Wizja lokalna, czyli cała prawda o składowisku odpadów w Młynku -Sobuczynie
GŁOS CZYTELNIKA
Od wielu lat składowisko w Sobuczynie-Młynku budzi wiele emocji. Mieszkańcy okolicznych miejscowości z przerażeniem obserwują rosnące góry odpadów i pędzące naszymi drogami pojazdy o nośności 60 ton i więcej. Minęło ponad dwadzieścia lat od czasu, kiedy społeczeństwo gminy Poczesna dało warunkowe przyzwolenie na powstanie w Sobuczynie Młynku składowiska odpadów dla Częstochowy i Blachowni. Dzisiaj ludzie czują się oszukani, bo bez ich zgody przywozi się odpady z różnych stron Polski. Były nawet przymiarki, aby składować tutaj odpady z Włoch. By zrekompensować uciążliwość składowiska wypłacano gminie Poczesna rekompensatę w kwocie 700 tys. zł rocznie. Jednak od stycznia 2004 r jej wypłacanie zawieszono uważając, że opłata marszałkowska i podatek od nieruchomości i środków transportu to i tak dużo.