Już w sobotę (23 marca) dojdzie do chwili, na którą od kilku miesięcy czekali sympatycy jazdy w lewo w Polsce. Wówczas w naszym kraju oficjalnie zainaugurowany zostanie żużlowy sezon 2024. Stanie się tak za sprawą rozegrania 50., jubileuszowej edycji Memoriału im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego w Częstochowie. Początek o godzinie 14.00.
Nie pierwszy raz pod zmienioną nazwą
W tym roku turniej odbędzie się, jako „Speedway Silesia Cup”, a patronat honorowy obejmie nad nim Marszałek Województwa Śląskiego, Jakub Chełstowski. Przypomnijmy, że dawniej częstochowski memoriał, poświęcony tragicznie zmarłym żużlowcom, organizowano już pod innymi szyldami. Było tak choćby w 2008 r., gdy zawody rozegrano pt. „Złomrex Cup”. Nazwa imprezy pochodziła od ówczesnego sponsora tytularnego Włókniarza Częstochowa, a wygrał wtedy Australijczyk Ryan Sullivan.
Na Memoriale będą żużlowcy mistrzowskiej drużyny Włókniarza z 1974 r.
Tegoroczne zawody memoriałowe zapowiadają się niezwykle ciekawie nie tylko pod względem imponującej listy startowej. Planowane są bowiem dodatkowe atrakcje. W związku z tym, że w bieżącym roku mijać będzie 50. rocznica zdobycia przez częstochowskie „Lwy” drugiego w historii klubu tytułu Drużynowego Mistrza Polski na „Krono-Plast Arenie” dojdzie do uroczystej chwili. Na 15 minut przed oficjalnym rozpoczęciem turnieju na płycie stadionu przy ul. Olsztyńskiej 123/127 pojawią się członkowie złotej drużyny z 1974. Będą to: Marek Cieślak, Andrzej Jurczyński, Józef Jarmuła, Lech Zapart, Jerzy Kowalczyk oraz Marek Nabiałek.
Legendarny spiker Janusz Wróbel powraca
Kolejna kwestia, która z pewnością przykuje uwagę kibiców, przybyłych w sobotnie popołudnie na częstochowski obiekt, to postać spikera prowadzącego najbliższe zawody. Chodzi o Janusza Wróbla. Jego głos doskonale znają sympatycy speedway’a, uczęszczający na domowe mecze „biało-zielonego” zespołu, szczególnie w latach 80. i 90. poprzedniego stulecia. To właśnie dzięki spikerce na stadionie przy Olsztyńskiej pan Janusz zasłynął w roli jednego z najbardziej cenionych i rozpoznawalnych prezenterów żużlowych w kraju nad Wisłą.
W turnieju wystąpią zawodnicy światowej klasy na czele Bartoszem Zmarzlikiem
Co do obsady 50. Memoriału im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego, prezentuje się ona bardzo solidnie. Organizatorzy postarali się o to, by w imprezie wystąpił czterokrotny Indywidualny Mistrz Świata, Bartosz Zmarzlik. Z góry wydaje się, że lider Orlen Oil Motoru Lublin będzie murowanym faworytem całej rywalizacji. Wszak w ostatnich kilku latach rzadko kiedy ponosił porażkę, także w pojedynczych wyścigach, na częstochowskim torze. Pamiętajmy jednak, że turnieje towarzyskie, a do takich zaliczany jest „Speedway Silesia Cup”, rządzą się swoimi prawami i wbrew pozorom ciężko w nich wytypować zwycięzcę. Tego typu zawody rajderzy często bowiem traktują, jako wyłącznie możliwość testowania swoich motocykli przed startem rozgrywek ligowych.
W 49. odsłonie Memoriału Idzikowskiego i Czernego (2023) tryumfował Mikkel Michelsen. Należy przypuszczać, że Duńczyk, 23 marca będzie chciał powtórzyć swój ubiegłoroczny wyczyn. Zapewne zamierza bowiem udowodnić, iż będzie liczył się m.in. w zmaganiach PGE Ekstraligi czy FIM Speedway Grand Prix. Jednak – oprócz Zmarzlika – na przeszkodzie Mikkelowi w osiągnięciu celu mogą stanąć jego rodak i kolega z drużyny z Częstochowy, Leon Madsen, a także Fredrik Lindgren czy Jason Doyle.
Poza Madsenem i Michelsenem zgromadzeni widzowie zobaczą w akcji innych zawodników miejscowego Włókniarza. Swoją przedsezonową formę – na tle silnych rywali – sprawdzą krajowi jeźdźcy „Lwów” Maksym Drabik i Kacper Woryna, jak również nowe nabytki klubu Mads Hansen oraz Steven Goret.
Choć Memoriał będzie w telewizji, we Włókniarzu liczą sporą liczbę kibiców
Najbliższy memoriałowy turniej w Częstochowie będzie pokazywany „na żywo” przez stację Motowizja. Mimo transmisji telewizyjnej działacze Włókniarza na pewno mocno wierzą w jak najwyższą frekwencję na „Krono-Plast Arenie” w sobotę. Mają w tym pomóc oczywiście znakomita lista uczestników imprezy, wspomniane wcześniej atrakcje, ale też ogromny głód żużla, odczuwalny wśród fanów „czarnego sportu” pod Jasną Górą.
Lista startowa:
- Mikkel Michelsen
2. Oliver Berntzon
3. Anton Karlsson
4. Norbert Krakowiak
5. Maksym Drabik
6. Tobiasz Musielak
7. Bartosz Zmarzlik
8. Mads Hansen
9. Kacper Woryna
10. Brady Kurtz
11. Fredrik Lindgren
12. Rohan Tungate
13. Leon Madsen
14. Jason Doyle
15. Steven Goret
16. Gleb ChugunovRezerwowi:
17. Kajetan Kupiec
18. Kacper HalkiewiczNorbert GiżyńskiFoto.: wlokniarz.com