Interwencje: Częstochowa

Od 2013 roku mieszkańcy ulicy Myszkowskiej 22 zgłaszają do Miejskiego Zarządu Dróg problem zalewania ich posesji w wyniku nadmiernego zbierania się wód opadowych. – Po remoncie drogi, który nie został wykonany z regułami zasad budowlanych nasza posesja stała się dosłownie zlewiskiem wód się, które spływają z trzech stron – mówi pani Danuta Lipińska.

Kilka dni temu (31 marca), na interwencję mieszkańców ul. Kiedrzyńskiej 118 w Częstochowie, opublikowaliśmy ich list do redakcji w sprawie znaku zakazu wjazdu, postawionego przez Spółdzielnię ,,Nasza Praca”. Ten czyn pozbawił mieszkańców ul. Kiedrzyńskiej 118 możliwości wjazdu autami pod ich blok. Zapytaliśmy Panią Rzecznik ZGM TBS, czy ta sytuacja zaistniała za zgodą Spółki. Dzisiaj, 4 kwietnia, otrzymaliśmy odpowiedź (jest poniżej), za którą uprzejmie dziękujemy. Pani Rzecznik podkreśla, że TBS ZGM podjęło już działania w tej sprawie i nie zamierza z nich zrezygnować aż do czasu pozytywnego dla mieszkańców rozwiązania problemu.

– Dziękujemy za interwencję. Przesmyk koło bloku ZGM TBS na Wałach Dwernickiego został uporządkowany – napisali do nas Mieszkańcy, którzy zgłosili nam problem. My również dziękujemy ZGM TBS za szybkie i pozytywne załatwienie sprawy.

Mieszkańcy bloku, przy ulicy Kiedrzyńskiej 118 w Częstochowie, będącym w zasobach ZGM TBS, zostali pozbawieni możliwości dojazdu do swoich mieszkań, ponieważ CSM ,,Nasza Praca” postawiła tam znak zakazu wjazdu z informacją, że nie dotyczy to osób z CSM ,,Nasza Praca”, dostawców i firm kurierskich. Mieszkańcy ul. Kiedrzyńskiej 118 są tym faktem i zszokowani, i zbulwersowani.

W czerwcu ubiegłego roku, po interpelacji częstochowskiego radnego Piotra Wrony (Klub Prawo i Sprawiedliwość) o uporządkowanie miejskiej fontanny przy Promenadzie im. Czesława Niemena i jej okolicy, po raz kolejny przedstawiliśmy skandaliczny stan techniczny tego miejsca. Jednak – jak widać na zdjęciu sprzed kilku dni – jak dotąd nikt z władz miasta takim problemem się nie przejął. Bo i po co?

Wygląd kamienicy przy ulicy Wolności 29 przeraża. Klatka schodowa, piwnice, zewnętrzna elewacja – to kompletna ruina. Sypiące się tynki, brud, pleśń, niebezpieczne schody. Ale to nie wszystko. W kamienicy są pustostany, w których samowolnie zamieszkują bezdomni. Mieszkańcy mówią, że administrator (jest nim ZGM) i zarządzające władze Wspólnoty nie potrafią zaradzić narastającemu problemowi. W efekcie, ludzie płacący regularnie wysokie czynsze muszą na co dzień obcować z brudem i fetorem. Muszą żyć w poczuciu ciągłego zagrożenia. Więcej zdjęć poniżej.

Na nasze zapytanie w sprawie zgromadzonych śmieci na przesmyku Wały Dwernickiego, nieopodal bloku ZGM TBS, instytucja tak tłumaczy istniejąca w tym miejscu sytuację:

Zalegające śmieci w różnych miejscach Częstochowy to nie jest widok rzadki. Piszemy o takich sytuacjach, jednak problem ciągle się powtarza.

Właśnie otrzymaliśmy wyjaśnienia z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej TBS w sprawie parkingu przy ulicy Kiedrzyńskiej w Częstochowie. O sprawie pisaliśmy 6 stycznia 2022 roku. Jak wynika z pisma w działaniach o przyznanie miejsc parkingowych mieszkańców wsparł także ZGM. Mamy nadzieję, że przyniesie to skuteczny efekt.

Obraz ulicy Złotej w Częstochowie to przykład ,,szybkiego i skutecznego” przeprowadzania remontów, którymi chwali się Miejski Zarząd Dróg i Urząd Miasta Częstochowy. Ten ciągnie się w nieskończoność i to co widzimy na ulicy Złotej urąga wszelkim standardom bezpieczeństwa. W zasadzie można jedynie współczuć mieszkańcom, bo anonsami w mediach władze Częstochowy za bardzo się nie przejmują. ,,Jak tu żyć panie prezydencie Krzysztofie Matyjaszczyku?” – pytają Częstochowianie. Więcej zdjęć, nadesłanych do nas przez mieszkańca, poniżej.

„Niedawno natrafiłem na Państwa artykuł dotyczący parku Lisiniec oraz funkcjonującego tam obiektu La Playa. Postanowiłem napisać o naszym wielkim problemie. W ubiegłym roku wspólnie z mieszkańcami dzielnicy Lisiniec wysłałem petycję do Prezydenta Miasta Częstochowy dotyczącą funkcjonowania lokalu gastronomicznego La Playa zlokalizowanego na terenie Parku Wypoczynkowego Lisiniec (petycja została podpisana przez 60 właścicieli posesji znajdujących się w bezpośredniej okolicy Parku Lisiniec) i otrzymałem lakoniczną odpowiedź Zastępcy Prezydenta Miasta Częstochowy Jarosława Marszałka.

,,Jesteśmy mieszkańcami ul. Kiedrzyńskiej 120,122 i 124 w Częstochowie i mamy problem z zaparkowaniem pojazdów. Dotąd parkowaliśmy na parkingu (plac po czołgu), od pewnego czasu okazało się, że plac należy do SM Nasza Praca i mogą na nim parkować tylko jej mieszkańcy, podobnie pod blokami tej Spółdzielni, natomiast my mieszkańcy TBS ZGM nie mamy, gdzie postawić swoich samochodów. Czy  to jest sprawiedliwe, że mieszkańcy SM Nasza Praca mogą pod naszymi blokami, na tych niewiele miejscach, a my na ich parkingach nie? Piszemy do Państwa z prośbą o pomoc u włodarzy miasta, bo jak zawsze o nas zapomniano.” – piszą Mieszkańcy

W Częstochowie coraz więcej pojawia się paczkomatów. Z jednej strony jest to dobre, bo ułatwia odbiór paczek, z drugiej są one sytuowane w miejscach, gdzie jest duży ruch pieszych i wjeżdżające na chodniki auta z paczkami przeszkadzają przechodniom i stwarzają zagrożenie dla ludzi.

Pechowy dzień, zaraz po świętach, 27 grudnia, mieli mieszkańcy ul. Kadetów w dzielnicy Stradom w Częstochowie, a szczególnie starsza, 81-letnia pani, którą uwięził w domu potok wylewającej się wody z pękniętej rury na ulicy. Tryskająca woda zalała nie tylko ulicę, ale także posesję schorowanej kobiety i piwnicę w jej domu. Nie byłoby takiej tragedii, gdyby ulica Kadetów, o co od lat błagają mieszkańcy, została wreszcie przez władze miasta i Miejski Zarząd Dróg –  wyremontowana.

– Na wysokości ul. Sejmowej 48 w dzielnicy Kiedrzyn w Częstochowie znajduje się samochód w rowie, marki Renault, kolor jasnoniebieski. Samochód stoi już tak zaparkowany 4 jak nie 5 dni. Został zgłoszony do straży miejskiej.

Nasz Czytelnik zwraca uwagę, że torowisko biegnące wzdłuż ul. Wolności (od PKP do PKS) jest za blisko chodnika. W takim przypadku potrzebne jest zabezpieczenie barierkami. Ale o tym – jak dotychczas – decydenci odpowiedzialni za inwestycję – nie pomyśleli.

Nasz Czytelnik poinformował nas o tym, że koło pojemnika na elektrośmieci na ul. Wały Dwernickiego w Częstochowie gromadzone są nie tylko drobne odpady elektryczne, które mieszą się w pojemniku, ale także lodówki i inne wielkogabarytowe przedmioty. Dlaczego służby porządkowe na to nie reagują?

Zgodnie z komunikatem na portalu http://komunikacja.czest.cz w nocy z 15 na 16 listopada przestają funkcjonować dwa przystanki nocnej linii 80 w Częstochowie – Dworzec Główny PKP oraz Jasnogórska – w kierunku dzielnic Północ/Tysiąclecie. Informacja została podana 8 listopada br. Mieszkańcy takim rozwiązaniem są oburzeni. Czy w tej sprawie zainterweniuje jakiś radny?

 Portal Częstochowa To My przeprowadził ankietę w sprawie powrotu sprzedaży biletów u kierowców. Jak się okazuje głosujący mieszkańcy Częstochowy zdecydowanie opowiedzieli się za powrotem tej usługi w autobusach. Zagłosowało 449 osób, 86 procent z nich (388) była za sprzedażą, 14 procent przeciw (61). Dlaczego mimo nadal trwającej pandemii pasażerowie opowiadają się za taką usługą?

Zrobiło się ładnie, październikowe słońce zachęca do wypoczynku. W Częstochowie dobrym miejscem do spacerowania jest Park Staszica. Dobrym, ale jak się okazuje niebezpiecznym. Bo schodząc po schodach czy przechodząc przez kładkę można mocno się poturbować lub złamać kończynę. 

W 2016 roku mieszkańcy Wspólnoty przy ul. Prądzyńskiego 4 i 6 w Częstochowie złożyli projekt do Budżetu Obywatelskiego na budowę wiaty śmietnikowej i dodatkowych sześć miejsc parkingowych. Projekt zwyciężył został wykonany. Teraz mieszkańcy mają  poważny problem, bo śmietnik tak upodobali sobie okoliczni przedsiębiorcy, że nawet śmieciarka nie jest w stanie pomieścić składowanych tam odpadów. Również parking przeznaczony dla Wspólnoty oblegany jest przez auta z innych miast, a mieszkańcy nie mają możliwości parkowania.

Od mieszkańców ciągle napływają zgłoszenia o niebezpiecznych stanach przystanków. Niedokończony remont linii tramwajowej i rozkopane przystanki stwarzają zagrożenie dla zdrowia pasażerów.