Zespołowi Exact Systems Hemarpol Częstochowa ponownie nie udało się zdobyć meczowych punktów w Plus Lidze 2023/2024. We wtorek (23 stycznia) podopieczni Leszka Hudziaka mierzyli się na wyjeździe z liderem tabeli i mistrzem Polski Jastrzębskim Węglem. Goście nie urwali choćby seta wyżej notowanym rywalom, ale starali się postawić mocny opór jastrzębianom.
Początek pierwszej partii zapowiadał zacięte starcie. Do stanu 9:9 trwała walka punkt za punkt. Następnie przy serii zagrywek Damiana Koguta „Błękitno-Granatowi” zbudowali sobie przewagę (14:11). Gospodarze jednak natychmiastowo doprowadzili do remisu (14:14), po czym zaczęli przejmować inicjatywę na parkiecie. Po kilkuminutowej wymianie ciosów na tablicy wyników widniało 23:18 dla Jastrzębskiego Węgla. Gracze pod wodzą Marcelo Mendeza nie zmarnowali już swojej szansy i tryumfowali w tej fazie potyczki 25:20.
Druga odsłona – głównie za sprawą Norberta Hubera – rozpoczęła się od mocnego uderzenia miejscowych (10:5). Częstochowianie w żadnym wypadku nie zamierzali załamywać rąk. Tym bardziej, że szybko odrobili straty (11:11). Znowu jednak do głosu doszli „Pomarańczowi”, obejmując prowadzenie 19:15. Spowodowało to, że zawodnicy Norwida przystąpili do ponownej kontrofensywy. Przyjezdni wyrównali stan tego seta (22:22). Doszło do gry na przewagi, z której ostatecznie zwycięsko wyszli siatkarze aktualnego krajowego czempiona (27:25).
Trzecia część spotkania również miała wyrównany przebieg, lecz wyłącznie do momentu, kiedy na tablicy świetlnej widoczny był rezultat 5:5. Później siatkarze z Jastrzębia-Zdroju zyskali kilkupunktową przewagę, której już nie stracili. Gospodarze kontrolowali sytuację na boisku, dominując niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Całą batalię zakończył skuteczny atak Norberta Hubera. Tym samym ostatnią partię „pomarańczowa” ekipa wygrała 25:19.
Jastrzębski Węgiel – Exact-Systems Hermapol Częstochowa 3:0 (25:20, 27:25, 25:19)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Sedlacek, Patry, Gladyr, Szymura, Huber, Popiwczak (libero) oraz Sclater
Exact Systems Hermapol: Keturakis, Schmidt, Kogut, Sobański, Dulski, Hain, Jaskuła (libero) oraz Espeland, Borkowski, Janus i Kowalski
Norbert Giżyński
Foto.: Grzegorz Przygodziński