– Mieszkam w Mykanowie, a to przecież kawałek drogi do Częstochowy, w związku z tym przyjeżdżam raczej rzadko i tylko wówczas, gdy naprawdę muszę. Nie wiem, czy Redakcja “Gazety Częstochowskiej” uzna to za temat wart uwagi, ale jako mieszkanka tego regionu chciałabym zaprotestować przeciwko bezmyślności urzędników – mówi Krystyna Grądzka – Klabisz z Mykanowa. Oczywiście, że wszystkie problemy mieszkańców regionu częstochowskiego interesują naszą redakcję. Sprawę parkingów, z którą zwróciła się do nas stała czytelniczka “Częstochowskiej” postaramy się zbadać.
Do wszystkich urzędów w całej Polsce dotarła informacja o obowiązkowej wymianie starych praw jazdy na nowe. O wymianie starych praw jazdy mówi się od ponad roku. Jak wynika ze wstępnych szacunków liczba osób zobowiązanych do wymiany sięgać może w skali kraju nawet 700 tysięcy. Zdaniem Ministerstwa Infrastruktury założyć można, że zdecydowana większość posiadaczy praw jazdy podejmie starania o ich wymianę dopiero pod groźbą utraty ich ważności w ostatnich tygodniach bieżącego roku.
W miniony piątek, 14 czerwca, otwarto uroczyście oczyszczalnię ścieków w Starczy. – To dla mnie duża satysfakcja – powiedział Wiesław Szymczyk, wójt Gminy Starcza. – Wybudowanie oczyszczalni i jej rozruch technologiczny jest ukoronowaniem starań w kierunku zrealizowania tak ważnej dla miejscowego społeczeństwa, największej i najkosztowniejszej w historii Gminy inwestycji ekologicznej.
Zarząd Gminy już w 1999 roku rozpoczął realizację inwestycji, opracowując projekt sieci kanalizacji sanitarnej we wszystkich pięciu sołectwach gminy. Przeprowadzono także przetargi na budowę kanalizacji w całej gminie i na projekt, i budowę, oczyszczalni ścieków. Prace budowlano – montażowe oczyszczalni rozpoczęły się już jesienią 2000 roku, a już we wrześniu 2001 zaczął się wstępny rozruch na bazie ścieków z Rudnika Małego i części Starczy.
Piątkowy deszczowy poranek. W budynku częstochowskiego MOPS-u grupa dzieci i opiekunów. Dziś ma być wycieczka w ramach programu Starszy Brat, Starsza Siostra, tylko pogoda nie dopisała. Ale humory wszyscy mają wspaniałe i nawet niesprzyjająca aura nie jest w stanie ich zepsuć. Nadchodzi w końcu godzina “0”, ładujemy się do autobusu i jedziemy. Po drodze trzeba jeszcze tylko zabrać ze szkoły Marcina, któremu błędnie powiedziano, że wycieczki nie będzie. Marcin tryska radością, buzia mu się nie zamyka. Cieszy się ze spotkania ze swoją Starszą Siostrą Justyną, jest zadowolony z wycieczki i z tego, że nie bedzie musiał spędzić dnia w szkole. Już teraz przekonuję się jak dzieci bardzo są związane ze swym starszym rodzeństwem. W trakcie wycieczki w przekonaniu tym utwierdzę się jeszcze bardziej.
Namnożyło się w naszym mieście zakładów bukmacherskich: poczynając od najwcześniejszego Profesjonała, poprzez STS, a na Toto-Miksie (na razie?) kończąc. “Starzy”, namiętni gracze znają te przybytki doskonale, przychodzą tu systematycznie z nieustającą wiarą w szczęśliwy traf od paru już lat. Nowicjusze trafiają się, kuszeni łatwym zarobkiem, zazwyczaj pierwszy raz przy okazji Mistrzostw Świata w piłce nożnej, Mistrzostw Europy czy Olimpiady. Wówczas senne zazwyczaj przez większą część roku pomieszczenia ożywają, jak punkty lotto przy kumulacji, dajmy na to, 10 mln zł w Dużym Lotku. Rozgorączkowani klienci kłębią się przed tablicami, przeliczają, mnożą współczynniki i obstawiają, a… bukmacherzy zacierają ręce.
14 czerwca w sali BGŻ odbyło się coroczne obrachunkowe Zebranie Przedstawicieli Członków – delegatów Częstochowskiej Spółdzielni Mleczarskiej MLECZGAL, która jako spółdzielnia typu miejskiego, skupia i przetwarza mleko na wyroby rynkowe. Na koniec 2001 roku zrzeszała 2119 członków, o 558 mniej w porównaniu z grudniem 2000 r. Spółdzielnia za pośrednictwem 24 punktów skupuje mleko w 21 gminach. Czyni to 55 wozaków, a odbiorem i klasyfikacją zajmuje się 27 osób, zatrudnionych na 18 etatach. Bezpośrednio mleko odbierane jest od 16 rolników – dostawców i 2 dużych gospodarstw w Kodrąbiu i Widzowie. GS Kodrąb w minionym roku dostarczył 243.472 l mleka, SK Widzów – 166.224 l, a z indywidualnych dostawców Paweł Krakowiak z Pytowic – 227.019 l i Witold Gawroński z miejscowości Zawada k/Mstowa – 183.017 l. Pozyskano też nowych dostawców z Wiercicy i Zrębic.
Od 1 października także w Częstochowie będzie można studiować na Akademii Sztuk Pięknych. Wszystko za sprawą czteroletniej współpracy pomiędzy częstochowską Państwową Ogólnokształcącą Szkołą Sztuk Pięknych im. Jacka Malczewskiego, a ASP w Katowicach. Jesienią w budynku POSSP zostanie uruchomiony Punkt Konsultacyjny ASP, a tym samym przyszli studenci będą mogli rozpocząć naukę na Licencjackich Studiach Wieczorowych na kierunku grafika w specjalności Projektowanie Graficzne. Organem prowadzącym jest Ministerstwo Kultury.
“Atlas problemów społecznych miasta Częstochowy” – to osiemsetstronicowe opracowanie przygotowane przez zespół Instytutu Socjologii Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego, pracujący pod kierunkiem dr. Krzysztofa Czekaja.
“Ustawa o pomocy społecznej nałożyła na powiaty obowiązek przygotowania strategii rozwiązywania problemów społecznych” – mówił dr Czekaj. – “Bez odpowiedniej diagnozy nie jest możliwe przygotowanie strategii. Polityka społeczna musi wynikać z twardej diagnostyki i stałego monitorowania zachodzących zjawisk”. Dlatego opracowanie nosi nazwę “Atlas”; nie jest bowiem czymś statycznym – wyniki diagnozy powinny być stale uzupełniane, tak, by atlas możliwie najwierniej oddawał rzeczywistość. Diagnoza powstawała w oparciu o dane z 2000 r. Obiektem badań były dane dotyczące ponad 34 tys. osób, uzyskane z wszystkich instytucji zajmujących się problematyką społeczną.
Nareszcie wakacje… Tak może powiedzieć ponad 20 tys. uczniów szkół podstawowych, ok. 3,5 tys. gimnazjalistów i ok. 30 tys. uczniów szkół ponadgimnazjalnych z Częstochowy. Koniec roku nie oznacza dla wszystkich świętego spokoju. Maturzyści w lipcu dowiedzą się czy stali się studentami, także na początku lipca gimnazjaliści poznają do jakiej szkoły chodzić będą przez następne lata.
Możliwość składania podań równocześnie do kilku szkół średnich wprowadziło poważny zamęt. W najlepszych liceach – w “Norwidzie”, “Traugucie”, “Koperniku”, “Słowackim” liczba zgłoszonych 3-4 krotnie przekracza liczbę miejsc. Sumując podania złożone wychodzi, że mamy dwa razy więcej absolwentów gimnazjum niż w rzeczywistości. Dopiero w lipcu nastąpi weryfikacja. Uczniowie uzupełnią podania świadectwem i wynikiem pisanego w maju testu. Dyrekcje liceum na tej podstawie wybiorą najlepszych. Prawdziwe wakacje dla absolwentów gimnazjów zaczną się więc trochę później. Ich rocznik będzie pierwszym sprawdzającym na własnej skórze funkcjonowanie reformy.