Nadal niepewny jest los inwestycji w Częstochowie wykonywanych w ramach kontraktu wojewódzkiego. W zeszłorocznych planach przewidywane było dokończenie budowy Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego przy al. Jana Pawła II i budowa pawilonu onkologicznego przy szpitalu na Parkitce. Na obie inwestycje przewidywano po 3,5 mln zł w roku 2002.
Kontrakt uległ rewizji, gdy rząd, a w ślad za nim Sejm uchwalając ustawę budżetową, obciął o połowę wydatki na realizację kontraktów. W efekcie, na wszystkie inwestycje zaplanowane w województwie śląskim zamiast 202,4 mln zł, przekazane zostanie 101,2 mln zł. Co gorsze – nawet to stoi pod znakiem zapytania. Wpływowe lobby “warszawskie” zamierza ze środków na kontrakty przeznaczyć wysoką dotację na kontynuowanie budowy metra.
Matury dobiegają końca. Przed absolwentami szkół średnich egzaminy wstępne na wyższe uczelnie. Nie wszyscy maturzyści wiedzą już jaką wybrać uczelnię i co studiować. Dla niezdecydowanych publikujemy przewodnik po częstochowskich szkołach wyższych. W naszym mieście jest ich kilka, w tym dwie publiczne: Wyższa Szkoła Pedagogiczna i Politechnika Częstochowska.
13 maja, gośćmi województwa śląskiego byli Premier Leszek Miller i członkowie Rady Ministrów. W ramach tej wizyty do Częstochowy przyjechała Krystyna Łybacka – Minister Edukacji Narodowej i Sportu. W sali Senatu Politechniki Częstochowskiej spotkała się z władzami Politechniki, Wyższej Szkoły Pedagogicznej i z parlamentarzystami. Tematem było porozumienie mające na celu powołanie Uniwersytetu.
Każda władza deprawuje – powiedział dawno temu ktoś mądry i miał rację. Deprawacja może być większa bądź mniejsza, podobnie jak władza; choć nie zawsze jedna do drugiej jest wprost proporcjonalna.
Częstochowska młodzież – podobnie jak w innych miastach Polski – chętnie korzysta z pośrednictwa Ochotniczych Hufców Pracy. Młodym ludziom, co oczywiste, zależy na zarobieniu przez pierwszą części wakacji pieniędzy, za które spędzą pozostałą część letniego wypoczynku. Wydawałoby się, że sprawa jest prosta, bo przecież nie od dziś młodzież dorabia w okresie lata. Przykład 19-letniego Krzysztofa pokazuje jednak, że niekoniecznie dorośli organizatorzy sprawdzają się w roli opiekunów, a wyjazd zagraniczny nie ma nic wspólnego z marzeniami o wielkich pieniądzach.