Patryk Pytlewski, 19.Sebastian Murawski, 28.Maciej Dampc.
Trener: Maciej Bartoszek.
KS Skra Częstochowa: 76.Jakub Rajczykowski – 88.Tobiasz Kubik (79′ 15.Mateusz Maćkowiak), 20.Oliwier Kucharczyk, 2.Paweł Kucharczyk, 21.Olivier Wypart, 11.Mateusz Winciersz, 16.Jakub Niedbała (63′ 22.Mateusz Kaczmarek), 77.Paweł Kołodziejczyk (79′ 5.Mateusz Bartosiak), 6.Mikołaj Łabojko, 25.Przemysław Sajdak (kpt), 10.Maciej Mas.
Rezerwowi: 1.Jakub Hajda – 4.Kacper Gzieło, 9.Fabian Grzelka, 23.Igor Ławrynowicz, 26.Natan Dzięgielewski, 90.Krzysztof Ciesielski.
Trener: Konrad Gerega
Autor: Przemysław Pindor
Foto: KS Skra Częstochowa