13 maja br., z inicjatywy posła PiS Szymona Giżyńskiego, Mszą św. koncelebrowaną w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, przy ul. Michałowskiego 28 w Częstochowie, środowisko Prawa i Sprawiedliwości wraz z wiernymi parafii uczcili 111. rocznicę urodzin wielkiego żołnierza i patrioty polskiego – rotmistrza Witolda Pileckiego.
13 maja br., z inicjatywy posła PiS Szymona Giżyńskiego, Mszą św. koncelebrowaną w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, przy ul. Michałowskiego 28 w Częstochowie, środowisko Prawa i Sprawiedliwości wraz z wiernymi parafii uczcili 111. rocznicę urodzin wielkiego żołnierza i patrioty polskiego – rotmistrza Witolda Pileckiego.
Podczas nabożeństwa ksiądz proboszcz Ryszard Umański przypomniał życiorys rotmistrza Pileckiego, zamordowanego przez służby UB 25 maja 1948 roku. – Ten dzielny żołnierz zginął od strzału w tył głowy. Grabarze z UB prawdopodobnie jego ciało zakopali na śmietniku, by pamięć o nim zaginęła. Na szczęście nie udało się im to. Prawda zwyciężyła – mówił kaznodzieja.
– Jak wielkim torturom oprawców był poddany rotmistrz Witold Pilecki świadczy jego list do żony, w którym napisał, że „Oświęcim to była igraszka”. Chciałbym zobaczyć film o rotmistrzu Pileckim. Chciałbym zobaczyć jak obraz ten otrzymuje statuetkę Złotego Lwa, bo dzisiaj w polskiej kinematografii tylko jeden temat jest nagradzany, a nie dotyczy on bohaterstwa polskiego narodu – mówił ks. Umański.
Rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego Witold Pilecki walczył w wojnie z bolszewikami, był uczestnikiem Bitwy Warszawskiej, brał udział w Kampanii Wrześniowej i w Powstaniu Warszawskim. Był współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej, żołnierzem Armii Krajowej, więźniem i organizatorem ruchu oporu w Auschwitz-Birkenau. Władze komunistyczne Polski Ludowej skazały go na karę śmierci. Wyrok w więzieniu mokotowskim, przy ul. Rakowieckiej, poprzez strzał w tył głowy, wykonał Piotr Śmietański, zwany „Katem z Mokotowa”. Witold Pilecki pozostawił żonę, córkę i syna. Jego miejsce pochówku jest nieznane. Jego symboliczny grób jest w zbiorowej mogile na Kwaterze „Na Łączce”, gdzie UB potajemnie chowało swoje ofiary.
Oskarżenie anulowano w 1990 roku. Rotmistrz Pilecki jest Kawalerem Orła Białego.
Mszę świętą odprawił ks. proboszcz Ryszard Umański
Prawo i Sprawiedliwość na czas nabożeństwa wystawiło swój sztandar. W poczcie stanęli (od lewej): Lech Mastalski, Krzysztof Janus i Paweł Bogdał.
GAW